Str 21 z 28 |
|
---|---|
drucianka | Post #1 Ocena: 0 2010-09-29 22:17:32 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-10-2007 |
Wedle wielu właścicieli domów opieki szkolenia wcale nie są potrzebne bo kosztują... a jak ktoś długo popracuje i raczej zostanie to coś tam co obowiązkowe można i zrobić...
czyli, jeśli szef pragnie ją najpierw przygotować z każdej strony, potem dać jej czas na zaznajomienie się z praca po kilka tylko godzin zanim rzuci ją na głęboką wodę, to mam wrażenie ze to dobry szef. |
cebuleczka | Post #2 Ocena: 0 2010-09-30 17:34:16 (15 lat temu) |
Z nami od: 14-04-2009 Skąd: londynek |
A ile kosztuje taki kurs np Food Hygiene? wiem że to szef płaci ale tak pytam z ciekawości.
|
drucianka | Post #3 Ocena: 0 2010-09-30 18:48:30 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-10-2007 |
Ja robię za £30
![]() Ceny są bardzo różne, zawsze tańsze jak w większej grupie, na necie jest wiele ofert wiec możesz porównać. I nie zawsze szef za to płaci, czasem trafisz na takiego co ci mówi ze masz mieć i tyle... mniejszość ale jednak. |
Post #4 Ocena: 0 2010-09-30 19:48:28 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
drucianka | Post #5 Ocena: 0 2010-09-30 20:17:31 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-10-2007 |
Dokładnie leonka.
Gorzej jak trzeba taki kurs zrobić samemu bo a) bez niego nie stanowisz konkurencji i ciężko ci znaleźć posadę b) nie możesz przebierać i lądujesz w dziurze gdzie nie poczuwają się w obowiązku ci takowy zafundować, dzieje się to w prosty sposób: jak jest kontrola to ciebie w kuchni brak. Oczywiście ze najlepiej trafić na odpowiedzialnego szefa, który nie tylko cie chce zatrudnić ale i także wyszkolić. |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2010-09-30 20:50:49 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
drucianka | Post #7 Ocena: 0 2010-09-30 21:23:47 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-10-2007 |
BTEC NVQ 2 w Care robiłam rok
Dodam tylko że level 1 możesz olać [ Ostatnio edytowany przez: drucianka 30-09-2010 21:27 ] |
Post #8 Ocena: 0 2010-09-30 21:26:57 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
drucianka | Post #9 Ocena: 0 2010-09-30 21:31:21 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-10-2007 |
Jeśli dobrze pamiętam, NVQ robisz w pracy, BTEC robisz w szkole, ja miałam BTEC NVQ czyli raz w tygodniu szlam do szkoły a co jakiś czas egzaminator przychodził mi do pracy sprawdzić jak się moje elaboraty maja do rzeczywistości i to trwa rok, bo wykładów nie przyspieszysz.
Co wolisz, mi było lepiej ze sobie poszłam do szkoły, ludzi się poznało, od pracy oderwało. Jak ci zależy na czasie i jesteś w stanie się zmusić do pisania wszystkiego na czas to zrobisz szybciej przez samo NVQ. jeszcze mi się przypomniało: jak robisz BTEC czyli w koledżu, to możesz korzystać z ich biblioteki - bardzo pomocne w pisaniu porfolio [ Ostatnio edytowany przez: drucianka 30-09-2010 22:06 ] |
Post #10 Ocena: 0 2010-10-11 16:52:28 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|