Str 3 z 4 |
|
---|---|
Wielim | Post #1 Ocena: 0 2017-04-29 19:30:43 (8 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Ty chyba naprawde nic nie rozumiesz , w sumie jak czytam Twoje wypowiedzi to nie dziwie sie facetowi , ze chleje . Alkoholizm to choroba , moze dla Ciebie to smieszne ale to powazna choroba w obecnych czasach. alkoholikowi sie wydaje ze nie jest chory , ze pije malo , ze jakby chcial to przestanie w kazdej chwili i ... znowu siega po kieliszek , chocby zazekal sie ze nie bedzie pil i tak siegnie po kieliszek , tu potrzebne jest leczenie , tak on tez musi wykazac swoja wole , ale sam sobie nie poradzi . Ty jako zona powinnas mu w tym pomoc a nie po prostu pozbywac sie jak smiecia z domu. To bardzo przykre co piszesz , jestem pewny ze kocha dziecko , pewnie i Ciebie tez , ale nie rozumiesz ze z alkoholem nie jest latwo wygrac , potrzebne mu wsparcie , Twoje wsparcie i dziecka , rodziny i przyjaciol , a przde wszystkim leczenie , bo jak juz wspomnialem to powazna choroba ktora sie leczy .
|
lulilu1 | Post #2 Ocena: 0 2017-04-29 20:39:37 (8 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
Wielim mam nadzieję,że jako dorosły i dojrzały mężczyzna zdajesz sobie w pełni sprawę z możliwych konsekwencji swoich wypowiedzi.Kompletnie nie znasz tła całej sprawy a z góry zakładasz i sugerujesz, że wina leży po stronie żony.Obwiniasz ją,wzbudzasz poczucie winy,oceniasz i oczerniasz.Nie zostawiłeś ani odrobiny miejsca na odwrotny scenariusz - że ona pomagała, wspierała, trwała aż miara się przebrała, że na siłę nikogo z uzależnienia nie wyciągniesz ,że to ona potrzebuje wsparcia jako właściwie samotna matka mająca na swoich barkach odpowiedzialność za całą rodzinę. To nie fair, ty jesteś nie fair , obyś z taką samą lekkością z jaką wydajesz osądy także je przyjmował.
|
ie2ox4-2b | Post #3 Ocena: 0 2017-04-29 21:06:07 (8 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 22-08-2016 Skąd: Oxford |
Cytat: 2017-04-29 12:43:55, cichybob napisał(a): To lecialo jakos tak: "Ja biorę Ciebie za męża i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci." Wg tej teorii to nie tu szuka pomocy... no, chyba że niebiosa zawiodły. Inna sprawa, że on też to ślubował, a ja nie mogę sobie wyobrazić takiego z nałogami który te śluby dotrzyma. |
an_namaria | Post #4 Ocena: 0 2017-04-29 21:36:39 (8 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 07-11-2014 Skąd: uk |
Wielim,nie wiem dlaczego mnie atakujesz,coś mi się wydaje że jesteś jednym z tych biedniutkich,pokrzywdzonych przez alkohol i żonę sukę? Ty myślisz że masz monopol na uratowanie alkoholika i nie tylko?myślisz że jak bym była pazerna i cwana to bym tu pisała?
Ty zdajesz sobie sprawę jak masz maleńkie dziecko i obok siebie człowieka na którego wcale nie możesz polegać? który nie chce się leczyć,przerywa wszelkie terapie, zaciąga długi. Jeszcze są inne powody o których nie piszę, bo nie o palenie mnie na stosie chciałam zapytać a o poradę jak zabezpieczyć dziecku spokojne dzieciństwo. Ja nie daję już rady,jestem załamana. Co do domu, kupiliśmy zarabiając po równo, a etapami ja zarabiałam więcej,razem mieliśmy zdolność kredytową. Osobno ja z dzieckiem już mam gorzej,bo muszę zapewnić opiekę dziecku na czas mojej pracy a to kosztuje bo na męża nie mogę liczyć. Obyś nie doczekał sytuacji w której twoja córka czy siostra znajdzie się w takiej sytuacji wtedy pogadamy lulilu1 dziękuję Tobie i Severance za wsparcie i zrozumienie co niektórzy sobie poprawili humorki dokopując mi,nie rozumiejąc że na forum nie da się wszystkiego opowiedzieć dziękuję za uwagę [ Ostatnio edytowany przez: an_namaria 29-04-2017 21:44 ] |
violettaphotogr | Post #5 Ocena: 0 2017-04-29 22:18:06 (8 lat temu) |
Z nami od: 21-01-2014 Skąd: ... |
Cytat: 2017-04-28 22:48:24, an_namaria napisał(a): Ze względu na liczne używki mojego męża, małżeństwo się sypie,a ja mam go serdecznie dość. Mamy dom na kredyt i małe dziecko.Pracuję,ale nie zarabiam kokosów. Gdybyśmy sprzedali dom,wynajęcie mieszkania,będzie mnie kosztowało dużo więcej niż spłata obecnego kredytu. Dlatego zaproponowałam mężowi żeby się wyprowadził, ja wezmę lokatora i jakoś dam radę. Pomine temat rozwiazania Waszych problemow. Pytanko: lokator tylko jak juz meza wywalisz?... #Violujemy
|
|
|
an_namaria | Post #6 Ocena: 0 2017-04-30 06:26:48 (8 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 07-11-2014 Skąd: uk |
Cytat: 2017-04-29 22:18:06, violettaphotography napisał(a): Cytat: 2017-04-28 22:48:24, an_namaria napisał(a): Ze względu na liczne używki mojego męża, małżeństwo się sypie,a ja mam go serdecznie dość. Mamy dom na kredyt i małe dziecko.Pracuję,ale nie zarabiam kokosów. Gdybyśmy sprzedali dom,wynajęcie mieszkania,będzie mnie kosztowało dużo więcej niż spłata obecnego kredytu. Dlatego zaproponowałam mężowi żeby się wyprowadził, ja wezmę lokatora i jakoś dam radę. Pomine temat rozwiazania Waszych problemow. Pytanko: lokator tylko jak juz meza wywalisz?... "lokator"nie miałam na myśli że to mężczyzna,może być para,czy kobieta, ja nie chce go "wywalić" gdybym chciała,już dawno mogłam dzwonić na policje i by go odseparowali, ale nie potrzebne jest roztrząsanie na części setne i szukanie haka,jeżeli nikt już nie miał takich problemów ,wszyscy swoich nadużywających alkoholu czy narkotyków skutecznie leczą,to nie mam się tu co produkować i radzić do niczego ta dyskusja nie prowadzi ja i tak muszę się zmierzyć z problemem sama moderacja może zamknąć temat i oddać do archiwum [ Ostatnio edytowany przez: an_namaria 30-04-2017 06:38 ] |
Turefu | Post #7 Ocena: 0 2017-04-30 08:24:04 (8 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
OP. Dom jest jego tak samo jak twoj. Jedynym sposobem, dzieki ktoremu bylby usuniety z domu, jest nakaz sadowy , przemoc domowa. Co do strat finansowych: takie jest zycie, rozwody zazwyczaj powoduja zubozenie obu stron.
|
valis0 | Post #8 Ocena: 0 2017-04-30 09:27:04 (8 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 24-03-2017 Skąd: Birmingham |
Cytat: 2017-04-30 08:24:04, Turefu napisał(a): OP. Dom jest jego tak samo jak twoj. Jedynym sposobem, dzieki ktoremu bylby usuniety z domu, jest nakaz sadowy , przemoc domowa. Co do strat finansowych: takie jest zycie, rozwody zazwyczaj powoduja zubozenie obu stron. Z tym ostatnim stwierdzeniem to się nie zgodzę. Są kraje w których sądy obligatoryjnie puszczają mężczyzn (ojców) z torbami. Nie wiem jak tu w UK się to odbywa, ale w Polsce w sali sądowej, każda kobieta jest traktowana jak matka Teresa z Kalkuty. 99 procent tych pokrzywdzonych przez mężów teresek wychodzi po rozwodzie na plusie. Wszystko dzielone na pół. Domy, samochody, oszczędności etc. Intercyza ? Przysięga w kościele ? |
GMA007 | Post #9 Ocena: 0 2017-05-01 10:43:51 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2017 Skąd: Doncaster |
Są ośrodki chrześcijańskie odwykowe, gdzie w odizolowaniu od świata przechodzi uzależniony najpierw detoks, potem kurację odwykową.
Jeśli byłabyś zainteresowana, to daj znać, spróbuję pomóc znaleźć miejsce w takim ośrodku. Wierzę, że możesz być zmęczona, nie wiem czy tydzień wytrzymałbym z osobą pijącą... ale może warto spróbować. |
GMA007 | Post #10 Ocena: 0 2017-05-01 10:52:54 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2017 Skąd: Doncaster |
Nie tylko puszczają w Polsce facetów z torbami, a kobiety wygrywają nawet te, które zapomniały o dzieciach - znajomy sam zajmował się dzieckiem przez kilka miesięcy, aż p...ny prawnik doradził mu by wystąpił o ograniczenie praw matce, która w tym czasie zajmowała się kochankiem.
W efekcie dziecko mu zabrali (choć mały chciał być z ojcem) i ograniczyli dostęp do niego, bo oskarżyła go o bicie... [ Ostatnio edytowany przez: GMA007 01-05-2017 10:56 ] |