Str 8 z 8 |
|
---|---|
zuczek2246 | Post #1 Ocena: 0 2015-10-13 20:28:31 (10 lat temu) |
Z nami od: 24-07-2015 Skąd: City |
Opisałem Ci sytuacje moich kolegów z dzieciństwa. To jest niekończąca się opowieść.
Cały czas na głowie rodziców, mimo że mają ok 40 kę na karku. Jeżeli 3 razy z pracy zrezygnował tłumacząc się jak Ferdek Kiepski ,że nie ma dla niego pracy to kłamie. Wstawać mu się nie chce, zaćpa i ma zjazda po amfetaminie , po co wstawać i pracować jak można od razna znowu zachlać i żyć tak jak chcą Ci imigranci przyjeżdzając do Europy. Za dobra jesteś dla niego i mama powinna zrozumieć argument, że małżeństwo Ci wali się przez szczyla w pampersach, któremu pracować się nie chce, bo woli ćpać i chlać. Wiadomo że mama kocha swoje dzieci, ale powinna zrozumieć tak samo jak Ty ,że nie może imprezowy egoista psuć komuś życia i nerwów. Wyprowadził się i niech sobie radzi. Może przyjdzie moment ,że dojrzeje za ileś lat i zmądrzeje. Teraz ma wiek ,gdzie korzysta z życia i popełnia błędy ,ale musi wiedzieć że za te błędy musi sam ponosić konsekwencje a nie TY , mąż i mama. Zabraknie mu na pokój, na jedzenie ,wtedy tylko bilet powrotny niech mama mu kupi jak tak za nim stoi i po problemie. Ile czasu jest w Anglii i ile czasu miał na usamodzielnienie się? Trzeba nauczyć się mówić NIE ,żeby w życiu nie wchodzili Ci na głowę . PRzygotowałaś mu teren pod usamodzielnienie a wykorzystał Twoje dobre serce ale kiedyś trzeba powiedzieć koniec. Będzie dobrze a młody niech sobie radzi |
Roberto480 | Post #2 Ocena: 0 2015-10-13 20:30:23 (10 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2012 Skąd: Peterborough |
Wiesz sporadycznie juz tu zagladam bo te forum jest teraz totalnym ...
Ale to co piszesz xxx |
ie2ox4-b | Post #3 Ocena: 0 2015-10-13 21:06:06 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Cytat: 2015-10-13 20:30:23, Roberto480 napisał(a): (...) Mamusi kup bilet zawiez do brata. Mamusia niech zobaczy co jest. Moze poleci zapieprzac na fabryke jak Ja przyjma zeby chlopczyk mial na swe potrzeby. Ty uspokoisz swe sumienie ze kupilas bilet i zrobilas wszystko zeby gnojowi reke podac. Tak, to jest chyba najmądrzejsza rada dla mamusi. Zaproś ją do siebie, ale zaprowadź do synusia, czyli Twojego braciszka. No i pozamykaj dom, a sama kilka dni przenocuj poza domem. |
SweetLiar | Post #4 Ocena: 0 2015-10-13 22:26:42 (10 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Szkoda mi ciebie Ania bo pewnie kochasz i mamę i brata i chciałabyś jak najlepiej, a jesteś między młotem, a kowadłem. To jest prawda, że pomagając mu jednocześnie mu szkodzisz bo on wtedy nie bierze pełnej odpowiedzialności za siebie tylko beztrosko ćpa dalej, a jeszcze po drodze, niszcząc swoje życie, zniszczy twoje małżeństwo. On sobie nie zdaje chyba sprawy z tego w co brnie, a dopóki sobie tego nie uświadomi to nie będzie miał woli nic zmienic, dlatego im szybciej odczuje skutki swojego postępowania tym lepiej będzie dla niego.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
ie2ox4-b | Post #5 Ocena: 0 2015-10-13 22:49:49 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Cytat: 2015-10-13 22:26:42, SweetLiar napisał(a): Szkoda mi ciebie Ania bo pewnie kochasz i mamę i brata i chciałabyś jak najlepiej, a jesteś między młotem, a kowadłem. To jest prawda, że pomagając mu jednocześnie mu szkodzisz bo on wtedy nie bierze pełnej odpowiedzialności za siebie tylko beztrosko ćpa dalej, a jeszcze po drodze, niszcząc swoje życie, zniszczy twoje małżeństwo. On sobie nie zdaje chyba sprawy z tego w co brnie, a dopóki sobie tego nie uświadomi to nie będzie miał woli nic zmienic, dlatego im szybciej odczuje skutki swojego postępowania tym lepiej będzie dla niego. ... i dla wszystkich innych. |
|
|
ania283 | Post #6 Ocena: 0 2015-10-14 06:33:34 (10 lat temu) |
Z nami od: 17-09-2015 Skąd: birmingham |
Cytat: 2015-10-13 21:06:06, ie2ox4-b napisał(a): Cytat: 2015-10-13 20:30:23, Roberto480 napisał(a): (...) Mamusi kup bilet zawiez do brata. Mamusia niech zobaczy co jest. Moze poleci zapieprzac na fabryke jak Ja przyjma zeby chlopczyk mial na swe potrzeby. Ty uspokoisz swe sumienie ze kupilas bilet i zrobilas wszystko zeby gnojowi reke podac. Tak, to jest chyba najmądrzejsza rada dla mamusi. Zaproś ją do siebie, ale zaprowadź do synusia, czyli Twojego braciszka. No i pozamykaj dom, a sama kilka dni przenocuj poza domem. moja mama u mnie nie byla juz prawie 6 lat, zawsze to ja jezdze do PL, ona zawsze ma jakies wytlumaczenie, a teraz no oczywiscie nie przyjedzie bo wedlug niej to moj maz wywalil mojego brata z domu i jej noga tutaj nie postanie. |
ie2ox4-b | Post #7 Ocena: 0 2015-10-14 06:43:14 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
No to współczuję... Pozostaje zmienić miejsce zamieszkania i na jakiś czas zatrzeć ślady po sobie. Ja miałem podobnie, ale to był tylko brat znajomej, znajomej z PL. Dość dobrowolnie dał się wywieźć do jego kolegów, pięćdziesiąt mil. Jak wrócił to już nikogo nie znalazł, zgłosił się na policję, policja go pokierowała i ślad za nim zaginął. Po pięciu latach pokazał się, mieszka i pracuje w ładnym mieście portowym.
|
ania283 | Post #8 Ocena: 0 2015-10-14 06:43:47 (10 lat temu) |
Z nami od: 17-09-2015 Skąd: birmingham |
Cytat: 2015-10-13 22:26:42, SweetLiar napisał(a): Szkoda mi ciebie Ania bo pewnie kochasz i mamę i brata i chciałabyś jak najlepiej, a jesteś między młotem, a kowadłem. To jest prawda, że pomagając mu jednocześnie mu szkodzisz bo on wtedy nie bierze pełnej odpowiedzialności za siebie tylko beztrosko ćpa dalej, a jeszcze po drodze, niszcząc swoje życie, zniszczy twoje małżeństwo. On sobie nie zdaje chyba sprawy z tego w co brnie, a dopóki sobie tego nie uświadomi to nie będzie miał woli nic zmienic, dlatego im szybciej odczuje skutki swojego postępowania tym lepiej będzie dla niego. oczywicie ze kocham i mame i brata, ale tak sie zastanawiam czy oni kochaja mnie, bo troche mi sie wydaje ze mama zawsze widziala tylko brata, i jak tak czytam wasze wypowiedzi to zaczynaja mi sie powoli otwierac oczy na to wszystko, bo tak naprawde poswiecilam cale swoje najlepsze lata na opieke nad bracmi a teraz mam jeszcze poswiecic swoja rodzine? jestem dobra tylko wtedy jak mowie i robie to co ona chce zebym zrobila, a jak zrobie cos tak jak ja uwazam to jest wielka obraza i teraz jest dokladnie tak samo. |
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2015-10-14 08:40:49 (10 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Korzystajac z tego zacznij zajmowac sie wlasnym zyciem.
Carpe diem.
|