Str 2 z 2 |
|
---|---|
PannaZMokraGlow | Post #1 Ocena: 0 2019-07-25 12:56:15 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Oplaty sadowe w sprawie dzieci to ok. 215 lub 245 funtow zwykle, a dlaczego polski prawnik, jak stoisz z angielskim? Ja mieszkam niedaleko gdybys potrzebowal pomocy z wypelnieniem papierow.
|
Adacymru | Post #2 Ocena: 0 2019-07-25 13:39:22 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2019-07-25 12:46:36, cris82 napisał(a): daj spokoj... nie umozliwiala kontaktu jedynym sposobem jest tu zakrecenie kurka z kasa to i tak sie skonczy alimentami pewnie ktore sa smiesznue niskie nie wnikajac ile on placi aktualnieja bym otworzyl imienne konto na dziecko i wplacal tam pieniadze z takimi matkami trzeba krotko niech biegnie do sadu bo z wariatkami sie nie dogadasz kaska spoko ale kontaku z dzieckiem juz nie : ) Alimenty to nie "Pay as you go", placenie na dziecko jest jego obowiązkiem niezależnie czy je widzi czy nie. Co do kosztów sprawy o kontakty czy rezydencje dziecka, to nie ma szans na prawną obsługę za 200 coś funtów. Takie sprawy to niestety dużo większy wydatek. Pójdzie do prawnika na konsultacje, to mu powiedzą ile mniej więcej i jak rozłożyć płatność.
Ada
|
cris82 | Post #3 Ocena: 0 2019-07-25 13:41:56 (5 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
to niech robi zakupy wysyla paczki i zbiera paragony na sprawe w sadzie ja bym jej nawet pensa nie dal do reki na takich warunkach w takich relacjach sady to zbawienie
|
Adacymru | Post #4 Ocena: 0 2019-07-25 14:41:51 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
I jak w swojej głowie tlumaczysz się że twoje dziecko nie ma połowy środków do życia? W czym dziecko winne? Czasem wydaje się, że ludzie powinni depozyt wpłacać na niezależny fundusz, zanim zostaną rodzicami, żeby nie używać pozniej alimentów jako środka przetargowego w kontaktach.
PS my nie wiemy prawie nic o sytuacji i powodach wyjazdu.
Ada
|
cris82 | Post #5 Ocena: 0 2019-07-25 15:11:48 (5 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
na logike jest oczywiste ze skoro matka uniemozliwia kontakt z ojcem to uznaje ze ani ojciec ani jego pieniadze nie sa jej potrzebne w wychowaniu dziecka
ja nic bym nie placil chyba ze zasadzone alimenty fundusz jak najbardziej dobry pomysl dla dziecka a nie dla bylej parterki wystarczy sie przeprowadzic do szkocji uczestniczyc finansowo w utrzymaniu dziecka bez udzialu matki ale jej to widocznie nie odpowiada skoro nie zezwala nawet na skapy z dzieckiem za to kaske bierze bardzo chetnie czego tu bronic... ok zjadlem obiad i na spokojnie mialem czas zeby o tym pomyslec rozpadlo mi sie kilka zwiazkow i z doswiadczenia wiem ze normalni ludzie zawsze rozchodza sie w przyjaznej atmosferze w tym wypadku dla dobra dziecka jest to jeszcze bardziej wskazane nawet jesli gosc ma cos na sumieniu to jakim trzeba byc czlowiekiem zeby dziecku odmawiac mozliwosci rozmowy z tata? w sumie to probowalbym sie z nia dogadac gdyby to nie dzialalo to wytlumaczylbym ze predzej czy pozniej pojawie sie w zyciu dziecka i dowie sie prawdy o mamie ciekawe jak to wplynie na ich relacje wybaczcie ze tak nerwowo ale az mi zmrozilo krew w zylach kiedy czytam taka historie odrazu przpomina mi sie zons zamachowskiego gdzie biedny zbychu chcial obnizyc alimenty z 12k na 7 ale zona z takich klepakow nie wychowa dzieci... wydaje mi sie ze ona nawet nie robila tego bo byla pazerna ani fla dobra dzieci tylko zwyczajnie chciala zeby cierpial i pamietal co jej zrobil ot zwykla zemsta [ Ostatnio edytowany przez: cris82 25-07-2019 15:34 ] |