Przy dzieciach? 👀 jeden apartament mamy - to akurat nie problem.

A ta woda to do czego?

A, to lodówka wakacyjna. I mają tam łaciate?

Tak mają i Stelle mają 😎 ale sklepy ubogie, szok, że zegarkiem można płacić. Dorodność bananowa i kalafiorowa- chyba ich specjał, bo dziś na sylwestra będzie i owszem kalafiorowa zupa 😎
A ceny to jak się komu podoba, dla przykładu mała butelka stelli kosztuje od 0.89 po 1.5, 1.6 do 2 EU 😎 w różnym lokalnym sklepie - te sklepy w niedużych odległościach.
U nas w barze piwo tutejsze duże 3.8 a w barze w innym mieście 7 EU 😱 dobrze że zapytałam i uciekliśmy bez zamówienia.

Woda dla dzieci 😎😜 nie, dobra gazowana w szklanych butelkach, zawsze taką kupuję zagranicą, szkoda, że u nas nie ma.

[ Ostatnio edytowany przez: ZlotaPerla2 31-12-2023 08:16 ]

Wlasnie sie wybieram na spacer z psem. Lepiej zrobic to teraz niz pozniej, bo moze padac.

Tez właśnie wyszłam z pieskiem się przejść.

Wrocilam ze spaceru. Po drodze zrobilam malutkie zakupy. Teraz ogladam powtorki na Netflixie.

Łaciate może być do Malibu, a woda aż się prosi na lód do Danielsa




ZP to się wkopałaś z tą drożyzną. Super że pogodę macie lepszą niż na holi latem.
U nas wszystko za darmo. Kelnerzy nie dają spokojnie posiedzieć na leżaku, co chwila coś proponują, już nie ma siły odmawiać, więc kuracja alko w toku.

Wczoraj popłynęliśmy na pobliską wyspę, taki rekonesans przed dłuższą wyprawą. Miało nie być turystów, taki cichy zakątek z rodzimymi mieszkańcami i tradycyjnym jedzeniem, ale komercja rządzi światem, może jedna z plaż należała trochę bardziej do tubylców.
Horror/atrakcja dnia to jazda zdezelowanym/zardzewiałym autobusem przepełnionym do granic absurdu , gdzie kierowca w czasie jazdy przegląda fejsa, gada z ludźmi, droga wąska kręta, widoczność słaba, wszystkie szyby pobite/popękane ledwo się kupy trzymają i najlepsze to dziura w podłodze na pół metra, słowo! widać koła i coś co kiedyś było asfaltem, każda kałuża lądowała w środku, ale po co zwalniać prędkość, lepiej sięgnąć po kolejnego papieroska i puścić dymka w czasie jazdy







Tiaa, kły też przez słońce powypadały i włosy magicznie odrosły/pociemniały
Gosia, to był tutejszy dziadeczek. Jedyne co od lat robi to poławia życie morskie żeby dzieciaki wyżywić. Policja ściga za kłusownictwo i zbliżanie się do hotelu. Pełno ochroniarzy tutaj, z przodu z tyłu , na plaży.. Mówił że spędził w wodzie 8 godz. Trochę wymarznięty, schronił przed deszczem, wziął ciepły prysznic na plaży, moja mu przyniosła wyżerki na tydzień i prysnął a ci z długą bronią za nim









---








Łaciate może być do Malibu, a woda aż się prosi na lód do Danielsa




ZP to się wkopałaś z tą drożyzną. Super że pogodę macie lepszą niż na holi latem.
U nas wszystko za darmo. Kelnerzy nie dają spokojnie posiedzieć na leżaku, co chwila coś proponują, już nie ma siły odmawiać, więc kuracja alko w toku.

Wczoraj popłynęliśmy na pobliską wyspę, taki rekonesans przed dłuższą wyprawą. Miało nie być turystów, taki cichy zakątek z rodzimymi mieszkańcami i tradycyjnym jedzeniem, ale komercja rządzi światem, może jedna z plaż należała trochę bardziej do tubylców.
Horror/atrakcja dnia to jazda zdezelowanym/zardzewiałym autobusem przepełnionym do granic absurdu , gdzie kierowca w czasie jazdy przegląda fejsa, gada z ludźmi, droga wąska kręta, widoczność słaba, wszystkie szyby pobite/popękane ledwo się kupy trzymają i najlepsze to dziura w podłodze na pół metra, słowo! widać koła i coś co kiedyś było asfaltem, każda kałuża lądowała w środku, ale po co zwalniać prędkość, lepiej sięgnąć po kolejnego papieroska i puścić dymka w czasie jazdy







Tiaa, kły też przez słońce powypadały i włosy magicznie odrosły/pociemniały
Gosia, to był tutejszy dziadeczek. Jedyne co od lat robi to poławia życie morskie żeby dzieciaki wyżywić. Policja ściga za kłusownictwo i zbliżanie się do hotelu. Pełno ochroniarzy tutaj, z przodu z tyłu , na plaży.. Mówił że spędził w wodzie 8 godz. Trochę wymarznięty, schronił przed deszczem, wziął ciepły prysznic na plaży, moja mu przyniosła wyżerki na tydzień i prysnął a ci z długą bronią za nim









---

[ Ostatnio edytowany przez: fugazi 31-12-2023 14:10 ]

Gdzie ten autobus? Brzmi gorzej niż te stare na Malcie kiedyś, bo dziur nie miały. Ale zatłoczenie to z kolei brzmi jak Seszele...

Gorzej! Z tym autobusem to istny Mexyk



------
Echhh, poszły zdjęcia drugi raz a nie można już edytować

Miało być to doklejone, specjalnie dla Pani Gosi..

[ Ostatnio edytowany przez: fugazi 31-12-2023 14:39 ]