always look forward.
|
Postów: 8 |
|
|---|---|
| kati-kat | Post #1 Ocena: 0 2007-11-12 08:11 (18 lat temu) |
 Posty: 1207 
Z nami od: 19-09-2007 Skąd: northampton |
tak sobie wlasnie myslalam...wielu z nas zaczynalo od jakichs okropnych fabryk i takich tam... jaka byla wasza najgorsza praca w UK??
always look forward.
|
|
|
|
| marta75 | Post #2 Ocena: 0 2007-11-12 08:51 (18 lat temu) |
 Posty: 183
Z nami od: 09-11-2007 Skąd: londyn |
moze nie najgorsza ale najciezsza - 1994-95 pizza hut. samodzielne prowadzenie kuchni w restauracji pizza hut - otwieranie restauracji, przygotowanie wszystkich skladnikow do pizzy, spodow, dostawy towaru, przygotowanie pieca, robienie zamawianych potraw, zmywanie naczyn, uzupelnianie skladnikow, zamykanie i sprzatanie kuchni. mialam wtedy 20 lat i od marca 95 bylam w ciazy - nie bylo wesolo ale napewno sympatycznie i ciekawie bo kazdy pracownik byl innej narodowosci. w sumie mile wspominam choc pot po tylku ciekl i czasami zasypialam w domu w uniformie. pozdrawiam
co mnie nie zabije to mnie wzmocni...
|
|
|
|
| roztocz | Post #3 Ocena: 0 2007-11-12 09:46 (18 lat temu) |
 Posty: 968 
Z nami od: 23-05-2007 Skąd: Greenford |
Chelsea Foot Ball Club praca w ochronie podczas meczy, zima zeszlego roku, 10-ci godzinne zmiany, przez wiekszosc czasu na zewnatrz, brrrrrrrrrrrrr + angielscy kibice
 Praca - to bardzo prymitywny sposob spedzania czasu.
|
|
|
|
| kati-kat | Post #4 Ocena: 0 2007-11-12 20:14 (18 lat temu) |
Posty: 1207
Z nami od: 19-09-2007 Skąd: northampton |
ja najgorzej wspominam prace w fabryce "walkers" 12 godzinne zmiany w okropnym goracu i smrodzie. przez prawie rok nie tknelam sie chipsow (albo crisps'ow - jak kto woli)
 80%pracujacych dookola to czarni i to do tego chyba zebrali tam tych najbardziej leniwych...dobrze,ze juz nigdy tam nie wroce!always look forward.
|
|
|
|
| Marta_Dartford | Post #5 Ocena: 0 2007-11-16 09:31 (18 lat temu) |
Posty: 15 Z nami od: 14-11-2007 Skąd: Dartford |
ja dopiero zaczynam pierwsza prace, czy najgorsza zobaczymy
 jestem kelnerka na part time
|
|
|
|
| |
|
| Katarzyna1978 | Post #6 Ocena: 0 2007-11-25 11:30 (17 lat temu) |
Posty: 1 Z nami od: 22-11-2007 |
Czytając : "Twoja najgorzej wspominana praca w UK" sądziłam, że pojawi s ie lawina odpowiedzi typu:"Praca ... u Polaka". Tyle sie słyszyo tym, że najgorzej to pracować w Polskiej firmie. Jednak nie jest chyba aż tak źle z nami rodakami
, skoro nie było tutaj ani jednago takiego słowa.
Muszę przyznać, że z zaciekawieniem otworzyłam ten temat, bo jestem osobą poszukującą pracy w UK. Chciałam wiedzieć, przed jaką firmą lub rodzajem pracy mam sie "bronić". |
|
|
|
| krunschwitz | Post #7 Ocena: 0 2007-11-25 12:10 (17 lat temu) |
 Posty: 6074
Z nami od: 21-05-2006 Skąd: trzeci kamień od Słońca |
Cytat: 2007-11-25 11:30, Katarzyna1978 napisał(a): Czytając : "Twoja najgorzej wspominana praca w UK" sądziłam, że pojawi s ie lawina odpowiedzi typu:"Praca ... u Polaka". Tyle sie słyszyo tym, że najgorzej to pracować w Polskiej firmie. Jednak nie jest chyba aż tak źle z nami rodakami , skoro nie było tutaj ani jednago takiego słowa.
Muszę przyznać, że z zaciekawieniem otworzyłam ten temat, bo jestem osobą poszukującą pracy w UK. Chciałam wiedzieć, przed jaką firmą lub rodzajem pracy mam sie "bronić". Bron sie przed praca w polskiej firmie "Polish Food Express":-W:-W:-W Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.
|
|
|
|
| Richmond | Post #8 Ocena: 0 2007-11-25 16:34 (17 lat temu) |
 Posty: 29549
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Dla mnie najgorsza jest nudna praca, albo taka, w ktorej nic sie nie dzieje. Poniewaz w mojej pracy jestem przesuwana miedzy roznymi klientami, to moze sie zdarzyc, ze pracujac dla jednego pracodawcy moge miec okresy koszmaru bezczynnosci jak i bardzo interesujace zadania. Jak do tej pory zaliczylam 5 miesiecy takiego koszmaru i "umierania", ale od sierpnia mnie przerzucono do ciekawszych zadan.
Moze powinnam dodac, ze w Polsce nuda i malo zadan w pracy byly rowniez moim najwiekszym wrogiem. Carpe diem.
|
|
|
|
| martanestorowsk | Post #9 Ocena: 0 2007-11-25 18:16 (17 lat temu) |
Posty: 72
Z nami od: 22-09-2007 Skąd: Droitwich |
Moja najgorsza byla praca w fabryce Kanes Foods.firma ta produkuje salatki dla Sainsbury i Asdy.Praca w temp.ok7` czasami 5` od 6 do-przewaznie 14 choc czasami do 16 lub.....10-11.Stalam w kaloszach,fartuchu,rekawiczkach i kroilam salate.nie mozna bylo rozmawiac a superwajzer krzyczal szybciej szybciej...ale juz tam nie pracuje hurrrrrrrrraaaaaaaa
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") 
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...