|
Postów: 6 |
|
|---|---|
| monsieur1985 | Post #1 Ocena: 0 2010-07-11 21:09:44 (15 lat temu) |
 Posty: 341 
Z nami od: 13-04-2010 Skąd: boston |
Rozmawialem dzis z kolega,ktory mieszka w Lincoln a pracuje w zakladzie pakujacym jaja dla marketow.Zaklad to Noble Foods w North Scarle k.Lincoln.Zadal mi pytanie,ktore mnie zupelnie zaskoczylo.Pracuje on tam od 4 lat i zawsze pracownicy uzywali normalnych clock card z kodem kreskowym jakich uzywaja miliony pracownikow na wyspach.W ub.tygodniu pracownicy byli proszeni do biura i pobierano im odcisk palca wskazujacego.Powodem tego bylo przejscie na czytnik odciska palcow zamiast poprzedniego skanera do kodow kreskowych.Podobno pracownicy oszukiwali i podbijali cudze karty.Oczywiscie w biurze nikt nie prosil ich o wyrazenie zgody na pobranie tego odciska ani slownie ani na pismie,Dopiero po tym fakcie i owczym pedzie przyszla u pracownikow chwila refleksji.Czy ktos z Szanownych Forumowiczow moze sie autorytarnie wypowiedziec,czy to jest zgodne z prawem i czy w waszych firmach jest podobnie? Czy to jest nowe zjawisko czy zapowiedz czegos nowego? Zdziwilem sie strasznie,gdyz takie obrazki ogladam na filmach ale tam chodzi o powazniejsze firmy niz eggs packhouse na jakies angielskiej wiosce.
|
|
|
|
| ragazza | Post #2 Ocena: 0 2010-07-11 21:19:50 (15 lat temu) |
 Posty: 591 
Z nami od: 08-07-2010 Skąd: z przytulnego living room'u |
Kiedys na wakacjach pracowalam w firmie ktora tez uzywala finger prints zamiast clock cards. Bylo to jakies 3 lata temu. I w sumie nigdy sie nie zastanawialam nad tym, ale faktycznie o zgode nikt nas nie pytal.
|
|
|
|
| ela_42 | Post #3 Ocena: 0 2010-07-11 22:16:36 (15 lat temu) |
 Posty: 1538
Z nami od: 21-06-2007 Skąd: Londyn |
W mojej firmie tez cos takiego podobno maja wprowadzic, wzgledy bezpieczenstwa - ale to zupelnie co innego poniewaz pracujemy dla lotniska Heathrow,obawiaja sie ze na teren firmy wejsc moze osoba bedaca w posiadaniu ID a nie bedaca pracownikidm tejze firmy
|
|
|
|
| kingazkl1 | Post #4 Ocena: 0 2010-07-11 23:25:05 (15 lat temu) |
 Posty: 3144
Z nami od: 02-02-2009 Skąd: Manchester |
ja u siebie uzywam karty z chipem, pozniej wpisuje sie do zeszytu a potem mam wlasnie odcisk palca ale niekoniecznie wskazujacego. tak czy siak nikt mnie nie pytal o zgode.
3 lata temu pracowalem w miejscu gdzie odbijalem cala reke a nie pojedynczy palec i tez mnie nikt nie pytal o zgode tylko takie byly wymogi bezpieczenstwa [ Ostatnio edytowany przez: kingazkl1 11-07-2010 23:38 ] K,A,F,A...
|
|
|
|
| krakn | Post #5 Ocena: 0 2010-07-12 05:48:18 (15 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
no z jajami zartow nie ma, dostep tylko autoryzowany.
Bo skutki na wiele pokolen 
Z tego co wiem prawo nie zabrania, ale naklada obowiazek ochrony tych danych, tak jak pozostalych danych. Ze zmusiliscie pracodawce do takiego wywalenia kasy to musial byc niezly balagan w firmie Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| |
|
| feszter82 | Post #6 Ocena: 0 2010-07-12 06:24:43 (15 lat temu) |
 Posty: 239
Z nami od: 03-10-2008 Skąd: Brak swierzopow |
Cytat: 2010-07-11 21:09:44, monsieur1985 napisał(a): Czy ktos z Szanownych Forumowiczow moze sie autorytarnie wypowiedziec,czy to jest zgodne z prawem i czy w waszych firmach jest podobnie? Autorytarnie to w tym przypadku moze sie chyba tylko Webmaster wypowiedziec 
Moze chodzilo Ci o AUTORYTATYWNA odpowiedz-no ja ci nie pomoge bo specem nie jestem ale tez znam taki przypadek z zycia.Miesiac temu znajomy zmienil prace,przeszedl do nowej firmy i tez uzywaja odciskow palca jako "clock card" malo tego-odcisk palca otwiera drzwi do kantyny-nie potrzebuja klucza-gorzej jak zgubi-ciezko dorobic zapasowy ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") .Z tego co wiem to dali mu do przeczytania i zapoznania sie dokument dotyczacy takiego wlasnie sposobu "podbijania" karty (a moze bylo to zawarte w kontrakcie)musialbym sie dokladniej dowiedziec.
Cytat: 2010-07-12 05:48:18, krakn napisał(a): Ze zmusiliscie pracodawce do takiego wywalenia kasy to musial byc niezly balagan w firmie Balagan moze i byl-ale pewnie chodzilo o inna sprawe-kazdy chlop na fajrant wynosil po dwa jaja do domu-w koncu kierownictwo sie wk*****o [ Ostatnio edytowany przez: feszter82 12-07-2010 06:26 ] |
|
|
|
| krakn | Post #7 Ocena: 0 2010-07-12 06:38:41 (15 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
no bez jaj, powaznie?
Ale podobno rano przynosili ale strasznie wytrzepane i wogole zmaltretowane, te gospodynie domowe to nie znaja pojecia zeby obchodzic sie jak z jajkiem. Wiec jak nic szefostwo w trosce o jakosc ... I tak dobrze ze kaza odbijac palec a nie "reklamowke" hahaha Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...