Str 2 z 61 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| ChrisCov |
Post #1 Ocena: 0 2011-06-23 17:31:21 (14 lat temu) |
 Posty: 2737 
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat:
2011-06-23 16:20:27, Marek_29 napisał(a):
wynagrodzenie w mojej firmie na tym lub podobnym stanowisku wynosi 18-24k rocznie. w innych firmach mozna liczyc nawet na 30k rocznie.
To mnie zasmuciłeś. Robię właśnie kurs MSc Network Computing i zastanawiam się po co mi on, skoro w tej chwili przy pracy fizycznej (nie takiej ciężkiej znowu) zarabiam trochę powyżej Twojej pensji. Nie jestem w żaden sposób doświadczony, ani zaawansowany, nie mam też także pozastudyjnych certyfikatów, jak Ty. Może życie w Irlandii Północnej jest tańsze, ale tu taka pensja to żadna rewelacja. Skończę studia i co mi po nich? Dostane 17k brutto albo i nie? Ciekawe z czego bym dom spłacał  :-Y [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 23-06-2011 17:32 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
 
|
 
|
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2011-06-23 17:44:03 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2011-06-23 17:50:12 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| ChrisCov |
Post #4 Ocena: 0 2011-06-23 19:43:13 (14 lat temu) |
Posty: 2737
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat:
2011-06-23 17:44:03, Marek_29 napisał(a):
Po pierwsze: Irlandia Polnocna jest znacznie biedniejsza od Anglii i Szkocji (wynika to po czesci zapewne z konfliktow wewnetrznych oraz polozenia geograficznego, ktore hamowaly/hamuja rozwoj gospodarczy).
Po drugie: ceny nieruchomosci (zarowno kupno, jak i wynajem) sa znacznie nizsze niz w pozostalej czesci Wielkiej Brytanii.
To wiem, ale nie wiedziałem, że różnica jest aż tak znaczna.
Jak jest z Twoim niemieckim?
Mój kolega, który zdobył ze mną na studiach w 2006 roku stopień inżyniera informatyka pracuje w chwili obecnej jako administrator sieci miasta Swarzędz. Ma już kilka lat doświadczenia, a wcześniej pracował w innych firmach, które oferowały mu płacę w granicach 1200-1500 zł netto. W Swarzędzu zarabia 3000 zł netto i twierdzi, że ze swoimi obecnymi kwalifikacjami mógłby zarabiać w Niemczech jakieś 4000 euro na miesiąc. Problem w tym, że nie zna niemieckiego. Dodam, że facet się na studiach niczym nie wyróżniał, a jego kwalifikacje polegają na obsłudze Linuxa, administrowaniu siecią, jej rozbudową, stawianiem od nowa, itp. Na pewno nie ma CCNA, ani żadnych poważnych certyfikatów. [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 23-06-2011 19:45 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
|
| krunschwitz |
Post #5 Ocena: 0 2011-06-23 19:49:24 (14 lat temu) |
 Posty: 6074
Z nami od: 21-05-2006 Skąd: trzeci kamień od Słońca |
Cytat:
2011-06-23 15:56:46, Marek_29 napisał(a):
Witam,
Nie wiem, czy to jest odpowiednie miejsce na moje pytanie...Chcialbym sie dowiedziec czy w naszym przypadku powrot do Polski ma jakikolwiek sens. Czy nasze kwalifikacje i doswiadczenie liczy sie w oczach polskich pracodawcow.
Wyjechalismy do Irlandii Polnocnej w pazdzierniku 2006 roku. Obydwoje radzimy sobie calkiem niezle (nie tylko finansowo, tzn. wynajmujemy ladny dom, mamy dobry samochod, pracujemy blisko od domu - 10 minut samochodem, mozemy wspolnie spedzac przerwy, gdyz obydwie firmy sa od siebie zaledwie 500 metrow, moja dziewczyna ma wlasne biuro, a godziny pracy sa od 9 do 17 - nie mamy nadgodzin). Ja w tej chwili pracuje jako IT Support Engineer (w miedzynarodowej firmie z oddzialem w m.in. Polsce, Niemczech, Anglii, US, Chinach, mam juz 2 lata doswiadczenia na tym stanowisku pracy, wczesniej pracowalem w branzy IT jako Web Designer, Systems Support Technician). Nadal sie doksztalcam z mysla o tym, ze w Polsce znajde rownie dobrze platna prace. Ukonczylem m.in. Higher National Certificate Business and Finance, Higher National Certificate Computing, CompTIA A+, Cisco CCNA (przed wyjazdem do Irlandii Polnocnej mialem ukonczona Szkole Policealna w kierunku Technika Informatyka).
Moja dziewczyna jest Assistant Accountant (w firmie liczacej 30 osob, ma 3 lata doswiadczenia na obecnym stanowisku, zaczela od pracy jako Administration Clerk, pozniej Accounts Administrator). W tej chwili konczy BS in Business na University of Ulster oraz kurs wykwalifikowanej ksiegowej ACCA. Wczesniej zdobyla certyfikat technika ksiegowosci IATI (Accounting Technician Ireland), Higher National Certificate Business and Finance oraz kilka innych certyfikatow.
Oboje znamy niezle jezyk angielski (zarowno w mowie, jak i pismie), wiec chcielibysmy wrocic do Polski, aby pracowac w oddziale miedzynarodowej firmy, gdzie jezyk obcy bylby naszym atutem. Nie mamy duzych wymagan finansowych (choc wydaje mi sie, ze na Polske moga byc nieosiagalne), gdyz chcemy zarabiac minimum po 7000 zl brutto miesiecznie (choc jako satysfakcjonujaca stawke podalbym 9000-10000 zl brutto miesiecznie).
Czy taka stawka jest osiagalna w Polsce dla osob z naszym wyksztalceniem, doswiadczeniem i kwalifikacjami?
Pozdrawiam,
Marek
Z takimi kwalifikacjami to ja bym szukał na Twoim miejscu czegoś w UK a nie w PL. Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.
|
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2011-06-23 19:49:53 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #7 Ocena: 0 2011-06-23 19:56:31 (14 lat temu) |
 Posty: 29549 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Moj znajomy mial pensje ok 16K w Szkocji, pracowal tam dwa lata w 2 lini Helpdesku, zrobil w miedzyczasie papiery MCSE i po powrocie do PL - Krakowa, udalo mu sie dostac prace za 7tys jako administrator systemow. Firma miedzynarodowa, nawet w nazwie jest International. Ale to nie znaczy, ze kazdemu tak sie uda. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| doriska1234 |
Post #8 Ocena: 0 2011-06-23 20:10:32 (14 lat temu) |
 Posty: 471
Z nami od: 01-07-2010 Skąd: GB |
hmmmm moj facet pracuje tu jako informatyk, zarabia 32k jako podstawa i strasznie ciagnie mnie do polski. i mowi, ze z spokojnie dostanie 10000 miesiecznie w wa-wie. tylko ja sie boje o swoja prace, bo juz 7 lat tu jestem a jak sie nie jest jakims szczegolnym specjalista, to to, co sie robilo tutaj, malo sie w pl chyba liczy. pracuje w agencji pracy jako koordynatorka...
|
|
|
|
|
| Meggan |
Post #9 Ocena: 0 2011-06-23 20:17:06 (14 lat temu) |
Posty: 10
Z nami od: 12-07-2009 |
Cytat:
2011-06-23 15:56:46, Marek_29 napisał(a):
Witam,
Nie wiem, czy to jest odpowiednie miejsce na moje pytanie...Chcialbym sie dowiedziec czy w naszym przypadku powrot do Polski ma jakikolwiek sens. Czy nasze kwalifikacje i doswiadczenie liczy sie w oczach polskich pracodawcow.
Wyjechalismy do Irlandii Polnocnej w pazdzierniku 2006 roku. Obydwoje radzimy sobie calkiem niezle (nie tylko finansowo, tzn. wynajmujemy ladny dom, mamy dobry samochod, pracujemy blisko od domu - 10 minut samochodem, mozemy wspolnie spedzac przerwy, gdyz obydwie firmy sa od siebie zaledwie 500 metrow, moja dziewczyna ma wlasne biuro, a godziny pracy sa od 9 do 17 - nie mamy nadgodzin). Ja w tej chwili pracuje jako IT Support Engineer (w miedzynarodowej firmie z oddzialem w m.in. Polsce, Niemczech, Anglii, US, Chinach, mam juz 2 lata doswiadczenia na tym stanowisku pracy, wczesniej pracowalem w branzy IT jako Web Designer, Systems Support Technician). Nadal sie doksztalcam z mysla o tym, ze w Polsce znajde rownie dobrze platna prace. Ukonczylem m.in. Higher National Certificate Business and Finance, Higher National Certificate Computing, CompTIA A+, Cisco CCNA (przed wyjazdem do Irlandii Polnocnej mialem ukonczona Szkole Policealna w kierunku Technika Informatyka).
Moja dziewczyna jest Assistant Accountant (w firmie liczacej 30 osob, ma 3 lata doswiadczenia na obecnym stanowisku, zaczela od pracy jako Administration Clerk, pozniej Accounts Administrator). W tej chwili konczy BS in Business na University of Ulster oraz kurs wykwalifikowanej ksiegowej ACCA. Wczesniej zdobyla certyfikat technika ksiegowosci IATI (Accounting Technician Ireland), Higher National Certificate Business and Finance oraz kilka innych certyfikatow.
Oboje znamy niezle jezyk angielski (zarowno w mowie, jak i pismie), wiec chcielibysmy wrocic do Polski, aby pracowac w oddziale miedzynarodowej firmy, gdzie jezyk obcy bylby naszym atutem. Nie mamy duzych wymagan finansowych (choc wydaje mi sie, ze na Polske moga byc nieosiagalne), gdyz chcemy zarabiac minimum po 7000 zl brutto miesiecznie (choc jako satysfakcjonujaca stawke podalbym 9000-10000 zl brutto miesiecznie).
Czy taka stawka jest osiagalna w Polsce dla osob z naszym wyksztalceniem, doswiadczeniem i kwalifikacjami?
Pozdrawiam,
Marek
Zazdroszcze Ci. szukam własnie takiej pracy w księgowosci w UK juz od kilku miesiecy. Niestety kicha. Mam studia ksiegowe z Polski, ukonczone AAT w UK i doświadczenie tez bo pracowalam juz w UK jako Finance Assistant kilka miesiecy tylko. Gdybym znalazła taką prace jak twoja partnerka to napewno nie wracałabym do kraju. 
|
|
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2011-06-23 20:29:08 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...