Postów: 83 |
|
---|---|
Zrozpaczony | Post #1 Ocena: 0 2017-09-15 12:11:16 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-09-2017 Skąd: Wolwerhampton |
Witam wszystkich forumowiczow.moja zona nagle zdecydowala ze chce rozwodu i mam sie wyprowadzic z mieszkania mamy szescioletnie dziecko. Podejrzewam ze ma kogos,moje pytanie brzmi:
Czy jest takie prawo w uk zebym to ja sie musial wyprowadzic? Mieszkamy w 3 bed house z para zaprzyjaznionych ludzi.oni maja 1 pokoj a my dwa.mieszkanie jest na mnie i kolege.wynajelismy je zeby nasze zony mogly przyjechac do nas.to ja wszystko oplacam i rachunki,contract jest na mnie i kolege.zona nic nie wniosla do tego domu i wogle sie do niczego nie doklada.wspołlokatorzy powiedzieli ze nie chca z nia mieszkac a ona uparla sie ze to ja mam sie wyniesc.gra na moich uczuciach naszym dzieckiem. Jestem w fatalnej sytuacji finansowej.oplacam rachunki i jeszcze jej ubezpieczenie samochodu,road tax +rate pozyczki na 7500£.przestala mi placic swoja czesc tj.70£. Porzyczke zaciagnalem ja na jej samochod.nic nie pomaga tlumaczenie ze to ona wybiera nowe zycie i to ona powinna sie wyprowadzic.ustalilem ze bede jej placil na dziecko i ze chce rozejsc sie w zgodzie poniewasz nas syn jest niczemu winny.chce pomagac przy nim w przerwach szkolnych poniewaz zona ma takie godziny pracy ze sobie sama nie poradzi,urlopu jej nie starczy zeby pokryc te wszystkie half term.jezeli sie wyprowadzi to bedzie miala taniej niz tu w tym mieszkaniu i dostanie wszelkie dodatki wiec sobie poradzi.ja nie podolam jezeli sie przeprowadze na pokoj.alimenty200f,rata kredytu w pl 200f,kredyt w uk140f,jedzenie,czynsz za pokoj ok450f plus kilka innych oplat.ona tego nie chce sluchac i kaze mi sie wynosic. Czy podczas rozwodu sad moze zdecydowac ze to ja mam sie wyprowadzic? Prosze pomozcie. Ps. A moze poprostu uciec od tego wszystkiego niech sama sobie radzi ze swoim kochankiem Juz nie mam sily z nia walczyc |
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2017-09-15 12:35:50 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nie musisz sie wyprowadzac, szczegolnie, ze umowa jest na Ciebie. Jesli ona chce rozpoczac nowe zycie, to niech poszuka sobie nowego domu.
A ten samochod, ktory jej kupiles to jest na nia czy na Ciebie? Oczywiscie proba sprzedazy czy zaprzestanie placenia ubezpieczenia nie podtrzymaja dobrych kontaktow. Ale powinienes jej zapowiedziec, ze jesli zabiera samochod, to bedzie musiala placic za niego sama. Jak jest na nia, to ja zaczna scigac za brak ubezpieczenia i podatku drogowego. Uwazaj tylko, zeby nagle nie wymyslila, ze ja bijesz i nie zadzwonila na policje i w ten sposob nie pozbyla sie Ciebie z nieruchomosci. Carpe diem.
|
Post #3 Ocena: 0 2017-09-15 12:36:09 (7 lat temu) |
|
Konto usunięte |
Macie 2 pokoje wiec sie podzielcie a jesli ona chce prywatnosci to niech ona sie wyprowadzi. Ostroznie z tym bo sie zgodzisz a potem ona powie ze opusciles rodzine. Podkuj sie I spij w tym drugim pokoju.
A w ogole to ja jestem rozwodka i ja na Twoim miejscu sama wnioslabym pozew rozwodowy mowiac ze zona zachowuje sie w sposob unreasonable. [ Ostatnio edytowany przez: KatyD 15-09-2017 12:44 ] Jeżeli zależy Ci na stworzeniu jedynej w swoim rodzaju atmosfery a także niezapomnianym doświadczeniu dla Ciebie a, także Twoich gości, zobacz stronę internetową l. muzyka na wese
|
Zrozpaczony | Post #4 Ocena: 0 2017-09-15 12:56:34 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-09-2017 Skąd: Wolwerhampton |
Dziekuje za pomoc
|
Zrozpaczony | Post #5 Ocena: 0 2017-09-15 13:01:03 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-09-2017 Skąd: Wolwerhampton |
A czy w sadzie podczas rozwodu nie nakaza mi sie wyprowadzic?pozostanie w tym mieszkaniu daje mi nadzieje na nowy start.mam kogos kto wprowadzi sie na pokoj,wtedy bedzie mnie stac na alimenty i na wszystkie zobowiazania.bede mogl odbic sie psychicznie i stanac na nogi.bedzie mnie stac zeby raz kiedys pojsc do kina lub pabu,moze kogos poznam i sie wylecze z milosci do niej bo nadal ja kocham.
|
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2017-09-15 13:18:25 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W UK rozwod wyglada inaczej niz w Polsce. Nie wiem czy w ogole bedziecie go brali tutaj czy uznacie, ze latwiej i taniej w PL.
To jest wynajmowane mieszkanie, nie jest to nieruchomosc do podzialu, zaden sad nie bedzie podejmowal decyzji kto ma sie wyprowadzic, a kto nie. Musicie dogadac sie miedzy soba. Carpe diem.
|
MrAquario | Post #7 Ocena: 0 2017-09-15 13:19:04 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2017-09-15 12:11:16, Zrozpaczony napisał(a): wspołlokatorzy powiedzieli ze nie chca z nia mieszkac... ...więc jest sama przeciwko Wam nikt tu nie zna genezy Waszego konfliktu ale jeżeli to Ona postanowiła zmienić swoje życie niech je zmienia, nie koniecznie Twoim kosztem, podejrzewasz że ma kogoś i ten ktoś może bardzo szybko zająć Twoje miejsce w tym domu psując podejrzewam i tak już nie najlepsze relacje ze znajomymi usiądźcie wszyscy, Ty i współlokatorzy i porozmawiajcie sugerując Żonie wyprowadzkę, pracuje więc da radę, nie stawiaj siebie na z góry przegranej pozycji, alimenty na dziecko i owszem ale w innych wydatkach nie musisz Jej już pomagać, no chyba że wszystko stoi na Ciebie to trochę zmienia postać rzeczy Cytat: 2017-09-15 13:01:03, Zrozpaczony napisał(a): moze kogos poznam i sie wylecze z milosci do niej bo nadal ja kocham ...nie wybiegaj tak daleko w przyszłość a skoro Ją wciąż kochasz to walcz, może jeszcze nie wszystko stracone |
Melanija | Post #8 Ocena: 0 2017-09-15 13:28:34 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Każda historia jest inna, ale ten jest jeden z ciekawszych na podobny temat:
www.mojawyspa.co.uk/forum/21/61007/dwojka-dzieci-i-ojciec-sam,0 Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|
Zrozpaczony | Post #9 Ocena: 0 2017-09-15 13:50:20 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-09-2017 Skąd: Wolwerhampton |
zona chce rozwodu tutaj. ja tylko boje sie ze ktos jej podpowiada i ze mnie sie chce pozbyc
|
Zrozpaczony | Post #10 Ocena: 0 2017-09-15 13:52:00 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-09-2017 Skąd: Wolwerhampton |
przedstawia wszystko tak ze to moja wina,gra dzieckiem na moich emocjach
|