
Str 5 z 912 |
|
---|---|
gosian | Post #1 Ocena: 0 2007-09-07 20:54 (18 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
a na deser to w-z z bita smietana
![]() Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
gosian | Post #2 Ocena: 0 2007-09-07 21:07 (18 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
to nie na temat ale mam pytanie do chmielunki twój dzidziuś ile ma tygodni?
![]() Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
mcdonesco | Post #3 Ocena: 0 2007-09-07 23:12 (18 lat temu) |
Konto usunięte |
Cześć wszystkim! Teraz powinno być pytanie co dziś na kolacje. Z moich gotowalniczych eksperymentów wyszły nici (córka zjadła sam ryz z sosem - mięso zostawiła bo za duże kawalki a za to mały zjadł tylko mieso a resztę zostawił) razem stwierdzili ze owszem było to coś nowego ale wcale nie tak dobrze smakowało.Dobrze ze na dokładkę stary nie grymasił i wcinał nawet twierdząc jakie to dobre ( dyplomata albo poprawny kulturalnie)
Mial ktoś racje w tym poście trzeba było ZAMóWIC CHIŃSZCZYZNĘ !!!! Ha ale za to dzisiaj po wczorajszej porażce(choc mi smakowało) nie poddałam sie i zrobiłam te krewetki. I wiecie co to jest super! roboty 30 min a pysznego żarcia cale popołudnie i ja jeszcze wcinam. Dzieciaki wcinały aż uszy im sie trzęsły ( nie powiem trochę je oszukałam mówiąc ze to malutkie kawałki kuraczka tylko ze dzisiaj je pokroiłam bardziej drobno i starannej)A jak popatrzyłam jak je mój mąż to dopiero sie uśmiałam: zaczął jeść z pewnym niedowierzaniem i ze tak powiem panika w oczach(bo nie chciał mi zrobić przykrości i tez nie bardzo do tego dania był przekonany)ale jak zamknął po dwóch kęsach oczy przy przełykaniu i jadł a następnie jak swe oczy otworzyl to już wcinał jak my. Polecam szczególnie osobom które chciałyby spróbować ale sie boja ze zniechęcą sie i obrzydza sobie jakimiś gotowymi daniami krewetkowymi |
mcdonesco | Post #4 Ocena: 0 2007-09-07 23:18 (18 lat temu) |
Konto usunięte |
A jeszcze chciałabym dodać ze ja uwielbiam nasza polska kuchnie i te wszystkie wyżej wymienione dania. Ale byliśmy miesiąc w Polsce no i moi i męża rodzice tuczyli nas właśnie takim daniami. O czym tylko z polskiej kuchni marzylismi to na drugi dzień było gotowe. No i nie wspomnie co jedliśmy podczas odwiedzin u znajomych.
Wiec przejadło sie narazie. Ale znajac mnie i moja glodomorowa rodzinę to za miesiąc znów zaczniemy powracać do i opychać sie polskimi smakołykami |
Post #5 Ocena: 0 2007-09-08 10:12 (18 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2007-09-08 10:23 (18 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #7 Ocena: 0 2007-09-08 10:41 (18 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
graza28 | Post #8 Ocena: 0 2007-09-08 17:38 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2007 Skąd: londyn-holloway |
NO... NOOOO ... TO CO NA TE KOLACJE DZIS BEDZIE ? BO COS BYM ZJADLA A TU NIC...ZADNYCH NOWYCH PROPOZYCJI? KOOOONIEC MARZEN?
![]() graza28
|
4ary | Post #9 Ocena: 0 2007-09-08 18:14 (18 lat temu) |
Konto usunięte |
Hura Hura Placki sie udaly, co prawda jadalem juz lepsze . Tyle ze teraz przez tydzien bede sie wietrzyc. Tutejsze kuchnie chyba nie nadaja sie do tego rodzaju eksperymentow.
A na kolacje polecam kielbaske biala z chrzanikiem. To pierwszy dzien reszty mojego zycia
|
gosian | Post #10 Ocena: 0 2007-09-08 19:52 (18 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
wyprobujcie sałatke...papryka(może być zielona i czerwona)pokrojona w paski do tego ser żółty starty na tartce ugotowane jajka i ogórek kiszony....doprawić do smaku solą i pieprzem i dodać majonez...pychotka że palce lizać i nie potrzeba dużo czasu na przygotowanie...smacznego
![]() Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|