Str 598 z 1051 |
|
---|---|
Maat17 | Post #1 Ocena: 0 2023-10-16 16:55:14 (2 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
O co chodzi z tym zapasem.
Czy tu chodzi o dodatkowe opony w domu/garazu czy zapasowe kolo w bagazniku? Nigdy nie kupilabym auta bez zapasowego kola. Mialam zawsze w kazdym jednym. |
tesstickle | Post #2 Ocena: 0 2023-10-16 17:13:33 (2 lata temu) |
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Cytat: 2023-10-16 16:55:14, Maat17 napisał(a): .. Nigdy nie kupilabym auta bez zapasowego kola. ......... Spiesz się z kupnem, tak szybko odchodzą. A tak serio, nowe samochody nie mają koła zapasowego, narzędzi, podnośnika - bo i po co? skoro nie ma koła. A nowe to nawet bagnetu do sprawdzania poziomu oleju nie mają. - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
karjo1 | Post #3 Ocena: 0 2023-10-16 17:27:52 (2 lata temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Nowe i coraz ubozsze w mozliwosci.
W jednym z ogladanych typow bylo tylko sprezone powietrze, jako wsparcie i odpowiedz handlarza, ze przeciez funkcjonuje breakdown cover ![]() Opcje wyjazdu poza granice kraju czy osrodka miejskiego nie byly uwzgledniane. |
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2023-10-16 17:37:22 (2 lata temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Dokladnie tak, coraz mniej aut ma kola zapasowe. W niektorych mozna zamowic jako opcje.
Podnosniki sa chyba ciagle i klucze do odkrecenia kola, a do tego pianka do zaklejania dziur. Nawet Fiat to daje, nie poskapil jak z apteczka i trojkatem ostrzegawczym. Ja juz od 2012r jezdze autami bez kola zapasowego (wszystkie kabriolety jakie mialam). Kiedys obawialam sie, ze zlapie gume gdzies w Alpach, w miejscu bez zasiegu, ale na szczescie nikt tam nie rozsypuje gwozdzi. W sumie zaliczylam 4 gwozdzie w oponach, wszystkimi autami dojechalam do celu / warsztatu. Zapas przydal sie tylko w terenowce, bo jedna opona miala dziure w miejscu, gdzie nie naprawiaja, a druga opone zalatali. W sumie nie bylo moje dzielo, auto juz mialo te wady przy kupnie. Ale sama bym nigdy nie zmienila kola w terenowce, bo ja ledwo jestem w stanie podniesc opone, a co dopiero cale kolo. I tak musialabym dzwonic po pomoc drogowa albo liczyc na przejezdzajace auta. Zreszta to samo byloby w Audi, nie ma szans, zebym wyjela dojazdowke o rozmiarze 21 cali z bagaznika. Carpe diem.
|
Maat17 | Post #5 Ocena: 0 2023-10-16 17:41:38 (2 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2023-10-16 17:13:33, tesstickle napisał(a): Cytat: 2023-10-16 16:55:14, Maat17 napisał(a): .. Nigdy nie kupilabym auta bez zapasowego kola. ......... Spiesz się z kupnem, tak szybko odchodzą. A tak serio, nowe samochody nie mają koła zapasowego, narzędzi, podnośnika - bo i po co? skoro nie ma koła. A nowe to nawet bagnetu do sprawdzania poziomu oleju nie mają. Prawda. Dlatego kupilam co kupilam. Przerobienie bagaznika na kolo I kolo… to okolo tysiaca. Cena z roku 2021. Wiem, bo pytalam I nie bylo z czego wybierac. |
|
|
rafald | Post #6 Ocena: 0 2023-10-16 17:44:03 (2 lata temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2023-10-16 17:27:52, karjo1 napisał(a): Opcje wyjazdu poza granice kraju czy osrodka miejskiego nie byly uwzgledniane. No tak, w 15 minut przecież daleko nie zajedziesz... |
karjo1 | Post #7 Ocena: 0 2023-10-16 17:46:31 (2 lata temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Ha, jak to ukryci prepersi wylaza w watkach nietypowych
![]() |
andyopole | Post #8 Ocena: 0 2023-10-16 19:58:29 (2 lata temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2023-10-16 16:55:14, Maat17 napisał(a): O co chodzi z tym zapasem. Czy tu chodzi o dodatkowe opony w domu/garazu czy zapasowe kolo w bagazniku? Nigdy nie kupilabym auta bez zapasowego kola. Mialam zawsze w kazdym jednym. Moj boss zmienia co trzy lata Toyote Siene na nowy model (na firme),przy obecnej sobie zaszalal i zamowil 4WD a gdy zlapal kapcia nie znalazl kola zapasowego tam gdzie zawsze. Wtedy od servisu dowiedzial sie ze przy czteronapedowej Sienie nie bylo miejsca na piate kolo (zawsze bylo pod podloga pod prawym drugim siedzeniem) i ma w aucie takie opony ze mozna na nich jechac bez powietrza 50 mil na godzine do najblizszego warsztatu, dystans max 60 mil (juz nie pamietam). W kazdym razie byl na terenach bezludnych i dowiedzial sie ile kosztuje taka nowa opona. Teraz nie pamietam ale cena z kosmosu> |
kksiezniczka | Post #9 Ocena: 0 2023-10-16 22:12:51 (2 lata temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Znowu idę do pracy! Skandal
...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
gosian | Post #10 Ocena: 0 2023-10-16 22:37:04 (2 lata temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Kk ty to już naprawdę przesadzasz..jak tak można...
Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|