Str 3 z 5 |
|
---|---|
karjo1 | Post #1 Ocena: 0 2017-06-26 16:19:10 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
A na juz warto powypelniac aplikacje na working tax credit, child tax credit, przepisac (jesli macie przyznany) child benefit na siebie, aplikacje o housing i council tax benefit, powiadomic council, ze 1 osoba dorosla mieszka z dziecmi (na ogol fo 25% znizki na council tax).
W ramach pracy i opieki nad dziecmi popytaj w pracy o childcare vouchers (czesc pensji w voucherach nieopodatkowanych), warto w szkole ustalic, czy sa kluby przed i po szkole, poszukac opcji 'polkolonii' na wakacje, udaje sie znalezc kluby i zajecia w osrodkach sportowych za niewielka oplata. Wszystkie zasilki w Pl natychmiast do rezygnacji. Po ogarnieciu zamieszania warto usiasc i porozmawiac z byla partnerka o przyszlosci, jak ma wygladac opieka nad dziecmi, rozmawiac z dziecmi o calej sytuacji, to sa duze dzieci, duzo widza i nie warto, by same sobie wyjasnialy zdarzenie, szukaly odpowiedzi na wlasna reke. |
facet115 | Post #2 Ocena: 0 2017-06-26 16:25:31 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2017 Skąd: dom |
No na wybaczenie trzeba dużo czasu. I jeszcze trzeba chcieć coś naprawić, a jak ktoś nie chce nic naprawiać to po co wybaczać i ile można prosić.
|
Monika1984 | Post #3 Ocena: 0 2017-06-26 17:05:03 (8 lat temu) |
Z nami od: 07-01-2017 Skąd: Kingston |
Skoro sie jeszcze nie wyprowadzila to chyba tez ma swiadomosc co moze stracic. Moim zdaniem tez warto porozmawiac nawet jezeli klamka zapadla to przynajmniej bedziesz mial czyste sumienie,ze zrobiles wszystko aby dzieci mialy pelna rodzine.
|
stanislawski | Post #4 Ocena: 0 2017-06-26 17:49:06 (8 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Dobrze by też było babie koło dupy zrobić, żeby jej się coś później nie odwidziało i to ona nie zabrała ci dzieci.
Są pewne opcje. |
facet115 | Post #5 Ocena: 0 2017-06-26 20:18:01 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2017 Skąd: dom |
Powiem wam tak szuka mieszkania a raczej pokoju żeby sie wyprowadzić i nawet dzisiaj mówiłem jej żeby sie dobrze zastanowiła co chce zrobić bo do półki mieszka tu to może jeszcze z dziecmi mieszkać, i nie musi się wyprowadzać, ale jak ona chce to na siłe nikogo nie mam zamiaru tu trzymać. Powiedziałem że jak sie wyprowadzi od nas to dużo przekresli bo ja nie chce dwa razy przechodzić tego samego juz o dzieciach nie mówiąc. Tylko tak mogę jej pomóc jak można to tak nazwać bo pomocy to ja bede potrzebować. Co do sumienia to raczej nie mam nic sobie do zarzucenia i ja tez o to pytałem czy jest cos co robiłem zle to mi powiedziała ze nie. Prosze ja od miesiąca ale mam już dosć tego ile można prosić kogoś jak tej osobie raczej na niczym juz nie zależy takie odnosze wrażenie.
|
|
|
SweetLiar | Post #6 Ocena: 0 2017-06-26 20:47:41 (8 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2017-06-26 17:49:06, stanislawski napisał(a): Dobrze by też było babie koło dupy zrobić, żeby jej się coś później nie odwidziało i to ona nie zabrała ci dzieci. Są pewne opcje. Za dziecmi zateskni, predzej czy pozniej, to tylko kwestia czasu i zeby nie bylo tak, ze ustawi sie na reszte zycia kosztem Twoim i dzieci. Rozmawiales z jej rodzicami? W koncu to ich wnuki. Moze to ja otrzezwi? A moze ona potrzebuje tzw "kopa w doope" tzn "idz idiotko i radz sobie sama" czy jak tam kto woli z ta piosenka, co cma do lampy leciala. Niektore tak maja. Zbieraj, zbieraj i jeszcze raz zbieraj dowody przeciwko niej bo jeszcze jej sie moze odwidziedz, a jako kobieta wiem, jakie kobiety mopga miec akcje ![]() Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
facet115 | Post #7 Ocena: 0 2017-06-26 20:59:11 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2017 Skąd: dom |
Z matka jej rozmawiałem i mówiłem jak wyglada sytuacja chociaż prosiłem żone żeby sama to zrobiła bo to inaczej by wyglądało, ale nie powiedziała matce powiedziała ze jest dorosła. Z dziecmi sie nie obawiam bo nie ma warunków na to zeby nawet jedno miec jak ona to mi powiedziała ze chciała by sie podzielić dziecmi to jej odpowiedziałem że wystarczy że nas rozłączyłaś i nic juz wiecej nie pozwole jej rozłączyć tak wyglądała rozmowa jej odnosnie dzieci jedno by chciała a to drugie to co gorsze ma być czy co nie ogarniam umysłu tej kobiety juz.
|
cris82 | Post #8 Ocena: 0 2017-06-26 21:01:02 (8 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
zauroczyla sie jak glupia malolatka... jeszcze tak moze byc ze wroci ze lzami w oczach jak ja ten anglik zostawi poszla raz pewnie pojdzie kolejny miej to na uwadze
ale glowa do gory znam 2 osoby w anglii ktore myslaly ze im sie zawalil swiat w podobnej sytuacji a teraz korzystaja z zycia spotykaja sporo kobiet dobrze sie bawia ale mam swiadomosc ze zakladajac rodzine liczyles pewnie na cos innego w pl nie masz zadnych szans na prace i pomoc rodziny? nie przekraczajac 800/glowe dostawalbys tysiaka+ w anglii nie bedzie ci latwo w pojedynke chyba ze ona przejelaby opieke nad dziecmi tym proszeniem nic nie zdzialasz raczej pogorszysz stanislawski dobrze pisze tutaj przydalby sie szybki rozwod z orzeczeniem o jej winie |
facet115 | Post #9 Ocena: 0 2017-06-26 21:12:12 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2017 Skąd: dom |
Nie no w PL zawsze bede miec prace i pomoc rodziny ale wolałbym juz tu żyć chciałbym tylko zeby dzieci szkołe skończyły w UK. I jak bedą pełnoletnie to mogą podjąc decyzje z kim chcą być jak na razie nie widze inaczej jesli chodzi o dzieci. Ona juz nie jest z tym anglikiem to było kilka spotkań i ją olał wrócił do swojej ex to jakaś patologia połowe kasy mu zabieraja z pensji na alimenty wiem bo razem pracujemy on juz nie chodzi do pracy siedzi od tamtego czasu na zwolnieniu
|
facet115 | Post #10 Ocena: 0 2017-06-26 21:20:28 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2017 Skąd: dom |
A odnosnie rozwodu to mi podpisze ze to z jej winy a o alimenty to musze ja podać tutaj przez ta firme co sie tym zajmuje bo sie nie dogadamy bo powiedziałem dzisiaj ze te 100f co chce dawac na dzieci miesiecznie to moze sobie zostawic a ja zgłosze o alimenty w momencie jak sie wyprowadzi. Prosiłem ją do dzisiejszego dnia wiecej już nie bede bo chciałem dla dzieci jak najlepiej ale jak ona chce inaczej to przykro mi ale ja i tak dużo zrobiłem dla niej przez to że mamy dzieci bo inaczej to w pierwszy dzien bym ja pewnie spakował.
|