MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Praca męża /partnera nocki, jak sobie radzicie?

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 5 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

Str 5 z 7

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

darraj

Post #1 Ocena: +1

2019-03-30 20:08:17 (5 lat temu)

darraj

Posty: n/a

Konto usunięte

Zastanawia mnie, czy Twój mąż wie że, przeprowadzasz taką wiwisekcje waszego związku na publicznym forum, anonimowość w internecie bywa złudna. Ktoś, gdzieś chlapnie, dotrze do niego że, tak się wyżalasz do obcych, w sumie, ludzi i dopiero wtedy mogą się zacząć schody.
Ale co ja tam wiem, ja staroświecki jestem, tak sobie tylko piszę.
"We're all mad here" Mad Hatter

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosian

Post #2 Ocena: 0

2019-03-30 20:13:02 (5 lat temu)

gosian

Posty: 9827

Kobieta

Z nami od: 06-09-2007

Skąd: z domku....

Cytat:

2019-03-30 19:58:12, tomaszzet napisał(a):
Hmmmm
Myslac o sobie wyniszcza organizm, zmierzajac do tragedii ???



Bez przesady....
Facet wysypia się w dzień jak niemowlę, więc do tragedii chyba daleka droga.

Nie odpisalas na pytanie czy mąż również rozladowuje tira czy tylko zawozi towar? Jeżeli tylko zawozi to między rozładunkami może dodatkowo odpocząć, zdrzemnac się.
Znam kilku nocnych kierowców, którzy pracują na nocki i mają się dobrze. Nie każdemu odpowiada tryp dzienny, bo korki itd.
Może nie chodzi o pracę? Np mój tata nigdy nie mówił nikomu że się źle czuł. Po kilku latach nauczyliśmy się odczytywać jego zachowanie że coś mu dolega.

Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

SweetLiar

Post #3 Ocena: 0

2019-03-30 20:19:34 (5 lat temu)

SweetLiar

Posty: 10986

Kobieta

Z nami od: 05-02-2015

Skąd: Lądek - Zdrój

@Darraj czasami penne rzeczy robi się z bezsilności. Trochę ryzykowne takie wypytywanie obcych ludzi na forum bo z jednej strony znajomi czy rodzina mogą być bardziej stronniczy niż obcy ludzie, a z drugiej nie wiemy jak tam jest naprawdę. Tzn znamy opinię tylko jednej strony, a może on z jakichś istotnych powodów woli te nocne zmiany, a druga strona te powody bagatelizuje? Trochę dziwne, że ktoś woli szarpać się po nocach, nie widzieć prawie dzieci i przesypiać chociażby piękną pogodę, ale może właśnie ma ku temu jakieś powody?

Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

tomaszzet

Post #4 Ocena: +1

2019-03-30 20:46:50 (5 lat temu)

tomaszzet

Posty: 7966

Mężczyzna

Z nami od: 09-05-2010

Skąd: South Yorkshire

Znam "ból" pracy na nocki.
Sen w dzień "jak niemowle" jest wrazeniem obserwatora.
Nie jestesmy przystosowani do nocnego trybu zycia.

Polityczny inaczej

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Emeryt56

Post #5 Ocena: 0

2019-03-30 21:24:54 (5 lat temu)

Emeryt56

Posty: 1660

Mężczyzna

Z nami od: 15-01-2018

Skąd: Montreal (Bristol)

Może facetowi wstyd się przyznać że sobie słabo radzi z językiem i pracą kierowcy i jak teraz trafił na nocnej zmianie na odpowiednich ludzi i jest mniejszy "młyn" to się pewniej czuje?
Bez powodu nie chudnie. Coś go męczy.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #6 Ocena: 0

2019-03-30 22:56:49 (5 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Praca na nocki go meczy.
Taki tryb życia zakłóca wszystko. Sen, hormony, jedzenie. Wracając po nocce masz ochotę na obiad a tutaj bach, masz 7 rano. Albo w ogóle po całej nocce nie chce się jeść tylko spać wiec omija się posiłek.
Kolejno, rzadko kto po nocce śpi jak niemowlę. Zdarzają się lepsze i gorsze dnie ale to nigdy nie jest sen super jakości.
Trzeba go wywlec z łóżka i porozmawiać.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

daavid

Post #7 Ocena: 0

2019-03-31 04:48:29 (5 lat temu)

daavid

Posty: 5732

Mężczyzna

Z nami od: 12-03-2007

Skąd: Birmingham

Też trochę stanę w obronie męża. Pracuję w nocki i wiem, że po nich jest dużo większe zmęczenie niż po pracy w dzień.(Ostatnio czytałem jakieś artykuł, napisany przez lekarza, o tym jak to szkodliwa jest zmiana czasu o jedną godzinę. Tak sobie pomyślałem, że cóż to takiego do pracy w nocki) Mąż do tego pracuje ponad osiem godzin. Jeśli komuś się wydaje, że praca kierowcy jest łatwa to się grubo myli.
Radził bym mężowi zmienić godziny pracy, ja sam się tym zajmę po wakacjach.
Wielu kierowców zaczyna pracę nad ranem. Może w tę stronę warto pójść?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

xxxemi

Post #8 Ocena: 0

2019-03-31 07:03:50 (5 lat temu)

xxxemi

Posty: 714

Kobieta

Z nami od: 28-12-2011

Skąd: kto wie?

Właśnie o to mi chodzi, ja nie neguje jego pracy, rozumiem że jest ciężko, on rozładowuje nie tylko podwozi towar. Na początku sam narzekał na prace, umowilismy się że na chwilę tak będzie ok, ze w marcu zacznie sie rozgladac za czyms innym, a teraz chyba mu już wygodnie tam. Wszystko zna, wie co ma robić. Przyzwyczaił się. Nie chce mu się nic zmieniać. Ja nie naleze do osób które narzekają, zawsze dawalam sobie radę, potrafię wszystko ogarnąć. Ale nie chcę tak dalej funkcjonować, też potrzebuje czasu dla siebie. Juz mnie to troche przerasta.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

NightFury

Post #9 Ocena: 0

2019-03-31 09:14:05 (5 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

No to mu to powiedz.
Taka rozmowa może wam się obojgu nie spodobać ale należy ja przeprowadzić bo później będzie już tylko gorzej. Co się stanie jak np się rozchorujesz? I nie mam tu na myśli długotrwałych skutków przepracowania ale np zwykle przeziębienie czy coś co cię skutecznie unieruchomi w łóżku na tydzień!
Może się podczas tej rozmowy okazać ze rzeczywiście, mąż ukrywa jakiś inny problem i wtedy należy się nad nim pochylić.
Ale jeśli mąż niczym kozioł w kapuście upiera się ze on pracy nie zmieni bo tak i kropka to wtedy ty się musisz zastanowić nad tym czy poza forsa się ten człowiek do czegoś więcej nadaje. Decyzja i jej konsekwencje należą tylko i wyłącznie do ciebie.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasiachery

Post #10 Ocena: 0

2019-04-01 04:30:02 (5 lat temu)

kasiachery

Posty: 1528

Kobieta

Z nami od: 17-06-2013

Skąd: wypizdowek

Cytat:

2019-03-30 19:10:16, galadriel napisał(a):
Praca na nocki wykancza. Fizycznie i psychicznie. Ja spie do 17;00 czasem po nocce i sie budze zmeczona. Sa lepsze tygodnie i gorsze, ale ogolnie jak sie duzo pracuje to wszystko wysiada.

Jedno jest pewne, jak sobie rozwalisz zwiazek przez to, ze maz tyra na ciebie i dzieci niszczac swoje zdrowie, to wtedy sie przekonasz jak to jest naprawde byc sama ze wszystkim.




zalezy jak sie pracuje, ja fizycznie nie pracuje, nic nie podnosze itp wiec poki co nie jest zle. Zobbaczymy jak bedzie pozniej.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 5 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,