Cytat:
2012-09-24 20:06:58, Dwunasty napisał(a):
Cytat:
2012-09-24 20:00:07, MrMaverick1971 napisał(a):
Mysle, ze to kwestia pomiedzy Toba , a twoim znajomym. Bierz pod uwage, ze to cholernie odpowiedzialne zadanie i zastanow sie, czy warto.
Dokładnie, nie wiemy co prawda czego sprawa dotyczy ale i tak się dziwie że nie musi być to tłumacz przysięgły. W końcu to sąd.
Ale odpowiadając (na teraz już jasno) postawione pytanie to myślę że pomiędzy 75 - 100 funtów powinno nikogo nie zwalić z nóg, a do 50f musi być flaszka

Sprawa absolutnie nie jest duzego kalibru i nie potrzeba przysieglego tlumacza, chlopak moze przyprowadzic do pomocy kogo chce.
Dzieki za podpowiedzi - przyznam, ze wlasnie 50-75 funtow chodzilo mi po glowie...
[ Ostatnio edytowany przez: espe-7 24-09-2012 20:20 ]
"Lovers of air travel find it exhilarating to hang poised between the illusion of immortality and the fact of death." Alexander Chase