MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Stres przed powrotem do Polski

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 33 z 89 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 32 | 33 | 34 ... 87 | 88 | 89 ] - Skocz do strony

Str 33 z 89

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

moontilt

Post #1 Ocena: 0

2012-10-06 14:25:05 (13 lat temu)

moontilt

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 06-10-2012

Skąd: rugby

Hej wszystkim. Trafiłam na to forum przypadkowo i przeczytałam cały wątek. Pomyślałam, że dorzucę swoje trzy grosze. :-)

Jestem w UK od 5 lat, również zastanawiam się nad powrotem do Polski, za rok. Powody są następujące - mieszkam w małej, zabitej dechami dziurze (tu mam pracę), co mnie samo w sobie zaczyna męczyć (jestem z Warszawy). Mam tylko maturę, bardzo chcę iść na studia, jednak dzienne odpadają - chcę pracować i zdobywać doświadczenie i staż pracy, a nie siedzieć w ławce i utrzymywać się z pomocy i grantów, zadłużając się przy tym po uszy. Tak więc myślę o odłożeniu paru groszy i rozpoczęciu studiów zaocznych w Warszawie na kierunku Human Resources (moja obecna praca to HR Assistant), oczywiście już wcześniej szukając sobie pracy na miejscu.

Jak dla mnie dobijającym jest fakt, że nie mam tu (UK) żadnych możliwości rozwoju (jest to straszna wiocha, jak już wspomniałam), lokalny college oferuje totalnie nieprzydatne kursy. Kurs CIPD do pracy w HR kosztuje 2000 funtów, nigdy nie będzie mnie na coś takiego stać. Pracodawca nie dofinansuje, ponieważ i tak firma jest w trakcie cięć i oszczędzają, na czym się tylko da. Menadżerka stwierdziła, że nawet kursu Oracle mi nie zrobi ponieważ jest to za drogo jak na teraz (koleżanki które pracują dłużej miały te szkolenia zapewnione). Czyli mogę się pożegnać z jakimkolwiek rozwojem w tej firmie. Kursów językowych tu brak (mam na myśli inne niż angielskiego). Dla porównania w Warszawie wystarczy mi trochę oszczędności i mogę się zapisać na kurs księgowości, języki, etc. Może i nie gwarantują one pracy, ale jest to zawsze ogromny krok do przodu i inwestycja w siebie. Tutaj nie mam za bardzo perspektyw. Owszem, aplikuję na przeróżne pozycje w większym mieście, ale teraz jest ogólnie cienko z pracą. Poza tym jest nacisk, żeby rekrutować Anglików (zrozumiałe), więc czarno to widzę.

Podsumowując, nie jest mi tu jakos bardzo źle, ale powoli tracę chęć do życia. Nie chcę mieć 30 lat, być bez studiów i wciąż robić tą samą robotę za marne pieniądze. Jestem singlem bez dzieci, mieszkam tu z siostrą, więc myślę, że spróbujemy wrócić i przynajmniej zrobić studia. Zdaję sobie sprawę, że Polska to nie raj, i pewnie po studiach wyjadę gdzie indziej, jednak już nie do Anglii. Ale w Warszawie przynajmniej mam możliwość działania, doksztalcania się. Tutaj nie. Poza tym nudzi mnie już Anglia i szczerze chcę zobaczyć większy kawał świata. Także pozdrawiam wszystkich wracających :-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #2 Ocena: 0

2012-10-06 14:41:44 (13 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:
Kurs CIPD do pracy w HR kosztuje 2000 funtów, nigdy nie będzie mnie na coś takiego stać. .....Dla porównania w Warszawie wystarczy mi trochę oszczędności i mogę się zapisać na kurs księgowości, języki,


Dziwnym zbiegiem okolicznosci, wiekszosc pisze o trudnosciach ze znalezieniem pracy, ktora pozwolilaby na bezstresowe zycie, i ograniczonych mozliwosciach gromadzenia oszczednosci w Polsce.

Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #3 Ocena: 0

2012-10-06 14:54:17 (13 lat temu)

karjo1

Posty: 21388

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

O mozliwosciach awansu i rozwoju nawet nie wspominajac :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

moontilt

Post #4 Ocena: 0

2012-10-06 15:00:18 (13 lat temu)

moontilt

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 06-10-2012

Skąd: rugby

Ada,

Nie wiem, jak jest w większych miastach, ale tutaj praca to tylko tyranie na magazynie lub ewentualnie jakieś sprzątanie czy coś :-( (ale teraz i o to ciężko). Ja bardzo żałuję, że wcześniej tego nie przewidziałam i nie wróciłam na studia. Ale człowiek był młody, po maturze, długo się łudził, myślał, że jak ulepszy swój angielski, popracuje trochę solidnie w firmie i pokaże, że mu zależy to jakieś perspektywy będą. W dodatku głupio było wracać, tak przynajmniej zawsze się rodzicom trochę stąd pomogło. Teraz mam 25 lat i naprawdę nie zamierzam tu bezczynnie przesiedzieć jeszcze 10... Wydaje mi się, że te specjalistyczne kursy są tutaj ogromną barierą dla kogoś, kto nie zarabia tu kokosów. Zresztą niedawno robiliśmy rekrutację na warehouse operative u nas i prawie wszyscy byli to Anglicy, nawet jeśli nie mieli kwalifikacji albo doświadczenia to musieli zostać przyjęci bo rząd naciska. Sama musiałam wysyłać do pana z JobCentre listę, czy na pewno wszyscy zostali przyjęci. Także myślę, że nie mam się co łudzić, Anglicy nie chcą tu już imigrantów i najlepiej zrobię wracając i skupiając się na edukacji (teraz rozumiem, jaka jest ważna.)


Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #5 Ocena: 0

2012-10-06 15:20:56 (13 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Nie mieszkam w wiekszym miescie, do niedawna mieszkalam w bardzo malym miasteczku, dla mnie byla to wioska, zreszta bardzo urocza. Nie przeszkadzalo mi to w studiowaniu, a uniwersytet ne przyjezdzal do wioski raz na miesiac.

Zawsze i wszedzie mozna szukac barier, a to daleko od szosy, a to paszport nie tego koloru, a to deszcz pada...

Mozna poradzic sobie przemieszczajac sie z innego kraju, to mozna tez przeciez przemiescic sie do innego miasta.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

EFKAKONEFKA33

Post #6 Ocena: 0

2012-10-06 15:33:49 (13 lat temu)

EFKAKONEFKA33

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2012-10-06 14:25:05, moontilt napisał(a):

lokalny college oferuje totalnie nieprzydatne kursy. Kurs CIPD do pracy w HR kosztuje 2000 funtów, nigdy nie będzie mnie na coś takiego stać.

Nie wiem jaki College , ja ten kurs o ktorym mowisz zrobilam za 600 f bodajze w moim lokalnym collegu .Dogodnym byl rowniez fakt, ze platnosci byly zozlozone na raty. Za miesiac juz otrzymuje dyplom. Teraz robie administarcje polaczona z IT online . Koszt byl ponad 800 (30 procentowy upust jesli placilo sie kwote od razu -zaplacilam w sumie 550 ). Lewis College.
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

autor65

Post #7 Ocena: 0

2012-10-06 15:35:52 (13 lat temu)

autor65

Posty: 3853

Mężczyzna

Z nami od: 02-08-2010

Skąd: Portsmouth

Na haslo "WRACAMY" - dzieci zabily mnie smiechem.
Studiuja, ucza sie i pracuja.
Ostatnio czytalem, ze dwa najlepsze polskie uniwerki zajmuja ostatnie miejsca w pierwszej 400 -setce naj. uniwersytetow na swiecie - wiec o czym tu mowa.
Do czego wracac? Bez znajomosci i ukladow. Zakuwania na uniwerku przez piec lat. 50 egzaminow, setki kolokwiow, 9 godzin wykladow dziennie...a potem 1300PLN?!!!
człowiek się zmienia za ...granicą

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

MrMaverick1971

Post #8 Ocena: 0

2012-10-06 15:52:56 (13 lat temu)

MrMaverick1971

Posty: 5457

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 26-07-2012

Skąd: Bedford

Cytat:

2012-10-06 15:35:52, autor65 napisał(a):
Na haslo "WRACAMY" - dzieci zabily mnie smiechem.
Studiuja, ucza sie i pracuja.
Ostatnio czytalem, ze dwa najlepsze polskie uniwerki zajmuja ostatnie miejsca w pierwszej 400 -setce naj. uniwersytetow na swiecie - wiec o czym tu mowa.
Do czego wracac? Bez znajomosci i ukladow. Zakuwania na uniwerku przez piec lat. 50 egzaminow, setki kolokwiow, 9 godzin wykladow dziennie...a potem 1300PLN?!!!


Musze powiedziec, ze kiedy mojemy synowi zadalem takie hipotetyczne pytanie, to tez zostalem wysmiany..

Wszystko zalezy od tego, jak kto sobie ulozyl zycie w UK i w ktorym miejscu sie znajduje. Jezeli minelo juz kilka lat pobytu w tym kraju i przebywa sie wciaz w tym samym miejscu , bez perspektyw na polepszenie swojego bytu tj. awans w pracy, podwyzszenie swoich kwalifikacji (Efka jest przykladem, ze mozna) zakup domu itp, to wtedy trzeba sie zastanawiac nad powrotem do Poski, bo klepanie biedy na swoich starych smieciach prawdopodobnie mniej boli, niz klepanie tej biedy na obczyznie.

Takie jest moje zdanie na niektore decyzje naszych rodakow o powrocie do kraju.

Ja w kazdym razie i moja zona, juz pewnie bysmy mieli duzy problem odnalezc sie na nowo w polskiej rzeczywistosci.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

EFKAKONEFKA33

Post #9 Ocena: 0

2012-10-06 16:07:55 (13 lat temu)

EFKAKONEFKA33

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2012-10-06 15:52:56, MrMaverick1971 napisał(a):
...podwyzszenie swoich kwalifikacji (Efka jest przykladem, ze mozna)


Efka jest kompletna wariatkia i byla desperatka jak tu przyjezdzala.
Bez znajomosci jezyka ( co nie przynosi jej dumy czy chwaly ale takie sa fakty).Efka jednak poza desperacja miala i ma samozaparcie i chec zrobienia czegos dla siebie. Zaczela sie uczyc jezyka tu na miejscu i dokonala na tym polu daleko posunietcyh postepow. Nawet jak sie z niej smiali czy patrzyli z politowaniem obracala to w zart i sama z siebie tez sie smiala i uczyla sie dalej.Uwazala , ze skoro tu ma spedzic troche czasu i bedac przy tym osoba ktora jest niezalezna i nie lubi prosic o pomoc jesli nie musi postanowila dalej szkolic jezyk.Nadal to robi .Teraz nie od strony tylko mowiono -komunikatywnej ale z naciskiem na poprawna pisownie i gramatyke. Mieczyczasie wspomniana Efka zrobila level 2&3 management and leadership plus jakis kurs komputerowy. W zeszlym roku wziela sie za CIPD Diploma in Human Resources Practice ,dzieki zawzieciu i wielu przeklenstwom (Ada cos o tym wie :-] ile sie naklelam ze tlumok jestem *DANCE*) zakonczyla ten kurs. Teraz sie wziela za Administarcje polaczona z IT i dalej biedna kuje . Swego czasu jak miala prace na nocki skonana po pracy chodzila jeszcze do CAB na wolontariat zeby od strony praktycznej obeznac sie z praca w biurze.Slyszalam od niej , ze pewnie dalej bedzie podnosic kwalifikacje i pewnie wroci jeszcze do wolontariatu .Za jakis czas jak juz bedzie uwazala , ze czuje sie na tyle pewnie od strony jezykowej bedzie sie starac o inna prace .
Nawet jak nie wyjdzie wszystkoj jak marzy zawsze bedzie miala pewnosc , ze zrobila wszystko co mogla zeby poprawic swoj los .
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

MrMaverick1971

Post #10 Ocena: 0

2012-10-06 16:11:26 (13 lat temu)

MrMaverick1971

Posty: 5457

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 26-07-2012

Skąd: Bedford

Efka i wlasnie o to chodzi, nie mozna czekac na manne z nieba , tylko brac sprawy we wlasne rece i dazyc do lepszego, a nie stac w miejscu.

Ps. Gratuluje ambicji Efka*THUMBS UP*

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 33 z 89 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 32 | 33 | 34 ... 87 | 88 | 89 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,