Str 45.9 z 61 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-08-03 14:10:11 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2011-08-03 14:17:53 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2011-08-03 12:40:11, gonzolon napisał(a): Cytat: 2011-06-23 19:56:31, Richmond napisał(a): Moj znajomy mial pensje ok 16K w Szkocji, pracowal tam dwa lata w 2 lini Helpdesku, zrobil w miedzyczasie papiery MCSE i po powrocie do PL - Krakowa, udalo mu sie dostac prace za 7tys jako administrator systemow. Firma miedzynarodowa, nawet w nazwie jest International. Ale to nie znaczy, ze kazdemu tak sie uda. Taaaaa A Ty i twoi znajomi to zawsze najlepiej wychodzicie i tak ''inteligętnie'' jesteś w stanie o tym ludziom powiedzieć. Powiedz mi proszę, kiedy Ci się noga powinęła w życiu? Była taka sytuacja??? Rozumiem, ze ten ziejacy nienawiscia komentarz jest podziekowaniem za czas jaki kiedys poswiecilam udzielajac Ci odpowiedzi w sprawie inwestowania? Carpe diem.
|
Post #3 Ocena: 0 2011-08-03 14:32:38 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2011-08-07 11:41:26 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
marcinb | Post #5 Ocena: 0 2011-08-07 11:46:16 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Jak moze miasto sie rozrastac powierzchniowo kiedy ludzi ubywa??? To al kogo sie rozrasta i za co, skoro wplywy z podatkow coraz mniejsze???
![]() Co za roznica gdzie? Zarcie, szmaty i elektronika kosztuja mniej wiecej tyle samo - duza roznica to koszty wynajmu lub zakupu mieszkania. Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2011-08-07 11:55:36 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
marcinb | Post #7 Ocena: 0 2011-08-07 12:04:13 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Nie rozumiemy sie:
W co inwestuje miasto, ktore sie wyludnia? Chyba nie w mieszkaniowke? Zreszta mniejsza o to. Za kilka lat okaze sie czy to wyrzucone w bloto pieniadze czy nie. Roznice w cenach to moga byc w restauracjach a nie w hipermarketach - zreszta roznica kilku groszy w skali miesiaca nie ma zadnego znaczenia. Istatne roznice sa w wynajmnie i zakupie mieszkan, kosztach transportu lokalnego i uslugach. Chodzi o znaczace roznice w kosztach zycia w przecietnym polskim miescie i przecietntm miescie w UK. Tutaj moze sie okazac ze koszty zycia w moim Newark sa wyzsze niz w duzo wiekszym Nottingham - paradoks? Dlatego chodiz mi o konkretne dane - mieszkasz np w Bydgoszczy i wydajesz miesiecznie tyle i tyle na to i tamto. A ktos z Wroclawia wydaje tyle i tyle. Zrestza i tak odbiegamy od tematu dyskusji - wracac do PL czy nie? A jesli tak to za ile? Czy uproszczone podejscie to: - To co w UK netto to w PL brutto i powinno wystarczyc na spokojne zycie? Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
Post #8 Ocena: 0 2011-08-07 12:13:44 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2011-08-07 20:42:41 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
paposki19 | Post #10 Ocena: 0 2011-08-07 21:12:02 (14 lat temu) |
Z nami od: 19-11-2007 Skąd: SUFFOLK |
Zona jest na urlopie w PL.
Jadac ze znajomym(od 12lat)taksowkarzem zapytala "co slychac?" Odpowiedzial tak:zobaczcie jakie pustki....zero ludzi w pubach,lokalach,na ulicach tylko emeryci i dzieciaki.Wszyscy co mogli pojechali "za praca" do Angli,Niemiec lub do Warszawy. ![]() A prowincja wegetuje.... O Nadziejo...
Matka glupich Cie nazwali-ludzie glupi,ludzie mali...
|