Str 399 z 1058 |
|
---|---|
ZosiaS | Post #1 Ocena: 0 2020-12-15 09:00:28 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
No co tu się wyrabia. Nalewki, wyznania miłości i persimony w roli głównej. 😁
Ewa, jesteś dla siebie zbyt surowa, przecież widać co wyrabiasz z tym jedwabiem, większość z nas może jedynie pomarzyć o takich zdolnościach. A to, że każdy z nas ma smykałkę do innych rzeczy to tylko dobrze. 😊 A propos suszenia. Ususzyłam sobie lubczyk i powiem Wam, że taki suszony jest dużo bardziej aromatyczny niż świeży. |
ZlotaPerla1 | Post #2 Ocena: 0 2020-12-15 09:41:25 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Nie przepadam za lubczykiem, przypomina mi w smaku kolendrę, której wręcz nie znoszę - hhaha - zawsze w angielskich programach kulinarnych zachwycają się tą kolendrą i pakują do wszystkiego
![]() ![]() Kiedyś kupiłam kolendrę przez pomyłkę, myślałam, że to pietruszka - akurat rosół gotowałam, a ta pietruszka tak dziwnie śmierdziała ![]() Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
EFKAKONEFKA33 | Post #3 Ocena: 0 2020-12-15 09:41:56 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2020-12-15 09:00:28, ZosiaS napisał(a): No co tu się wyrabia. Nalewki, wyznania miłości i persimony w roli głównej. 😁 Ewa, jesteś dla siebie zbyt surowa, przecież widać co wyrabiasz z tym jedwabiem, większość z nas może jedynie pomarzyć o takich zdolnościach. A to, że każdy z nas ma smykałkę do innych rzeczy to tylko dobrze. 😊 Świeta idą to i człowiek sie robi bardziej wylewny ![]() Jeśli zaś chodzi o zdolności, to zgodzę się, ze dobrze, że każdy z nas bryluje w czymś innym ![]() Byłam na wczesno porannym spacerze. Pięknie dziś, słonecznie. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2020-12-15 14:21:36 (5 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Wylewny, a w przypadku nalewek - nalewny
![]() Kolejny dzien nic nie robie, zalegam. Nie wirusy, a idiotyczne wietrzenia i przeciagi, gdzie sie da, dobijaja czlowieka. Za to koncowka Lucyfera, lekkiej, latwej gumy do zucia dla oczu, obejrzana. Mile, ale nie konca jestem swiadoma, co pisze ![]() |
EFKAKONEFKA33 | Post #5 Ocena: 0 2020-12-16 12:51:44 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
W ramach eksperymentu wsadziłam do słoika szparagi do kiszenia. Zobaczymy, co z tego eksperymentu wyjdzie
![]() Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2020-12-17 11:53:28 (5 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Cos mnie trafia. Piekna pogoda, mial byc ostatni dzien w pracy, na luzie, a ciagle lozko i chusteczki z herbatkami wymuszaja swoje prawa.
Nawet kartek nie idzie za bardzo wypisac. |
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2020-12-17 12:01:31 (5 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Pogoda niewatpliwie ladna, przez okno.
"Pracuje" z domu i czekam na cud. Carpe diem.
|
EFKAKONEFKA33 | Post #8 Ocena: 0 2020-12-23 09:28:18 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Wróciłam z badania krwi i biorę się za lepienie pierogów. Podczas lepienia będę sobie audiobooka słuchać, żeby sobie umilic czas
![]() Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
Misia13 | Post #9 Ocena: 0 2020-12-23 10:01:29 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Wow... Ewcia.
Ja dopiero wygrzebalam sie z lozka. Ostati dzien wolny, bo jutro juz do pracy na nastepnych kilka dni. Pierogi kupilam kilogram wczoraj I uszka. Jestem przygotowana, nic nie gotuje... barszcz z torebki. Dla mojego garnek ryzu I ryba. 🤣🤣🤣 [ Ostatnio edytowany przez: Misia13 23-12-2020 10:05 ] |
violettaphotogr | Post #10 Ocena: 0 2020-12-23 17:19:05 (5 lat temu) |
Z nami od: 21-01-2014 Skąd: ... |
Kończę...
Ekstaza... #Violujemy
|