Str 21 z 89 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| MrMaverick1971 |
Post #1 Ocena: 0 2012-09-04 21:45:42 (13 lat temu) |
 Posty: 5457 
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Cytat:
2012-09-04 21:42:16, maw2be napisał(a):
Cytat:
2012-09-04 20:29:25, twinsplus1 napisał(a):
my chcemy wrócić za 2 lata, ale to ze względu na dzieci ... nie tylko pieniądz jest ważny ...
hmm ze względu na dzieci? to możesz bardziej to rozwinąć?
chodzi o dziadków? jeśli mieszkacie płot w płot to gratuluje. jeśli mieszkacie blisko czy nawet w tej samej miejscowości to super będą widywać dziadków w miarę często. jeśli natomiast mieszkają daleko to możesz mi wytłumaczyć czym się to różni od tego że mieszkasz teraz w uk?
albo zadam pytanie. powiedzmy że pochodzisz z Rzeszowa. to wytłumacz mi czym się różnić będzie życie tu w uk od życia w Szczecinie na przykład? przy czym zarówno tu do uk jak do Szczecina wysłało ciebie to samo, czynnik ekonomiczny.
dla mnie życie w uk jest o wiele spokojniejsze i lepsze perspektywy dla dzieci są. i nie rozumiem ludzi którzy mówią że nie jesteśmy u siebie. fakt nie jesteśmy tak samo jak praktycznie połowa populacji uk. ja się czuje jak u siebie, nie miałem nigdy problemów z powodu mojego pochodzenia. moje dzieci nigdy nie odczuły tego że nie mają paszportu uk (obaj urodzeni tutaj). w szkole starszy nawet został doceniony za postępy w nauce angielskiego bo jakby nie było praktycznie żaden jego rodowity rówieśnik nie mówi w dwóch językach.
zasłanianiem się dobrem dzieci jest wygodną wymówką i tuszowaniem swoich tęsknot i słabości. ja myślę o dobru dzieci, teraz to nawet mam jeszcze bardziej skomplikowane bo kolejne w drodze a i myślę o dzieciach Kasi jak o swoich. i nie wyobrażam sobie abyśmy mieli w pl mieszkać z wielu względów.
Dobrze powiedziane. Nic dodac nic ujac.
|
|
 
|
 |
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2012-09-04 22:12:50 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2012-09-04 22:28:38 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| MrMaverick1971 |
Post #4 Ocena: 0 2012-09-04 22:31:00 (13 lat temu) |
Posty: 5457
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Cytat:
2012-09-04 22:12:50, x_fish napisał(a):
U mnie w domu rozmowy na temat gdzie mieszkac Polska czy UK to prawie codzienne debaty.
Ja jestem bardziej za Polska zona za UK. Mi brakuje rodziny ona cieszy sie z zycia bez problemow finansowych.
Ja pochodze z duzej rodziny gdzie w zasadzie co weekend do kogos sie chodzilo/jezdzilo to jakies imieniny, to parapetowa, wesele itd. Pieniedzy nigdy nie brakowalo (nie znaczy ze bylo ich duzo ale starczalo na np coroczne wakacje w Bulgarii czy na Wegrzech) wiec Polska nie kojarzy mi sie z bieda a raczej z rodzina, ktora tam zostala.
Zona pochodzi z malej rodziny gdzie kazdy sobie rzepke skrobal, pracowalo sie po 15h a i tak nie starczalo do pierwszego - jej Polska kojarzy sie z bieda i nie ma do czego wracac a w Anglii zyje sie latwiej.
Mysle, ze podobnie wyglada sytuacja na forach - jak ktos w Polsce zyl biednie a teraz w UK stac go na prawie wszystko nie widzi sensu w powrocie. Jak ktos zyjac w Polsce nie martwil sie o pieniadze, wie ze w kraju tez mozna zyc normalnie i wtedy zaczyna dostrzegac co traci zyjac tutaj np z dala od rodziny (choroba tescia i w efekcie jego smierc zmienila troche patrzenie na swiat mojej zony ale jeszcze boi sie powrotu) [ Ostatnio edytowany przez: <i>x_fish</i> 04-09-2012 22:14 ]
Hmm, mam duza rodzine w Polsce i nie ma problemu zeby spedzic swieta lub inne uroczystosci rodzinne razem.
Zyc normalnie w kraju? Pieniadze to nie wszystko i czasem powodem wyjazdu do UK nie sa pieniadze, a normalne zycie bez ukladow.
W moim przypadku moglem zostac w kraju i zrobic kariere, ale nie potrafie wchodzic w uklady i nie mam zamiaru tego robic.
Tutaj docenili moje umiejetnosci i wcale nie musialem w "dupe wchodzic" przelozonym , co w Polsce jest na porzadku dziennym.
Powrot do Polski? Po co?
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #5 Ocena: 0 2012-09-04 22:32:52 (13 lat temu) |
 Posty: 21388
Z nami od: 01-06-2008 |
Dowcip polega nie tyle na funcicy, co na koszcie uzyskania tych 2-3 tys. PLN, warunkach, atmosferze pracy, zycia.
A przyjaznie nie gina, jesli sa cokolwiek warte, jesli zainteresowanym zalezy.
PS. Nie jest strasznie, tylko tak zupelnie inaczej, ze nawet nie chce mi sie myslec o powrocie.
Tym wiecej mozliwosci maja dzieci tu dorastajace, szkoda byloby mi zabrac im taki kapital na przyszlosc.
|
|
|
|
|
| |
| epsilon |
Post #6 Ocena: 0 2012-09-04 22:37:38 (13 lat temu) |
 Posty: 503 
Z nami od: 29-03-2012 Skąd: samotnia |
A nieeee...pracę można znaleźć!
O na czarno przykładowo.
Albo na umowę zlecenie.
Albo umowę o dzieło.
Albo normalną gdzie szef myśli, że ma Cię na własność, żąda (ubierając to w ładne słowa lub bez słów) pracy na nadgodzinach za darmo, dyspozycyjności i generalnie lizodupstwa bo ON DAL CI PRACE. Kontrole PIP-u są po uprzednim powiadomieniu pracodawcy, by ten mógł się przygotować, naprawić co w firmie nie działa ok. Wszystko zgodnie z prawem.
Poloniuszu bez złośliwości, serio musisz spróbować jak "smakuje" rynek pracy w Polsce.
Co zupełnie inny świat niż w UK.
Uwierz mi, że jak w pracy wypowiesz słowo "przerwa" to dla innych będziesz wyglądał jak stworek z filmu "E.T"
Nie wszędzie tak jest oczywiście...
Serio nie wszędzie!
Tak słyszałam....
gdzieś o tym czytałam...
nie doświadczyłam 
|
|
|
|
|
| hetszyk |
Post #7 Ocena: 0 2012-09-04 23:43:25 (13 lat temu) |
Posty: 105
Z nami od: 20-01-2009 Skąd: Gillingham Kent |
Śledzę ten wątek od początku,pewnie dlatego że też jestem w tej jakże niewielkiej grupie chcących wrócić do Polski.Czuję się zdołowana.Nie tym że 95% piszących straszy przed powrotem,ale tym jak Polacy mogą źle wypowiadać się o swojej ojczyźnie a tak dobrze o obcym kraju.Tylko dlatego że tu jest kasa i benefity.Dlaczego nikt nie napisze o minusach tego kraju?Czyżby ich nie było? Raj na ziemi?Też jestem tu już trochę,i napatrzyłam się i na to co dobre i co paskudne.Dziwi mnie że wszyscy widzą tylko to co dobre.Ja oddałabym wszystko żeby czas się cofnął i wtedy nigdy nie podjęłabym decyzji o przyjeździe tu.I też uważam że moim dzieciom będzie lepiej w Polsce.
|
|
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2012-09-05 00:34:26 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| Adacymru |
Post #9 Ocena: 0 2012-09-05 01:29:09 (13 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2012-09-04 23:43:25, hetszyk napisał(a):
Śledzę ten wątek od początku,pewnie dlatego że też jestem w tej jakże niewielkiej grupie chcących wrócić do Polski.Czuję się zdołowana.Nie tym że 95% piszących straszy przed powrotem,ale tym jak Polacy mogą źle wypowiadać się o swojej ojczyźnie a tak dobrze o obcym kraju.Tylko dlatego że tu jest kasa i benefity.Dlaczego nikt nie napisze o minusach tego kraju?Czyżby ich nie było? Raj na ziemi?Też jestem tu już trochę,i napatrzyłam się i na to co dobre i co paskudne.Dziwi mnie że wszyscy widzą tylko to co dobre.Ja oddałabym wszystko żeby czas się cofnął i wtedy nigdy nie podjęłabym decyzji o przyjeździe tu.I też uważam że moim dzieciom będzie lepiej w Polsce.
Widze co jest dobre w UK, i widze (z relacji rodziny i swoich obserwacji) co dzieje sie w Polsce, i uwazam, ze moim dzieciom (i wnukom) tez bedzie lepiej w Polsce.......na wakacjach
Ada
|
|
|
|
|
| Yvonne_67 |
Post #10 Ocena: 0 2012-09-05 03:56:41 (13 lat temu) |
 Posty: 599
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
Cytat:
2012-09-04 20:29:25, twinsplus1 napisał(a):
... nie tylko pieniądz jest ważny ...
Absolutna racja!!!! 
Zycie jezt najwazniejsze!!!!
Robic przerozne rzeczy, na ktore mamy ochote, aby potem nie zalowac, ze tego nie zrobilismy........zdobywac, zdobywac, zdobywac doswiadzenia! - i to sie nazywa zycie!
.......raz na wozie......raz pod wozem......- wyciagac wnioski i uczyc sie madrosci!
A madrosci uczymy sie najwiecej w ciezkich chwilach, nie wtedy, kiedy nam jest dobrze, wiec nie tracmy czasu! - im szybciej, tym lepiej, to wtedy jeszcze troche czasu zostanie, by z tej nabytej madrosci zyciowej skorzystac. 
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...