Wiec po co kombinowac . Ot po prostu . Dopisanie do ubezpieczenia ma sens i jest uczciwe kiedy dzieckiem czasowo opiekuja sie dziadkowie.
I tyle z mojej strony w tym temacie ...ktory uwazam za precyzyjnie opisany.
Str 4 z 5 |
|
---|---|
reivilo | Post #1 Ocena: 0 2008-01-11 22:39 (17 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2007 Skąd: inąd |
droga aniu - i tu bez zlosliwosci - przeczytaj DOKLADNIE caly watek i doczytaj ze zaintereowana mieszka tutaj z dzieckiem ktore chce przebadac w polsce i konkluzja sprawy jest taka - co jej podalam ..ze moze to zrobic zalatwiajac wszystko tutaj - za pomoca karty EE1 ubezpieczasz sie na Europe z wyjatkiem Szwajcarii - od naglych chorob i wypadkow zdrowotnych ,a zalatwiasz E112 - kiedy planujesz leczenie na operacje , zabieg....
Wiec po co kombinowac . Ot po prostu . Dopisanie do ubezpieczenia ma sens i jest uczciwe kiedy dzieckiem czasowo opiekuja sie dziadkowie. I tyle z mojej strony w tym temacie ...ktory uwazam za precyzyjnie opisany. Ludzie myślcie ....to nie boli !!
|
Post #2 Ocena: 0 2008-01-11 22:43 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
joala8 | Post #3 Ocena: 0 2008-01-12 00:10 (17 lat temu) |
Z nami od: 11-01-2008 Skąd: Chippenham |
Z tego co się orientuję to dzieci - z obywatelstwem polskim mają zapewnione darmowe leczenie , co związane jest z wiekiem obowiązku szkolnego (nawet jak rodzice nie mają żadnego ubezpieczenia)
et
|
Netta6 | Post #4 Ocena: 0 2008-01-12 07:30 (17 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Jak chodzę z dziećmi do pediatry (lekarza rodzinnego) to nigdy się mnie nikt nie pyta o ubezpieczenie, ale niech nie daj Boże coś się stanie i trzeba interweniować w szpitalu to zawsze się pytają o ubezpieczenie.
Ostatnio mój syn złamał rękę. W związku z tym, że stało się to poza domem nie miałam przy sobie książeczki ubezpieczeniowej. Pojechałam do szpitala na Niekłańską w Warszawie (tych co są z poza Warszawy informuję, ze jest to szpital dziecięcy) i pani w okienku pierwsze co się zapytała to o ubezpieczenie. Słysząc, że nie posiadam go przy sobie poinformowała mnie, że mam 7 dni na okazanie ubezpieczenia. Po tym terminie wysyłają rachunek do domu. Jak wiadomo leczenie szpitalne nie jest tanie. W szczególności jeśli potrzebna jest interwencja chirurgiczna. Pare osób tu pisze, że woli iść w Polsce do lekarza prywatnie. Ciekawa jestem, czy jeśli przyjechaliby do Polski i coś by się stało (odpukać) ale z dziećmi nigdy nic nie wiadomo, to ile z tych osób stać by było na zabieg chirurgiczny w Polsce nawet jeśli zarabiają w funtach. Nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć czy nasze dziecko nie złamie sobiejakiejś kończyny albo nie dostanie zapalenia wyrostka robaczkowego. Nie mamy na to żadnego wpływu. Nie chcę tu wymieniać dolegliwości jakie mogą się przydarzyć naszym pociechom które choćby na tydzień przyjechaly do Polski. Co innego iśc z katarkiem do lekarza. W każdym razie ja nie bazowałabym tylko na prywatnym leczeniu. I tu mam pytanie do joala8. Ja też niejednokrotnie słyszałam, że ponoć leczenie dzieci w Polsce jest bezpłatne, ale wiesz może gdzie to jest zapisane? sama jestem zainteresowana tym tematem bo jeszcze mieszkam z dziećmi w Polsce a mąż jest za granicą. Bardzo chętnie poczytałabym sobie na ten temat. |
frelcia | Post #5 Ocena: 0 2008-01-13 01:37 (17 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2007 Skąd: ~Skelmersdale~ |
Ja odpowiem z mojego doswiadczenia.
Wyrobilam karte EHIC pojechalam do Polski aby mala dokladnie przebadac i wszystko. Lekarze niestety troszke sie natrudzili z wypisywaniem papierków do NHS, ale zaden nie odmówil mi badania ani tez leczenia a tym bardziej nie musialam za nic placic. Podobnie bylo w aptece, wypelnili papierki i wsio. Tu niestety musialam zaplacic za lekarstwa. Pozdrawiam ![]() |
|
|
Netta6 | Post #6 Ocena: 0 2008-01-13 14:15 (17 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Cytat: Wyrobilam karte EHIC pojechalam do Polski aby mala dokladnie przebadac i wszystko.
Osobiście legitymlowałaś się tą kartą. A wiesz może Frelcia co trzeba mieć w przypadku kiedy ja z dzićmi przebywam w Polsce a mąż za granicą? Mąż pracuje, płaci wszystkie składki i jest ubezpieczony. Przebywa tam z jednym dzieckiem ale ja z trójką jestem w Polsce. Powinien dzieci dopisać do ubezpieczenia? |
AndrzejW | Post #7 Ocena: 0 2008-01-13 14:51 (17 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Generalnie jak dotąd ustaliłem, że kluczem jest formularz E109 - zaświadczenie, że mąż jest płatnikiem składek w UK, na podstawie kórego NFZ powinien wsyatwiać normalne książeczki RUM w Polsce dla reszty rodziny.
Niestety - dopiero się przymierzam do tego tematu, więc nie potrafię powiedzieć nic więcej Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tej materii? |
bajeczka | Post #8 Ocena: 0 2008-01-13 17:44 (17 lat temu) |
Z nami od: 24-10-2007 Skąd: londyn |
moze to głupie pytanie ale ciekawa jestem czy ta karta EHIC ma jakąś waznośc? czy trzeba ja wyrabiac np.co pół roku?dzieki za odp.
|
ania_caterham | Post #9 Ocena: 0 2008-01-13 17:55 (17 lat temu) |
Z nami od: 06-05-2007 Skąd: Caterham |
ma date waznosci ... ale jest dluga ... ja wyrabialam chyba w 2006 i waznosc traci w 2011.
A wyrobic EHIC mozna bezplatnie przez internet tutaj https://www.ehic.org.uk/Internet/home.do |
Netta6 | Post #10 Ocena: 0 2008-01-13 18:13 (17 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Skąd można ściągnąć formularz E109. A może szybciej będzie iść osobiście?
|