jak się one mają dotego ?

Str 29 z 194 |
|
---|---|
Superlover | Post #1 Ocena: 0 2009-05-16 20:23:51 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Ileż to razy czytaliśmy pogardliwe opinie forumowych milionerów że mieszkania councilowskie to "nory" w "najgorszych dzielnicach"...
jak się one mają dotego ? Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
Post #2 Ocena: 0 2009-05-16 20:47:35 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
mala82 | Post #3 Ocena: 0 2009-05-16 21:15:22 (16 lat temu) |
Z nami od: 10-05-2009 Skąd: uk |
wspolczuje ludziom, ktorzy za ciezkie pieniadze kupili flaty na osiedlu, na ktorym sa rowniez flaty councilowskie. moja siostra kupila mieszkanie na osiedlu council-owskim i ma takich sasiadow, ze nawet blache z daszku nad drzwiami jej ukradli. przed zakupem mieszkania nie jest sie w stanie przewidziec jakich bedzie sie mialo sasiadow. |
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2009-05-16 22:09:02 (16 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Cytat: 2009-05-16 20:23:51, Superlover napisał(a): Ileż to razy czytaliśmy pogardliwe opinie forumowych milionerów że mieszkania councilowskie to "nory" w "najgorszych dzielnicach"... jak się one mają dotego ? Kiedy dotrze, ze nie w mieszkaniach, standardzie jest problem. problem jest w ludziach, zamieszkujacych w przewadze lokale socjalne. To, jak wszedzie, obszary mniej zamozne, o nizszym poczuciu wspolnoty, czesto krymino- i patogenne. Jakims cudem nie strach wyjsc na spacer kolo polnocy po spokojnej okolicy zamieszkanej przez wlascicieli domow, ale juz niemilo sie chodzi po zmierzchu (po 20.00) w okolicach lokali socjalnych - kwestia raptem kilkunastu ulic. |
Superlover | Post #5 Ocena: 0 2009-05-16 22:38:06 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-05-16 22:09:02, karjo1 napisał(a): problem jest w ludziach, zamieszkujacych w przewadze lokale socjalne. To, jak wszedzie, obszary mniej zamozne, o nizszym poczuciu wspolnoty, czesto krymino- i patogenne. Jakims cudem nie strach wyjsc na spacer kolo polnocy po spokojnej okolicy zamieszkanej przez wlascicieli domow, ale juz niemilo sie chodzi po zmierzchu (po 20.00) w okolicach lokali socjalnych - kwestia raptem kilkunastu ulic. Wydaje mi się że "poczucie wspólnoty" jest dużo silniejsze właśnie wśród ludzi którzy (trzymając się tej terminologii) zamieszkują lokale socjalne. To raczej klasa średnia jest dość wyalienowana w swoich luksusowych domach. Inna rzecz że nie zawsze jest to wspólnota w pozytywnym znaczeniu. A to że "niemiło sie chodzi" ma jakiś konkretny powód czy jest to raczej odczucie zachodzące w głowie chodzącego? ![]() Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
|
|
karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2009-05-16 22:43:40 (16 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
No tak, demolki okolic tez jednocza niektore nieformalne grupy, hmmm.
A nie sprzyja to spacerom...i to nie na glowach. Natomiast jakims cudem w tych "porzadnych" okolicach ludzie potrafia sie skrzyknac, by zupelnie bez profitow sprzatnac park, przystrzc trawe, posadzic kwiaty, wypic razem herbate przed domami, ot tak, dla zwyklego dobrego samopoczucia. Ale dla niektorych to zupelnie niezrozumiale ![]() . |
Superlover | Post #7 Ocena: 0 2009-05-16 22:48:54 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-05-16 22:43:40, karjo1 napisał(a): Ale dla niektorych to zupelnie niezrozumiale ![]() Może i nie rozumiem, bo u mnie sprzątaniem parków, koszeniem trawników itp. zajmują się pracownicy zieleni miejskiej. Trawę kosi i kwiatki sadzi każdy ale na swoim terenie Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
Post #8 Ocena: 0 2009-05-17 00:19:54 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
mala82 | Post #9 Ocena: 0 2009-05-20 07:23:32 (16 lat temu) |
Z nami od: 10-05-2009 Skąd: uk |
jak zglosze do council-u ze nie mam gdzie sie podziac z dzieckiem ile bede czekala na mieszkanie?
|
ela100 | Post #10 Ocena: 0 2009-05-20 09:53:31 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-03-2009 Skąd: uk |
witajcie otrzymalam pismo ze spoldzielni w ktorej sie rejestrowalam na mieszkanie ze przzyznano mi band 2 , nie bardzo rozumiem czy to wysoki band bo nie moge nigdziej znalezc informacji na ten temat . czy mial moze ktoss z was podobna sytuacje ? to wysoki czy niski band ?
Edinburgh ............miasto magii
![]() |