MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Dom z councilu

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 3 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

Str 3 z 4

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Mustafa1975

Post #1 Ocena: 0

2018-07-15 00:32:45 (6 lat temu)

Mustafa1975

Posty: 754

Mężczyzna

Z nami od: 30-01-2010

Skąd: Birmingham

Jak byś się jeszcze określił do kogo piszesz to by było już coś.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #2 Ocena: 0

2018-07-15 00:39:25 (6 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Troche dziwne maja niektorzy podejscie. Kontraktor, ktory ociaga sie z wykonaniem zlecenia, za ktore ma zaplacone z podatkow, jest ok. Osoba ktora zwrocila uwage na to marnowanie pieniedzy podatnikow przez kontraktora jest zla... Czyli ten co placic chce, moze mniejszy niz prywatnie, ale placic chce czynsz jest gorszy od tego co wzial pieniadze i na robote sie wypial, chociaz te pieniadze sa wszystkich podatnikow.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #3 Ocena: 0

2018-07-15 10:36:00 (6 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Jeśli chodzi o kontraktora (cieżko stwierdzić kto i co i do kogo pisze) to niekoniecznie on sie wypiął na robotę.
Kontraktor zobowiązuje sie do wykonania usługi za dane pieniądze ale nie zobowiązuje sie do żadnych ram czasowych bo, taka natura tego typu prac, może mieć jeszcze innych klientów.
Ostatnio np w wyniku pogody i upałów cześć kontraktorów powstrzymuje sie od wykonywania dużych zleceń ze względu na dobro pracowników. Praca fizyczna w 30 stopniach może sie rożnie skończyć.
Mamy rownież sezon urlopowy, opóźnienie może wynikać z niedostatecznej liczby pracowników.
Generalnie kontraktorzy sie bez powodu na zlecenia councilowskie nie wypinają bo wiedza ze jeśli dobrze sie spisza jest szansa ze otrzymają kolejne.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #4 Ocena: 0

2018-07-15 10:58:53 (6 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Jak znam kilku kontraktorow, to zaden nie moze sobie pozwolic na odstawienie roboty, nie na kilka miesiecy. Moze manewruje pomiedzy kontraktami ale nie na takie przestoje, jak sie szanuje. Kiedy jest odpowiednia chwila na roboty w ogrodzie? W zimie? Chyba w tych temperaturach bardziej odpowiednim miejscem pracy bylby ogrod niz dach budynku, jesli to taki troskliwy prcodawca. Dziwne tez byloby podejscie gminy w wydaniu pieniedzy i nie przykladaniu uwagi czy zostaly spozytkowane dobrze. Ktora to gmina daje takie kontrakty, ze placi za nie a nie interesuje sie kiedy resultatow moze oczekiwac. Jest zapewne Clerk's of works i autor pytania powinien ten osoby pytac o planowany term zakonczenia robot. Ja nie bylaby zadowolona, ze moje podatki uzywane sa do wypelnienia kieszeni cowboy builders.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZlotaPerla

Post #5 Ocena: 0

2018-07-15 11:18:55 (6 lat temu)

ZlotaPerla

Posty: n/a

Konto usunięte

Ada, załóż ubranie robocze ze sztucznego mareriału, na to kamizelkę, kask i zapraszam do kopania mojego ogródka, muszę czereśnię i wiśnię wykopać - w bikini nie mogę wytrzymać 😎

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #6 Ocena: 0

2018-07-15 11:23:29 (6 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Jak znam kilka przypadków w mojej własnej gminie to tak sie stawało z rożnych przyczyn.
Długo być tłumaczyć, Ada, skoro twierdzisz ze wiesz to wiesz. Ja w tym pracuje i tez wiem. Wiem ze przestoje w robotach ogrodniczych wynoszące kilka miesięcy nie sa niczym dziwnym.
Nie ma to nic wspólnego z clerks of works. To działa zupełnie inaczej. Ale skoro wiesz to nie będę tłumaczyć.
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

littleflower

Post #7 Ocena: 0

2018-07-15 11:42:07 (6 lat temu)

littleflower

Posty: 7681

Kobieta

Z nami od: 15-07-2008

Skąd: birmingham

A ja sie musze zgodzic z Ada, jezeli ktos podpisal kontract to sie zobowiazyuje do czegos i musi brac pod uwage rozne okolicznosci w tym pogode. Jezeli pracy nie moze wykonac w termine powinien zaplacic kare, jezeli nie jest z jego winy powinno to byc pokryte z ubezpieczenia.

Jezeli jest za cieplo na prace ogrodkowe to co maja powiedziec rolnicy - zbiory truskawek przelozyc na termin kiedy bedzie chlodniej ?

"Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer SkypeNumer MSN MessengerNumer gadu-gadu

ZlotaPerla

Post #8 Ocena: 0

2018-07-15 12:09:04 (6 lat temu)

ZlotaPerla

Posty: n/a

Konto usunięte

Rolnik nie zbiera płodów w zbroi z uniformu BHP, może sobie latać nawet na golasa po swoim polu :-p

Skoro kontraktor ma zapłacić karę za opóźnienie to może i tak się stało, nikt tego nie wie oprócz kontraktora, tak samo z jakiej przyczyny są te opóźnienia ;-)

Nightfury jak zwykle rzeczowo i na temat :-)



Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Emeryt56

Post #9 Ocena: 0

2018-07-15 12:50:15 (6 lat temu)

Emeryt56

Posty: 1660

Mężczyzna

Z nami od: 15-01-2018

Skąd: Montreal (Bristol)

Cytat:

2018-07-15 11:42:07, littleflower napisał(a):
jezeli ktos podpisal kontract to sie zobowiazyuje do czegos i musi brac pod uwage rozne okolicznosci w tym pogode. Jezeli pracy nie moze wykonac w termine powinien zaplacic kare, jezeli nie jest z jego winy powinno to byc pokryte z ubezpieczenia.



W prostych wypadkach to tak jest jak piszesz ale znając życie a nie z jednego pieca chleb jadłem to miedzy innymi scenariuszami może być tak:
Firma X otrzymała zlecenie (na 5tys f) na urządzenie ogrodu.
Po rozpoczęciu prac ziemnych stwierdzono że ziemia jest zanieczyszczona (np popiołami) aby wykluczyć potencjalne skażenie środowiska jest potrzebna analiza ziemi itd.
Tam gdzie się podejmuje decyzje o nowych wydatkach ze społecznych pieniędzy to wszystko trwa miesiącami.

Bardziej prosty przypadek to po rozkopaniu ogrodu stwierdzono dużo starego betonu czego nie było w specyfikacji więc czekają na poprawienie zakresu robót oraz poprawkę ceny kontraktu.

Płot przegnity? i czekają na decyzję aby go zrobić przed zakończeniem robót ziemnych.

Praktyka jest taka aby zacząć prace i coś znaleźć co musi być zrobione a nie jest w specyfikacji i się czeka na autoryzację dodatkowych robót tz extra.

Po prostu w tej domenie może być brak mocy przerobowych, jak Gmina zerwie z jednym kontrakt to się może okazać że aby innego znaleźć to musi podwoić cenę.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #10 Ocena: 0

2018-07-15 13:20:31 (6 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Cytat:

2018-07-15 12:50:15, Emeryt56 napisał(a):
Cytat:

2018-07-15 11:42:07, littleflower napisał(a):
jezeli ktos podpisal kontract to sie zobowiazyuje do czegos i musi brac pod uwage rozne okolicznosci w tym pogode. Jezeli pracy nie moze wykonac w termine powinien zaplacic kare, jezeli nie jest z jego winy powinno to byc pokryte z ubezpieczenia.



W prostych wypadkach to tak jest jak piszesz ale znając życie a nie z jednego pieca chleb jadłem to miedzy innymi scenariuszami może być tak:
Firma X otrzymała zlecenie (na 5tys f) na urządzenie ogrodu.
Po rozpoczęciu prac ziemnych stwierdzono że ziemia jest zanieczyszczona (np popiołami) aby wykluczyć potencjalne skażenie środowiska jest potrzebna analiza ziemi itd.
Tam gdzie się podejmuje decyzje o nowych wydatkach ze społecznych pieniędzy to wszystko trwa miesiącami.

Bardziej prosty przypadek to po rozkopaniu ogrodu stwierdzono dużo starego betonu czego nie było w specyfikacji więc czekają na poprawienie zakresu robót oraz poprawkę ceny kontraktu.

Płot przegnity? i czekają na decyzję aby go zrobić przed zakończeniem robót ziemnych.


Dziękuje, o tym właśnie mowię.
A juz w ogóle polka sie zaczyna jak w grę wchodzi azbestos.
Przykładowo u nas w powierzchniowych warstwach gleby można znaleźć dużo śmieci z przeszłości (stare cegły, śmieci, gruz, inne dziwne rzeczy). Efekt tanich, szerokozakrojonych prac z lat 60 ( tak, większość council domów ma swoje korzenie w latach 60 albo wcześniej). Nie ma sie o tym pojecia dopóki nie zaczyna sie rozkopow i melioracji. Odkrywa sie takie stare „złoże” i trzeba wtedy sporządzić raport, uwzględnić dodatkowe koszta, uzyskać na nie zgodę.
Jeśli kontraktor odkrywa coś o czym nie wiedziano to musi złożyć nam z tego raport z proponowana nowa cena za usługę, my to musimy jeszcze raz wstawić na tzw quick quote system. Legalnie musimy dać 14 dni na innych kontraktorów zeby sie określili czy chcą prace czy nie i ile zamierzają za nią policzyć. Potem trzeba wybrać najlepsza value for money, uzyskać zgodę na uwolnienie środków z budżetu, podpisać kontrakt i dopiero wtedy można działać.
Właśnie dlatego ze projekty fundowane z budżetów lokalnych musza spełniać określone warunki dla tzw audytów zewnętrznych i niezależnych kontroli finansowych to wszystko tyle zajmuje. Wszystko musi być uzasadnione i wypunktowane w 14 kopiach i trzech egzemplarzach.
To przy założeniu ze za pierwszym razem jakis kontraktor będzie chętny. A jeśli przy pierwszej reklamie nie znajdzie sie kontraktora to nie wolno nam absolutnie iść do jakiegoś lokalnego którego sie być może zna z przeszłości i wie ze on prace wykona szybko i na czas. Trzeba zlecenie wstawiać na quick quote aż do skutku. Wyrażenie zainteresowania praca na quick quote nie jest równoważne z podpisaniem umowy. To tylko wyrażenie zainteresowania...Takie sa procedury i nie wolno nam ich łamać zeby nie zostać oskarżonym o marnotrawienie środków z budżetu.
Jeszcze inna szopka jest jeśli środki z danego budżetu na konkretny rok zostały juz wyczerpane....
Wtedy jedyna osoba odpowiedzialna za opóźnienie prac jest ten minister który uciął środki finansowe na Housing. Zazwyczaj jeden z głąbów obecnego gabinetu :)
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 3 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,