
Str 4 z 6 |
|
---|---|
lizka | Post #1 Ocena: 0 2007-07-07 10:46 (18 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2007 |
ja przyjechalam tu troche temu gdzie nie nalezalo mi sie nic...zadnych benefitow taxow i innych pierdol..bylam w ciazy kiedy zostalam na srodku londynu bez work permit i zadnych dokumentow zeby znalesc jakokolwiek prace...i dalam rade oczywiscie jak sie chce to wszystko jest mozliwe..nie zrozum mnie zle ale jesli pracujecie i jest was dwoje z dzieckiem to chyba nie jest wam az tak ciezko tymbardziej ze znam rodziny polskie gdzie tylko mezczyzna pracuje i dzieci sa i swietnie im sie wiedzie...nie mam nic przeciwko jesli chcesz brak jakies talony na mleko ale jak piszesz "lepiej placic talonami niz wbic zeby w sciane"wnioskuje ze wy jestescie w jakies tragicznej sytuacji finansowej..ja place 490 funtow za dom plus oplaty ,plus przedszkole dla corki.jedzenie itp mam jedna pensje i zyje super,nie narzekam...moze przeprowadzcie sie w inny region anglii gdzie sie lepiej zrabia...
![]() |
clockwork_orang | Post #2 Ocena: 0 2007-07-07 12:36 (18 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: [B]2007-07-07 07:43, Estera23 napisał(a): My dopiero się sprowadziliśmy do uk Mój mąż zarabia 150-160f tygodniowo to jest jakieś 600f miesięcznie mieszkanie z opłatami 430f nie mamy jeszcze żadnych dotacji zanim coś otrzymamy minie kilka miesięcy więc moim zdaniem lepiej płacić bonami niż zęby w ścianę włożyć. aniscie pierwsi, ani ostatni... pierwej daj cos, potem reke wyciagaj- innymi slowy, trzeba przepracowac 3/4 roku, nabyc praw rezydenta podatkowego, czyli przeniesc swoje ''interesy'' zyciowe do uk, potem mozesz zlozyc podanie o CB, z prosba o wyplate do 3mc wstecz. |
vitek | Post #3 Ocena: 0 2007-07-07 13:25 (18 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Cytat: 2007-07-07 12:36, clockwork_orange napisał(a): innymi slowy, trzeba przepracowac 3/4 roku, nabyc praw rezydenta podatkowego, czyli przeniesc swoje ''interesy'' zyciowe do uk, potem mozesz zlozyc podanie o CB, z prosba o wyplate do 3mc wstecz. ??? ![]() ![]() The Mythbuster
|
Estera23 | Post #4 Ocena: 0 2007-07-07 14:39 (18 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 Skąd: skegness |
Cytat: 2007-07-07 10:46, lizka napisał(a): ja przyjechalam tu troche temu gdzie nie nalezalo mi sie nic...zadnych benefitow taxow i innych pierdol..bylam w ciazy kiedy zostalam na srodku londynu bez work permit i zadnych dokumentow zeby znalesc jakokolwiek prace...i dalam rade oczywiscie jak sie chce to wszystko jest mozliwe..nie zrozum mnie zle ale jesli pracujecie i jest was dwoje z dzieckiem to chyba nie jest wam az tak ciezko tymbardziej ze znam rodziny polskie gdzie tylko mezczyzna pracuje i dzieci sa i swietnie im sie wiedzie...nie mam nic przeciwko jesli chcesz brak jakies talony na mleko ale jak piszesz "lepiej placic talonami niz wbic zeby w sciane"wnioskuje ze wy jestescie w jakies tragicznej sytuacji finansowej..ja place 490 funtow za dom plus oplaty ,plus przedszkole dla corki.jedzenie itp mam jedna pensje i zyje super,nie narzekam...moze przeprowadzcie sie w inny region anglii gdzie sie lepiej zrabia... ![]() Liza pracuje tylko mój maż bo córka ma 10miesiecy. Pewnie masz racje że żyje sie tam dobrze może jak podszkolimy język zbierzemy trochę oszczędności jak się uda przenieść gdzieś indziej. Mój mąż doskonale się zna na budowlance ale co z tego tam gdzie trafiliśmy dzięki znajomym jest miejscowość nadmorska, sama gospodarka może w przyszłości w zawodzie uda mu się znaleźć prace. Dzięki za odpowiedź Pozdrowienia serdeczne ![]() |
lizka | Post #5 Ocena: 0 2007-07-14 15:40 (18 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2007 |
wiesz z tego co zauwazylam polacy przewaznie zyja tam gdzie jest duzo polakow bo mysla ze bedzie im latwiej -niewiem,,,ja pare lat temu jak przyjechalam do miasta w ktorym mieszkam bylo kilku polakow w tej chwili jest tysiac...mysle ze powinniscie zaryzykowac i poszukac miejsca gdzie wam bedzie lepiej...latwiej zyc,jesli twoj maz zna sie na budowlance i podszkoli jezyk napewno bedzie wam super czego wam zycze...a nie myslalas zeby oddac dziecko chociaz na pare godzin do zlobka to moze wtedy bys mogla gdziec np.sprzatc na part time...tak zawsze byloby wam latwiej..
|
|
|
mirabelka77 | Post #6 Ocena: 0 2007-07-14 18:48 (18 lat temu) |
Z nami od: 25-04-2007 Skąd: londyn |
odda do zlobka zeby zarobic na zlobek?to juz lepiej posiedziec z malenstwem,nauczyc sie podstaw angielskiego i potem znalezc lepiej platna prace,ja tak mysle
![]() |
lizka | Post #7 Ocena: 0 2007-07-14 19:57 (18 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2007 |
ja nie mowie o prywatnym zlobku tylko panstwowym...sa swietne miesca dla takich maluchow i nic sie nie placi.tzn ile ma siedziec w domu? bo dziecko w koncu trzeba oddac do przedszkola a im wczesniej odda tym lepiej dla dziecka i dla niej ...a z podstawami angielskiego to ta dziewczyna wyladuje gdzies w jakies fabryce i bedzie zasowac po 10 g dziennie,bo w tej chwili anglicy maja wybor do pracy jesli chodzi o polakow..taka jest moja opinia...
![]() |
mirabelka77 | Post #8 Ocena: 0 2007-07-14 20:23 (18 lat temu) |
Z nami od: 25-04-2007 Skąd: londyn |
kazda mama chyba sama wie najlepiej kiedy jest najlepszy czas aby poslac dziecko do zlobka/przedszkola.Ja bym sie bala oddac 10-cio miesieczne malenstwo do zlobka,ale ja pewnie jestem nadopiekuncza mama
![]() Jezeli ten kraj oferuje jej jakas pomoc(np.w/w mleko) to niech skorzysta a z czsem gdy ich sytuacja sie polepszy,dzidzius pojdzie do przedszola ,mama do pracy czy szkoly w tym czasie, i ja nie widze problemu.zycze mamie powodzenia ![]() |
kik1976 | Post #9 Ocena: 0 2007-07-14 21:45 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
kto powiedzial, ze za panstwowe sie nie placi? sa nursery day city council, ale sa platne i tylk mozna sie starac o refundacje z tax-ow. bezplatne sa pre school dla dzieci powyzej 3 lat. ja chcialam oddac swojego , wtedy 2,5 latka do council-owego przedszkola, to zaspiewali mi 560 funtow miesiecznie i moglabym strac sie o ta refundacje. gdzies byl juz link do przedszkoli i tym podobnych sprawdz sobie ceny.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
kik1976 | Post #10 Ocena: 0 2007-07-14 21:48 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
a jeszcze, co zlego jest w pracy w fabryce, niektore maja b. dobre stawki i zaplecze dla pracownikow. to , ze ktos pracuje w fabryce , to nie znaczy , ze spadl na dno.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|