Str 2 z 10 |
|
---|---|
marzyciel | Post #1 Ocena: 0 2008-10-15 20:22:49 (17 lat temu) |
Z nami od: 15-10-2008 |
sprawa jest goraca a ja jutro do roboty i moze jaks rozmowa mnie czeka.Probowalem kontaktu z Citizen Advice Bureau ale nie moglem sie dodzwonic a osobiscie to w piatek dopiero moge. Bede dalej stal przy swoim tj nie akceptuje tych chorych zasad i zobacze co bedzie
|
Korba102 | Post #2 Ocena: 0 2008-10-15 20:49:07 (17 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 16-02-2008 Skąd: London |
Do CAB'u nie dodzwonisz się, wyślij list za potwierdzeniem odbioru i zaznacz że to jest szczególnie pilne. Podaj tel kontaktowy i musisz czekać, to troszeczkę potrwa.
Ja przez 1 1/2 godz dzwoniłem i nikt nie odebrał. [ Ostatnio edytowany przez: Korba102 15-10-2008 20:49 ] Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz
|
vitek | Post #3 Ocena: 0 2008-10-15 21:04:27 (17 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Cytat: 2008-10-15 20:49:07, Korba102 napisał(a): Do CAB'u wyślij list za potwierdzeniem odbioru Może niech wyśle gołębiem pocztowym? ![]() The Mythbuster
|
marzyciel | Post #4 Ocena: 0 2008-10-15 21:16:33 (17 lat temu) |
Z nami od: 15-10-2008 |
ta sprawa jest dla mnie wyjatkowa a nie siedze i mysle kogo tu zglosic do CAB!nie mam innych problemow poza tym jednym!
|
Post #5 Ocena: 0 2008-10-15 21:21:03 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
marzyciel | Post #6 Ocena: 0 2008-10-15 21:28:13 (17 lat temu) |
Z nami od: 15-10-2008 |
powod jest taki juz mi powiedzieli: angielski jest oficjalnym jezykiem w fabryce i zabranieja uzywac innych jezykow,nie tylko polskiego,mozna uzywac swojego na przerwach w pracy. Jak sie nie dostosujesz to klopoty-ostrzezenia ustne,potem zdaje sie pisemne i zwolnienie z pracy pewnie. Sam nie moge w to uwierzyc ale tak mowia!
|
Post #7 Ocena: 0 2008-10-15 21:57:17 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
mako123 | Post #8 Ocena: 0 2008-10-15 23:02:54 (17 lat temu) |
Z nami od: 23-02-2008 Skąd: Preston |
hej, możesz sprawdzic coś tutaj.Jest to anonimowe.
http://www.gla.gov.uk/report/Default.aspx?Lang=2 kiedyś bardzo była pomocna dla mnie ta stronka pozdrawiam i życzę mocnych nerwów ![]() Rodzisz się oryginalny nie umieraj jako czyjaś kopia, bądz sobą....
"Temple of Love"
|
marcheweczka | Post #9 Ocena: 0 2008-10-15 23:16:27 (17 lat temu) |
Z nami od: 27-07-2007 Skąd: ✿✿O/M/R✿✿ |
Cytat: 2008-10-15 19:40:10, Korba102 napisał(a): Według prawa nikt nie ma prawa zabronić Tobie komunikowania się z innymi pracownikami w twoim ojczystym języku. Traktowanie pracownika w ten sposób jest zabronione dosłownie ociera się takie traktowanie o dyskryminację. Siniole gadają jak nakręcone, nawet gdy obsługują klienta a to jest niestosowne i nie jest zabronione. Musisz jedynie zrozumieć powagę sytuacji, gdy zaczniecie rozmawiać między sobą a w otoczeniu będzie anglik, jak on będzie się czół? Ja jeżeli rozmawiam z kimś po polsku to tłumaczę to o czym rozmawiałem po angielsku i proszę o wyrozumiałość. Okazujesz szacunek dla osób trzecich w ten sposób. [ Ostatnio edytowany przez: <i>Korba102</i> 15-10-2008 19:41 ] [i] Gdzie dwa trolle się tłuką,tam prędzej czy później
wątek sam zdechnie ...[/i]
|
ciesza | Post #10 Ocena: 0 2008-10-15 23:38:30 (17 lat temu) |
Z nami od: 29-08-2007 Skąd: MANCHESTER |
W mojej nowej pracy jest tak samo.
Mozemy rozmawiac w naszym jezyku tylko na przerwach. Powod jaki mi przedstawiono to paranoja anglikow, ktorzy uwazaja, ze jak ktos mowi w inny jezyku to na pewno mowi o nich. Nie bardzo mi to przeszkadza i nie rozumiem oburzenia. W wolnym czasie mozna sie nagadac do woli |