Str 83 z 194 |
|
---|---|
mola0507 | Post #1 Ocena: 0 2010-03-11 13:36:29 (15 lat temu) |
Z nami od: 24-01-2010 Skąd: margate |
ja mam pytanie do tych co mają umowę na mieszkanie z HA po jakim czasie możecie to mieszkanie wykupić lub nabyć jako swoje , czy w umowie o to mieszkanie coś takiego jest zawarte w umowie , czy po prostu mieszkacie tak długo jak tylko chcecie bez wykupowania takiego mieszkania. dzięki za odpowiedź.
|
Post #2 Ocena: 0 2010-03-11 14:39:37 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
magdalena32mmm | Post #3 Ocena: 0 2010-03-11 17:20:16 (15 lat temu) |
Z nami od: 24-02-2010 Skąd: spalding |
witam
![]() dodam ze jestesmy w hrabstwie lincolnshire,wiem ze to bywa roznie w kazdym hrabstwie.w pon idziemy do consilu,ale moze ktos spotkal sie z podobna sytuacja...i pocieszy mnie jakkolwiek... |
magdalena32mmm | Post #4 Ocena: 0 2010-03-11 17:22:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 24-02-2010 Skąd: spalding |
wiem,ze sa tacy co zarabiaja mniej niz250f,ale nie jest nam latwo.teraz mieszkamy w domu z innymi doroslymi ludzmi i dajemy rade bo skladamy sie na czynsz,ale dali nam wypowiedzenie i przed porodem musimy sie wyniesc.wtedy zanim dzidzius sie urodzi musimy wynajac przynajmniej 2bedroom-boinnego nam nie pozwola z dzieckiem.i zanim sie urodzi zadnego taxu niedostaniemy.a czynsz i kaucje trzeba z gory zaplacic...juz teraz nie jest latwo,bo trzeba duzo rzeczy kupic dla dziecka-a i tak kupuje uzywane rzeczy od znajomych.na nowe nas nie stac.jeszcze wozka nie mamy i niewiem skad na niego wezmiemy.niewiem co zrobic...moze lepiej zostac tu do rozwiazania i wtedy jeszcze raz chodzic do consilu i mowic ze juz dzidzius jest i nie mozemy tu mieszkac(bo zapewne dadza nam kolejne wypowiedzenie)poza tym nie mam gdzie wstawic lozeczka.w pokoju miesci sie lozko,1segment szafy i tyle...poradzcie co robic...
|
MonikaNika | Post #5 Ocena: 0 2010-03-11 17:50:30 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-03-2010 Skąd: Wakefield |
Skoro tak piszesz to ja nie wiem jakim cudem nam sie udalo wynajac 2 pokoje w domu w ktorym kuchnia i lazienka jest dzielona i w innych pokojach mieszkaja inni dorosli ludzie (mamy 2 dzieci).
Dodam ze na poczatku bylismy z dziecmi w jednym pokoju bo nie bylo wiecej wolnych w tym domu - teraz mamy 2 pokoje. Jest ciezko finansowo wiec o przprowadzce nie ma mowy, czekamy tylko az cos sie wreszcie zmieni ![]() |
|
|
magdalena32mmm | Post #6 Ocena: 0 2010-03-11 18:45:45 (15 lat temu) |
Z nami od: 24-02-2010 Skąd: spalding |
teraz jeszcze mieszkamy wspolnie ale juz nam dali wypowiedzenie z agencji ze oni i wlasciciel nie zgadzaja sie na dziecko w tym domu.a w kazdej agencji proponuja nam minimum 2bedroom ze wzg na dziecko ktore sie niedlugo narodzi.pytajac o flata,to od razu mowia ze jak z dzieckiem to niewynajma nam.w kazdej jednej agencji.a o wspolnym mieszkaniu z tyloma doroslymi nie ma mowy.poza tym nikt nie chce z malymi dziecmi,bo wiadomo ze nie przespane noce moga sie zdarzyc itp rzeczy.ja czy moj partner mozemy nie spac ale nikomu obcemu sie nie usmiecha...
|
MonikaNika | Post #7 Ocena: 0 2010-03-11 18:53:57 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-03-2010 Skąd: Wakefield |
Pewnie, rozumiem, nie jest to łatwe. A może mieszkanie z jakąś inną rodzinką?? np. wspolne wynajecie domu...
|
katarzyna85 | Post #8 Ocena: 0 2010-03-11 19:07:07 (15 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat: 2010-03-11 18:45:45, magdalena32mmm napisał(a): teraz jeszcze mieszkamy wspolnie ale juz nam dali wypowiedzenie z agencji ze oni i wlasciciel nie zgadzaja sie na dziecko w tym domu.a w kazdej agencji proponuja nam minimum 2bedroom ze wzg na dziecko ktore sie niedlugo narodzi.pytajac o flata,to od razu mowia ze jak z dzieckiem to niewynajma nam.w kazdej jednej agencji.a o wspolnym mieszkaniu z tyloma doroslymi nie ma mowy.poza tym nikt nie chce z malymi dziecmi,bo wiadomo ze nie przespane noce moga sie zdarzyc itp rzeczy.ja czy moj partner mozemy nie spac ale nikomu obcemu sie nie usmiecha... poszukaj osoby prywatnej ktora ci wynajmnie,ja mam syna wczesniej wynajeli nam jedno pokojwy mieszkanie bez problemu przez agencje raczej nie da rady,teraz mam wieksze lokum ale jak bylo ciezko tez mieszkalismy w jedno pokojowym flacie,wiec zrobilismy tak ze syn mial pokoj a mysmy ulokowali sie w livingroomie |
littleflower | Post #9 Ocena: 0 2010-03-11 19:19:06 (15 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
oprczo agencji mieszkanie mozna tez wlasnie prywatnie wynajac- im mniejsze uda Wam sie wynajac tym wieksza szansa na lokal socialny
nie wiadomo czy Council przed porodem przyzna Wam mieszkanie, jezeli nie maja nic wolnego to raczej z rekawa tez nie wezma, W mojej miejscowosci z 5 dzieci czekalam po dostaniu decyzji prawie 2 lata na jakakolwiek oferte- a zanosilam tam dokumenty i o wilgosci w mieszkaniu, a takze o napadzie na tle rasistowskim- swoje odczekac musialam niestety Zycze naprawde jaknapomyslniejszego rozwiazania, ale wziecie tez pod uwage ze Council przed urodzeniem nie przyzna Wam nic, i zeby po prostu nie zostac z niczym na koniec Azjaci bardzo rzadko robia problemy z wynajeciem komus z dzieckiem, wrecz wola takie rodziny jako bardziej solidne i dbajace o dom wiecej. "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
katarzyna85 | Post #10 Ocena: 0 2010-03-11 19:20:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat: 2010-03-11 18:45:45, magdalena32mmm napisał(a): teraz jeszcze mieszkamy wspolnie ale juz nam dali wypowiedzenie z agencji ze oni i wlasciciel nie zgadzaja sie na dziecko w tym domu.a w kazdej agencji proponuja nam minimum 2bedroom ze wzg na dziecko ktore sie niedlugo narodzi.pytajac o flata,to od razu mowia ze jak z dzieckiem to niewynajma nam.w kazdej jednej agencji.a o wspolnym mieszkaniu z tyloma doroslymi nie ma mowy.poza tym nikt nie chce z malymi dziecmi,bo wiadomo ze nie przespane noce moga sie zdarzyc itp rzeczy.ja czy moj partner mozemy nie spac ale nikomu obcemu sie nie usmiecha... poszukaj osoby prywatnej ktora ci wynajmnie,ja mam syna wczesniej wynajeli nam jedno pokojwy mieszkanie bez problemu przez agencje raczej nie da rady,teraz mam wieksze lokum ale jak bylo ciezko tez mieszkalismy w jedno pokojowym flacie,wiec zrobilismy tak ze syn mial pokoj a mysmy ulokowali sie w livingroomie |