Str 3 z 4 |
|
---|---|
Turefu | Post #1 Ocena: 0 2017-09-03 20:04:45 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Moj synek pojawil sie na swiecie, gdy mialam 35 lat. Wyszlam za maz, gdy mialam 30. Podjelismy decyzje o staraniu sie o dziecko trzy lat pozniej, ale mialam poronienia. Wez pod uwage, ze moga sie pojawic problemy, tego sie nie planuje , ale to jest mozliwe. Masz 12 lat plodnosci przed soba, czyli nie musisz sie spieszyc, ale badz przygotowana na to, ze nie wszystko moze pojsc szybko i gladko.
|
NightFury | Post #2 Ocena: 0 2017-09-03 20:06:06 (7 lat temu) |
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
Cytat: 2017-09-03 18:05:15, KatyD napisał(a): Cytat: 2017-09-03 18:02:03, Monika1984 napisał(a): Argument,ze Polki rodza tu czesciej przytaczany jest w brytyjskich mediach jako cos negatywnego niz pozytywnego. A co wedlug Ciebie powoduje to zjawisko, niech bedzie negatywne? A to juz zależy od indywidualnego przypadku. Jedne kobiety bedą skuszone faktem ze wyżyja z jednej pensji np męża plus z pomocą working tax i Child tax credits. Potem jak sytuacja sie posypie to kończą rożnie. Inne bedą sie cieszyć ze maja pewność zatrudnienia, prawna ochronę przed machlojkami pracodawców (w większości) i elastyczne godziny pracy. Inni po prostu chcą mieć dzieci a akurat tak sie złożyło ze życie sobie ułożyli w UK Podzielam filozofię Wielima. Dzieci powinno sie tworzyć kiedy nas na nie stać. I to stać no coś więcej niż tylko niezbędne do życia minimum. Music leads me through my life
|
autor65 | Post #3 Ocena: 0 2017-09-03 20:25:19 (7 lat temu) |
Z nami od: 02-08-2010 Skąd: Portsmouth |
a tak?
[ Ostatnio edytowany przez: autor65 03-09-2017 20:26 ] człowiek się zmienia za ...granicą
|
lichowie | Post #4 Ocena: 0 2017-09-03 20:35:12 (7 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2007 |
Cytat: 2017-09-03 19:20:45, queenOfChocolate napisał(a): do osob ktore posiadaja juz dziecko /dzieci - w jakim momencie zycia powiedzieliscie sobie ze to jest ten moment i czas starac sie o dziecko? Ja długo nie chciałam mieć dzieci. Nie zarzekałam się, że na pewno ich mieć nie będę, ale zawsze powtarzałam, że o dzieciach nie ma mowy dopóki nie poczuję, że chcę być matką. Moja młodsza siostra jak była w ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem, a ja byłam przed 30-k, zrobiła mi przytyk. Powiedziała, żebym się zaczęła starać bo nie młodnieje i kiedyś może być za późno. Powiedziałam jej żeby więcej mi gitary nie zawracała bo ja sobie dziecka na wszelki wypadek robić nie będę. Jeśli okaże się kiedyś za późno na dziecko to cierpieć będę ja, a jak urodzę dziecko tak na wszelki wypadek i będę z tym faktem nieszczęśliwa to przy okazji mogę unieszczęśliwić to dziecko. To była wtedy jej ostatnia złośliwa uwaga. Jakiś czas później jak poczułam, że chcę zostać matką to nią zostałam. Ty też zostań matką jak poczujesz, że już nic innego nie ma dla Ciebie znaczenia tylko dziecko Ci w głowie. A jeśli nigdy się tak nie poczujesz to świat na dzieciach się nie kończy. |
Post #5 Ocena: 0 2017-09-03 23:05:11 (7 lat temu) |
|
Konto usunięte |
Cytat: 2017-09-03 20:04:45, Turefu napisał(a): Masz 12 lat plodnosci przed soba, czyli nie musisz sie spieszyc, ale badz przygotowana na to, ze nie wszystko moze pojsc szybko i gladko. Jeżeli zależy Ci na stworzeniu jedynej w swoim rodzaju atmosfery a także niezapomnianym doświadczeniu dla Ciebie a, także Twoich gości, zobacz stronę internetową l. muzyka na wese
|
|
|
jotkadakotka | Post #6 Ocena: 0 2017-09-05 13:45:41 (7 lat temu) |
Z nami od: 05-12-2008 Skąd: Poole |
Cytat: 2017-09-03 19:20:45, queenOfChocolate napisał(a): do osob ktore posiadaja juz dziecko /dzieci - w jakim momencie zycia powiedzieliscie sobie ze to jest ten moment i czas starac sie o dziecko? mi wlasnie stuknela 30, partner ma kilka lat wiecej. oboje mamy dobre prace, mozemy bez spiny odlozyc kilka / nascie stow miesiecznie. Tyle ze nadal nie czuje ze to jest ten moment. Najpierw priorytetem bylo uzbieranie na dom, ktory 3 lata temu kupilismy, pozniej bylo urzadzanie domu... Nie ma w tym nic zlego. To tylko moja obserwacja. Sama przez to przechodzilam . [ Ostatnio edytowany przez: jotkadakotka 05-09-2017 13:46 ] |
kik1976 | Post #7 Ocena: 0 2017-09-06 12:38:29 (7 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
autor65....ave... coz, wszystko zalezy...glownei od czlowieka...kiedys , jak bylam mlodsza najpierw nei chcialam miec dzieci.. robilam za nianke do kilkunastu mlodszych z okolicy i bylam na nie... potem zaczelam kariere...i dziecko...mam 3 i za nic bym czasu nei cofnela, pozatym stalo sie, idzie sie do przodu... jakos sobei powoli zyje... nie chem meic palacu, ani muzeum w domu...jezdze czyms czym sie da... i jestem szczesliwa... dlaczego, bo jestem soba, nie mam presji posiadania...lubie patrzec jak dzieci jedza z apatytem to co ugotuje... i takie tam...
co do rodzin wieleodzietnych, to na kazdego jedeego emeryta potrzeba conajmniej 2 pracujacych... jelsi ktos jest bogaty, to moze sam siebie finansowac.. ale swiat jest jaki jest i nigdy nic nei wiadomo... moze byc, ze banki szlak trfai, kase tez, a jakos trzeba bedzie przetrwac... moze to naiwne... pozatym nie zawsze patologia rodzi patologie.... [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 06-09-2017 12:40 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
autor65 | Post #8 Ocena: 0 2017-09-06 13:25:45 (7 lat temu) |
Z nami od: 02-08-2010 Skąd: Portsmouth |
"poza tym nie zawsze patologia rodzi patologie...."
hehe...jak w moim przypadku człowiek się zmienia za ...granicą
|
kik1976 | Post #9 Ocena: 0 2017-09-06 14:09:40 (7 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
w moim tez
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
pune005 | Post #10 Ocena: 0 2017-09-06 16:49:47 (7 lat temu) |
Z nami od: 14-10-2011 Skąd: Lancashire |
Istnieja tez tacy dobrze ustawieni i z trojgiem dzieci
Mozna?....Mozna |