Str 1.1 z 10 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2008-10-15 19:07:53 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Korba102 | Post #2 Ocena: 0 2008-10-15 19:40:10 (17 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 16-02-2008 Skąd: London |
Według prawa nikt nie ma prawa zabronić Tobie komunikowania się z innymi pracownikami w twoim ojczystym języku. Traktowanie pracownika w ten sposób jest zabronione dosłownie ociera się takie traktowanie o dyskryminację. Siniole gadają jak nakręcone, nawet gdy obsługują klienta a to jest niestosowne i nie jest zabronione. Musisz jedynie zrozumieć powagę sytuacji, gdy zaczniecie rozmawiać między sobą a w otoczeniu będzie anglik, jak on będzie się czuł? Ja jeżeli rozmawiam z kimś po polsku to tłumaczę to o czym rozmawiałem po angielsku i proszę o wyrozumiałość.
Okazujesz szacunek dla osób trzecich w ten sposób. [ Ostatnio edytowany przez: Korba102 22-12-2008 13:30 ] Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz
|
marzyciel | Post #3 Ocena: 0 2008-10-15 19:46:16 (17 lat temu) |
Z nami od: 15-10-2008 |
Wlasnie nie o to chodzi,staramy sie nie uzywac swojego jezyka gdy stoi obok nas anglik a w szcegolnosci przelozony,to jest jasne dla nas wszystkich ze byloby to niegrzeczne.Oni czyli przelozeni zwracaja nam uwage zebysmy rozmawiali ze soba po angielsku nawet gdy ich nie ma w poblizu. Kilka razy mialem zwracana uwage zeby nie mowic po polsku w sytuacji gdy bylem sam na sam z moim rodakiem a moj przelozony przechodzil kolo nas i ukradkiem uslyszal polski jezyk. Tu nie chodzi o kulture a cos innego,nikt nie ma prawa zakazywac rozmow w jezyku,ktory nie jest znany wszystkim zatrudnionym nawet tych nieformalnych-to cytat z ,,kodeksu praktyki rownosci rasowej w zatrudnieniu,,
|
marzyciel | Post #4 Ocena: 0 2008-10-15 19:56:36 (17 lat temu) |
Z nami od: 15-10-2008 |
Dla wiekszosci polakow i niektorych anglikow nawet sprawa jest jasna ze ten zakaz jest niezgodny z prawem albo jest na jego granicy. Gdzie to zglosic?
|
stokesay | Post #5 Ocena: 0 2008-10-15 20:04:41 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-05-2007 Skąd: Wellingborough |
Cytat: Kodeks praktyki równości rasowej w zatrudnieniu (Code of Practice on Racial Equality in Employment) wydany przez Komisję do spraw równości rasowej (Commission for Racial Equality), rozdział 4, ustęp „Language in Workplace”, punkt 4.48: Pracodawca, który nie pozwala pracownikom na nieformalne rozmowy w języku, który nie jest znany wszystkim zatrudnionym, lub używa przypadków takich rozmów do wszczęcia procedur dyscyplinarnych lub kwestionowania kwalifikacji tych osób do pracy, a także wyciąga z tego jakiekolwiek konsekwencje, może zostać uznany za postępującego w sposób nieuzasadniony.
Precedens prawny: Shah v. George Grassic t/a The Suite Factory [1995] DCLD 24: „Gdyby pracownikowi w ogóle zakazano w pracy używania jego języka przy jakiejkolwiek okazji i okolicznościach, wtedy bez wątpienia byłaby to regulacja dyskryminująca - orzekł Trybunał Pracy. Jesli spotykacie sie z takimi przypadkami mozecie skontaktowac sie z: East European Advice Centre (porady w języku polskim): 020 8741 1288 Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii: 020 8741 1606 „Międzynarodowy pakt praw obywatelskich i politycznych” Poproś także członka zarządu firmy o recorded conversation w tej sprawie, będziesz miał mocny argument w ręce,o ile ktokolwiek się na ten krok odważy:-W BTW czy zostało to jakoś oficjalnie ogłoszone (np listem) ? Wielu guru mówi, żeby unikać złego towarzystwa, póki się nie jest Mistrzem
|
|
|
Korba102 | Post #6 Ocena: 0 2008-10-15 20:12:33 (17 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 16-02-2008 Skąd: London |
Możesz problem traktowania o aspekcie dyskryminacji poruszyć w Citizen Advice Bureau Tam przedstaw swoją sytuację i atmosferę jaka istnieje w miejscu pracy. A CAB powinien wystosować pismo jak do pracodawcy tak i do Racial Equality Adviser . Nieznajomość dobra języka angielskiego, nie może być przyczyną zwolnienia lub sankcji (kary ) finansowe czy też nagany.
[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 15-10-2008 20:13 ] Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz
|
mako123 | Post #7 Ocena: 0 2008-10-15 20:13:52 (17 lat temu) |
Z nami od: 23-02-2008 Skąd: Preston |
Słyszałam kiedyś o takim przypadku.W firmie mojej znajomej (a może i mówimy o tej samej firmie) też jest taki zakaz.Śmiesznia są !! powinni coś z tym zrobic !!
Rodzisz się oryginalny nie umieraj jako czyjaś kopia, bądz sobą....
"Temple of Love"
|
marzyciel | Post #8 Ocena: 0 2008-10-15 20:14:54 (17 lat temu) |
Z nami od: 15-10-2008 |
nie zostalo to jeszcze zgloszone bo niewiem co i jak,narazie odpowiedzialem przelozonemu ze sie nie zgadzam z tym i czekam co dalej-klopoty..nie wiem wlasnie co dalej..skontaktuje sie z East European Advice Centre moze mnie jakos pokieruja.
|
Korba102 | Post #9 Ocena: 0 2008-10-15 20:16:04 (17 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 16-02-2008 Skąd: London |
Biuro Porad Prawnych dla Osób z Europy Wschodniej East European Advice Centre:
020-87411288 (pon-pt 10.00 - 15.00) info@eeac.org.uk ACAS porady z zakresu prawa pracy, rozwiązywanie sporów: www.acas.org.uk 08457 474747 [ Ostatnio edytowany przez: Korba102 15-10-2008 20:17 ] Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz
|
marzyciel | Post #10 Ocena: 0 2008-10-15 20:22:49 (17 lat temu) |
Z nami od: 15-10-2008 |
sprawa jest goraca a ja jutro do roboty i moze jaks rozmowa mnie czeka.Probowalem kontaktu z Citizen Advice Bureau ale nie moglem sie dodzwonic a osobiscie to w piatek dopiero moge. Bede dalej stal przy swoim tj nie akceptuje tych chorych zasad i zobacze co bedzie
|