Str 4 z 5 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Turefu |
Post #1 Ocena: 0 2019-12-29 10:25:56 (5 lat temu) |
 Posty: 4371
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Cytat:
2019-12-29 10:12:20, NoNickname napisał(a):
Cytat:
2019-12-29 09:24:30, Turefu napisał(a):
Cytat:
2019-12-29 08:22:32, Richmond napisał(a):
Patrzac z drugiej strony: kobieta wsparla go depozytem na zakup nieruchomości. Miejmy nadzieje, ze spisaliscie jakies deed of trust, w którym jest potwierdzone, ze ona dala depozyt i ile spodziewa sie z powrotem przy sprzedaży.
To prawda. Ten post wyglada na pisany przez kogos “ ekonomicznego z prawda”. Najpierw informacja, ze wszystko jest na niego, a wygodnicka kobieta nie chce sie wprowadzic. Potem, ze depozyt ze wspolnego konta, unikniecie informacji, czy czesc depozytu zostala wylozona przez nia I nagle informacja o synu chodzacym do szkoly. Moze jeszcze sie dowiemy, ze para ma wspolne dzieci I partnerka pracuje I zawsze sie dokladala do rachunkow. W takich postach warto od razu napisac
Cala sytuacje, zeby porady byly adekwatne.
Syn jest jej i ten fakt ma też znaczenie przy rozliczeniach, podobnie jak to, które z nich w większym stopniu zasilało to wspólne konto, bo przecież może być tak, że jedna strona wpłaca, a druga wypłaca.
Może być też tak, że ona pracuje i jej wypłata wpływała na wspólne konto z którego został pobrany depozyt i pobierane były raty, ale on w większym stopniu pokrywał, lub w ogóle tylko z jego środków utrzymywany był dom, w tym chłopak, którego w żadnym stopniu nie musiał utrzymywać.
W sumie ciekawi mnie tylko jedna sprawa... skoro, załóżmy, że partycypowała w kosztach zakupu mieszkania, dlaczego nie ma udziałów w mieszkaniu np. rzędu 5 % 10% ?
W sumie ciekawi mnie tylko jedna sprawa... skoro, załóżmy, że partycypowała w kosztach zakupu mieszkania, dlaczego nie ma udziałów w mieszkaniu np. rzędu 5 % 10% ?
Sa rozne powody. Nie wiedziala, ze jest taka mozliwosc, ufala mu in nie widziala takiej potrzeby, nie miala duzej zdolnosci kreytowej, ale pieniadze otrzymala od swoich rodzicow, jako spadek.
Moze OP wroci I wyjasni cala sytuacje. Obecnosc osoby niepelnoletniej jest tu wazna I dziwi minie, ze OP nie napisal o tym wczesniej.
|
 
|
 
|
|
|
radzik77 |
Post #2 Ocena: 0 2019-12-29 11:14:37 (5 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Udziały w mieszkaniu to raczej zależą od aktualnej ceny nieruchomości. Ceny za którą realnie można ją sprzedać. Jesli jest do przodu to jak najbardziej udział zależny od proporcjonalnej wielkości depozytu. Jeśli jest strata, to też powinna się z tym liczyć.
Najprościej to byłoby nieruchomość sprzedać inaczej się będzie ciężko dogadać. Wygląda na to, że oboje nie rozumieją że wzięli udział w zakupie nieruchomości ze wspólnym wkładem i nakładem pracy/środków.
Podchodząc do sprawy uczciwie, to nie ma tu znaczenia kto widnieje na rachunkach czy papierach z banku/land registry. Liczy się kto ile włożył we wspólny zakup a także co stało się pozniej. Np. czy jedna ze stron musiała poświęcić swój dochód aby partner/ka mógł pracować bez zakłóceń? Jaki był udział w budżecie domowym.
Przede wszystkim, na litość Boską, kupując mieszkanie byli partnerami, prawdopodobnie kochali się. Dlaczego teraz traktują się jakby jedne drugiego chciało okraść?
Jeśli znajomość trwała krótko, to przy zakupie nieruchomości ustala się i potwierdza na piśmie wszystkie szczegóły odnośnie udziałów w momencie sprzedaży/rozstania. [ Ostatnio edytowany przez: radzik77 29-12-2019 11:22 ]
|
 
|
 |
|
Damian878 |
Post #3 Ocena: 0 2019-12-29 12:38:34 (5 lat temu) |
 Posty: 10
Z nami od: 27-12-2019 Skąd: Hull |
A więc wyjaśniam,
Depozyt wpłacony był ze wspólnego konta gdzie wpływały wynagrodxenia zarówno jej jak i moje.
Bank pobrał depozyt i na potwierdzeniu są moje dane.
Raty kredytu również idą z tego samego konta.
Problem pojawił się gdy zaczęła transferowac pieniądze na swoje drugie konto. Uzbierało się tam prawie 20tys f do których w praktyce nie mam dostępu.
Więc jej powiedziałem że może sobie te pieniądze zachować i ma miesiąc na wyprowadzke
|
 
|
 |
|
Misia13 |
Post #4 Ocena: 0 2019-12-29 12:55:45 (5 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
A ja sie kobiecie nie dziwie...
Jesli to trwalo przez jakis czas to tez trzeba bylo sobie skladac z boku.
Bedac kobieta... zawsze trzeba miec plan B. Rozpad zwiazku czy smierc, choroba partnera... trzeba miec jakies "zaskorniaki".
Kobieta powinna byc niezalezna... bo nie wiadomo jaka przyszlosc nas czeka.
Wracajac do tematu to idz do adwokata. Pierwsza porada prawna okolo godziny nie powinna kosztowac wiecej nie 100.
|
 
|
 |
|
EFKAKONEFKA33 |
Post #5 Ocena: 0 2019-12-29 13:21:20 (5 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Na prośbę Misia13
 Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
 
|
 |
|
|
Turefu |
Post #6 Ocena: 0 2019-12-29 13:47:24 (5 lat temu) |
 Posty: 4371
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Jesli tak nagle zaczela odkladac, to faktycznie podejrzane. Ale czy to nie bylo tak, ze odkladala od dawna, a Ty po prostu o tym nie wiedziales? 20tys to raczej sie nie odlozy w trzy miesiace. Czyli oboje pracowaliscie, oboje placiliscie rachunki, ale dom jest tylko na Ciebie I masz jej za zle, ze odlozyla sobie oszczednosci? Hmm, dziwnie to brzmi.
|
 
|
 
|
|
Damian878 |
Post #7 Ocena: 0 2019-12-29 14:09:51 (5 lat temu) |
 Posty: 10
Z nami od: 27-12-2019 Skąd: Hull |
To nie jest tak że mam jej za złe, kasę odkladalismy wspólnie.Ja pracowałem na dwóch etatach więc łatwo było odłożyć większa gotówkę. ,Nie dawno założyła sobie inne konto na które przelała całe oszczędności. Gwoli ścisłości gdyby ktoś pytał,depozyt który poszedł na zakup domu to 4500f .
A związek rozpadł się gdyż poznała innego faceta.
|
 
|
 |
|
Turefu |
Post #8 Ocena: 0 2019-12-29 14:22:25 (5 lat temu) |
 Posty: 4371
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Dlatego pisalam wczesniej, lepiej napisac od razu, jak wyglada sytuacja, a nie po troszeczku. Twoja propozycja wobec bylej wydaje sie byc rozsadna, zakladajac, ze nie ma innych okolicznosci, o ktorych nie wiemy. Mocno doradzam znalezienie kolegi z bieglym angielskim I wizyte u prawnika.
|
 
|
 
|
|
Damian878 |
Post #9 Ocena: 0 2019-12-29 15:26:16 (5 lat temu) |
 Posty: 10
Z nami od: 27-12-2019 Skąd: Hull |
Dzięki za wszelkie informacje,
Myślałem że załatwię to polubownie ale raczej bez prawnika się nie obejdzie.
|
 
|
 |
|
Misia13 |
Post #10 Ocena: 0 2019-12-29 21:23:54 (5 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Moze odkladac na collage dla syna nie dla siebie.
Trzeba spojzec z drugiej strony.
A z tym gosciem to tez nie wiadomo... bo jak by kogos miala to by sie przeprowadzila do niego.
A teraz przyklad z zycia... On Anglik ona z Azji.. nie wazne z kad. Ma juz paszport I dwojke dzieci teenagers.
On ma dom - duzy. Samozatrudniony... wlasna firma budowlana... ona tez dobre zarobki ponad 30 tysiecy.
Mieszkaja razem 2 lata I slob. W miedzyczasie rozbudowa domu I dekoracja. Dom caly czas jest jego. Po 6 latach malzenstwo sie rozpada.....
Sprzedaz domu I caly majatek do rownego podzialu po splacie morgage. Kobieta dostala ponad 200 tysiecy I kupila sobie dom.
Zdziwilo mnie to...
|
 
|
 |
|