Str 2 z 3 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-01-06 18:09:59 (13 lat temu) |
|
 Posty: 1985 
Konto zablokowane Z nami od: 04-12-2011 |
Nie przytaczałem przepisów bo tego jest trochę i od tego jest książka. Co do regat warto też sprawdzic które rejony są oznaczone jako poligony morskie by się ktoś nie pomylił w oznakowaniu celu na radarze.
|
|
|
|
| kociefraszki | Post #2 Ocena: 0 2012-01-06 18:16:25 (13 lat temu) |
Posty: 4551 
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Poligony mi sie spodobaly zdecydowanie.
Dolozylabym jeszcze rejony farwatery wiekszych portow bo tez bywa ciasno i niefajnie, a raczej trudno mala lupinka wymuszac pierwszenstwo na promie. Zwlaszcza noca, we mgle i przy ruchu jak na autostradzie. No, przepisow troche to jest. Zaczelabym od plywania z kims kto juz ma doswiadczenie.
O, kurcze.. Paszke zawija do portu - Gemini wode bierze. |
|
|
|
| relly | Post #3 Ocena: 0 2012-01-06 19:04:16 (13 lat temu) |
Posty: 342 Z nami od: 01-01-1970 |
w uk nie potrzeba nic o ile nie wozisz ludzi zarobkowo i długosc jest mniejsza od 24 metrów
to raz rejestracje jachtu załtwia sie jak zwykle listownie |
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2012-01-06 19:46:32 (13 lat temu) |
|
Posty: 1985
Konto zablokowane Z nami od: 04-12-2011 |
Tak dla zachęty.
Parostatkiem piękny rejs. 
Może być coś na zwykły silnik. 
Lub wiosełka. 
Do trzymania łodzi potrzebny jest garaż. ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Może też być ciasno na Thamisie jak i w śluzie. 
Przyjemnego pływania. 
Dodam jeszcze że w łodzi brak hamulca ale gaz ręczny jest.  [ Ostatnio edytowany przez: robinek 06-01-2012 19:56 ] |
|
|
|
| kociefraszki | Post #5 Ocena: 0 2012-01-06 20:03:12 (13 lat temu) |
Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Ej, uruchomiles mi nostalgie...
|
|
|
|
| |
|
| krakn | Post #6 Ocena: 0 2012-01-06 20:12:29 (13 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
kiedyś o tym myślałem, z tego co wiem, na wodach terytorialnych UK i pod banderą UK na wodach eksterytorialnych można pływać bez licencji.
Jakoś dwa lata temu chcjeli wprowadzić licencje, ale zatrzęsły się polityczne stołki pod lobby marynarzy, ostatnia ostoja wolności... Tyle że mogą nas np Francuzi nie puścić do portu. natomiast na wodach śródlądowych potrzebna jest licencja. A czy czasem nie było tego tematu kilka lat temu na MW? 
hmmmmm A przypomniało mi się, na morzu wszyscy ZALECAJĄ przejscie jedno dniowego kursu Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2012-01-06 20:29:54 (13 lat temu) |
|
Posty: 1985
Konto zablokowane Z nami od: 04-12-2011 |
Cytat: 2012-01-06 20:12:29, krakn napisał(a): kiedyś o tym myślałem, z tego co wiem, na wodach terytorialnych UK i pod banderą UK na wodach eksterytorialnych można pływać bez licencji. Jakoś dwa lata temu chcjeli wprowadzić licencje, ale zatrzęsły się polityczne stołki pod lobby marynarzy, ostatnia ostoja wolności... Tyle że mogą nas np Francuzi nie puścić do portu. natomiast na wodach śródlądowych potrzebna jest licencja. A czy czasem nie było tego tematu kilka lat temu na MW?
hmmmmm A przypomniało mi się, na morzu wszyscy ZALECAJĄ przejscie jedno dniowego kursu
Gdyby tak Francja zrobiła to w ramach retorsji zablokowali by swoich żeglarzy na wodach Brytyjskich. Międzynarodowy patent sternika pozwala nam na czarterowanie łodzi na całym świecie. Jak nie mamy możemy pływac pod banderą Brytyjską jeśli jesteśmy jej właścicielami najlepiej. [ Ostatnio edytowany przez: robinek 06-01-2012 20:31 ] |
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2012-01-08 19:13:12 (13 lat temu) |
|
Posty: 1985
Konto zablokowane Z nami od: 04-12-2011 |
Brak na pokładzie kamery tylko telefon i kiepskie krótkie nagranie.
|
|
|
|
| krakn | Post #9 Ocena: 0 2012-01-08 20:22:49 (13 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Robinek, ale przeczytaj jeszcze raz co napisalem.
Francja może zakazać nam wpłynięcia do portu, jeżeli nie mamy patentu sternika. Bo aby pływać pod banderą UK, po morzu nie musisz go mieć. Jak masz wszytkie papiery to jasne że jest tak jak mówisz. Kurcze kiedyś gdzieś na angielskiej stronie "marynarzy" własnie czytałem przepisy. I tam zachęcali by ktoś kto kupił łódź przeszedł nieobowiązkowy jednodniowy kurs bezpiecznego pływania po morzu, i przytaczali przepisy międzynarodowe i właśnie było że gdy nie masz patentu to można zostać zawróconym przez niektóre kraje i niewpuszczonym do portu. A nawet chyba był już ten temat na MW. Jedna ze stron na temat przepisów w UK http://uk.answers.yahoo.com/question/index?qid=20080509160039AAliRFG EDIT A tu stary temat na MW PS Robinek, a czy to ty jesteś tym co mieszkał/ mieszka na Barce/ Łodzi w Londynie i okolicach? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2012-01-08 20:38:44 (13 lat temu) |
|
Posty: 1985
Konto zablokowane Z nami od: 04-12-2011 |
Nie- mieszkam w stabilnym domu.
Wystarczy że przez kilka lat robota chwiała mi się pod nogami. [ Ostatnio edytowany przez: robinek 08-01-2012 21:16 ] |
|
|
|
Wczytuję dane...