Str 405 z 1060 |
|
---|---|
karjo1 | Post #1 Ocena: 0 2020-12-28 19:22:20 (5 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Moze byc wirus, a moze byc kumulacja uzywek od lat i w koncu organizm przy kolejnej dawce daje znac.
|
sqlserver | Post #2 Ocena: 0 2020-12-28 19:50:12 (5 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 07-01-2019 Skąd: yorkshire |
Pozwól się zdiagnozować przez telefon, na dziś jest jedno zalecenie dla Ciebie
Nie choruj moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez
|
karjo1 | Post #3 Ocena: 0 2020-12-28 20:16:13 (5 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
![]() Na dzis dluzszy spacer po krzakach w bieli, piekne slonce tez wylazlo. A teraz czas na dogryzanie resztek poswiatecznych, schab dojrzewajacy wg Ewy ogarniety i wisi sobie. |
Turefu | Post #4 Ocena: 0 2020-12-28 20:18:26 (5 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Siedze sobie , ucze sie ksiegowosci i koncze ogladac "Katarzyne Wielka". Tak caly dzien.
|
PannaZMokraGlow | Post #5 Ocena: 0 2020-12-28 20:41:46 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2020-12-28 20:18:26, Turefu napisał(a): Siedze sobie , ucze sie ksiegowosci i koncze ogladac "Katarzyne Wielka". Tak caly dzien. Turefu co robisz z materialami po zakonczeniu kursu? Pytam bo mysle jakos tanio we wlasnym zakresie poczytac taki kurs, bez egzaminow i bez pomocy nauczyciela, bo teoretycznie wszystko umiem jako QBE, ale mam zawsze swiadomosc ze sa liczne rzeczy ktorych nie wiem. Moze po prostu skusze sie na jakis przeceniony kurs self paced... |
|
|
Turefu | Post #6 Ocena: 0 2020-12-28 21:01:53 (5 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Hello PannaZMokraGlowa. Na razie materialy trzymam na polce. Potem moge tanio odstapic
![]() |
Gwontownik | Post #7 Ocena: 0 2020-12-28 21:48:30 (5 lat temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Trochę dziś świeżego powietrza i odporności zaczerpnąłem.zimno było. -5 w chmurach. Aż mi bike'a zmroziło, ale 45 km pokonane w połowie po wodzie, w drugiej połowie po śniegu i lodzie.
![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 28-12-2020 21:49 ] Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
Emeryt56 | Post #8 Ocena: 0 2020-12-28 22:39:32 (5 lat temu) |
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Cytat: 2020-12-28 18:21:32, Wielim napisał(a): To jednak od alkoholu teraz wypiłem tak jak wczoraj mocnego alkoholu i znowu to samo . Efekt zmeczenia po swietach . Nie trzeba chyba lekarza , po 2 stycznia przechodze w stan uśpienia alkoholowego jak podczas ostatniego miesiaca , zero alkoholu , chyba ze będę zaproszony jakąś imprezę co w widmie nadchodzącego lockdownu malo prawdopodobne ![]() [ Ostatnio edytowany przez: <i>Wielim</i> 28-12-2020 18:56 ] Może jakaś trefna "flaszka" Ci się przytrafiła. Podróbka ? Co to piłeś ? |
ZlotaPerla1 | Post #9 Ocena: 0 2020-12-29 09:47:59 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2020-12-28 19:50:12, sqlserver napisał(a): Pozwól się zdiagnozować przez telefon, na dziś jest jedno zalecenie dla Ciebie Nie choruj Ja dzwoniłam, ja rzadko dzwonię, tylko jak faktycznie coś mnie wystraszy. Oni mają wywalone na te telefony - diagnoza? trzeba czekać na następny raz, żeby się przekonać, czy faktycznie się choruje czy umrze i po problemie. Kiedyś dzwoniłam też dwa razy po karetkę - 😡🤮 zanim zbiorą te wszystkie dane osobowe ... a potem uznają, że sam w domu lepiej sobie człowiek poradzi ![]() Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
sqlserver | Post #10 Ocena: 0 2020-12-29 10:06:32 (5 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 07-01-2019 Skąd: yorkshire |
To miała być kpina z obecnej sytuacji i metod diagnozy.
Ja miałem nieprzyjemność dzwonienia po pogotowie w czasie pandemii do cukrzyka który nie mógł się obudzić, pierwszy paramedyk był zanim ja zakończyłem rozmowę z dyżurnym. Może rejon, może klasyfikacja problemu albo szczęście ale nie mogę złego słowa powiedzieć moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez
|