Str 160 z 194 |
|
|---|---|
| justyna1981 | Post #1 Ocena: 0 2012-07-26 19:07:16 (13 lat temu) |
 Posty: 122 
Z nami od: 07-01-2011 Skąd: Londyn |
a czy ubieganie się o house benefit w takiej sytuacji też odpada? dziwne, że ludzie mają stać się bezdomnni i nikogo to nie rusza...
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2012-07-27 20:36:00 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| emilia1979146 | Post #3 Ocena: 0 2012-07-27 22:38:19 (13 lat temu) |
 Posty: 512
Z nami od: 10-01-2011 Skąd: village |
Gratuluje Panika , ja tez mam mieszkanie z housing ass. czynsz tez jak u Ciebie zblizony do wynajmowanego przez agencje ale za to standard!!!
Chcesz panele kladziesz panele a nie smierdzace wykladziny wszedzie! lazienke tez mam taka o jakiej marzylam . Powolutku sie urzadzisz, niestety pochlania to tylle pieniedzy ze jak czlowiek pomysli;/ ale jaka radosc |
|
|
|
| clockwork_orang | Post #4 Ocena: 0 2012-07-28 08:55:25 (13 lat temu) |
 Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-07-19 23:06:58, aga_84 napisał(a): O nareszcie 
Ada ta prezentacja tak naprawdę będzie miesiąc przed wyprowadzką. to spotkanie z urzednikiem, ktory moze przyznac Wam mieszkanie lub depozyt - w zaleznosci od sytuacji finansowej i ogolnej zdecyduje czy: 1. idziecie do hostelu (sytuacja awaryjna) 2. idziecie do agencji wspolpracujacej z councilem (depozyt macie juz oplacony) 3. wpisuje na liste i czekacie na przydzial mieszkania (przydziela kategorie/band) |
|
|
|
| alex308 | Post #5 Ocena: 0 2012-08-06 03:23:21 (13 lat temu) |
Posty: 3
Z nami od: 15-01-2011 Skąd: Londyn |
Hej, moze ktos mi pomoze. Jestem w ciazy i bede samotna matka. Do tego choruje na epilepsje. Ze wzgledu na zdrowie mam ograniczone mozliwosci pracy tym bardziej teraz, gdy nikt nie zatrudni ciezarnej. Mieszkam w UK od 7 lat, obecnie nie pracuje. Jak na razie pomagaja mi znajomi, mieszkamy w 3 osoby na pokoju, jest ciezko ale nie mam wyjscia. Nie mam do czego wracac w Polsce wiec.. Czy mam szanse na mieszkanie socjalne? Jakies zasilki? Bardzo prosze o jakies rady bo za 2 miesiace bedziemy musieli sie wyprowadzic i zostane na lodzie:/
Z gory dziekuje |
|
|
|
| |
|
| bonifazy7 | Post #6 Ocena: 0 2012-08-06 06:24:52 (13 lat temu) |
Posty: 141
Z nami od: 28-04-2011 Skąd: london |
Oziewczyny napiszcie,cos wiecej o Housing Association.Czy dlugo czekalyscie?Jak to sie odbywa?Kto moze sie ubiegac?Z gory dziekuje.
irena
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2012-08-06 17:54:54 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| bonifazy7 | Post #8 Ocena: 0 2012-08-06 17:57:56 (13 lat temu) |
Posty: 141
Z nami od: 28-04-2011 Skąd: london |
Sliczne dzieki.
irena
|
|
|
|
| ela_42 | Post #9 Ocena: 0 2012-08-06 18:47:13 (13 lat temu) |
 Posty: 1538
Z nami od: 21-06-2007 Skąd: Londyn |
Cytat: 2012-08-06 17:54:54, panika napisał(a): To dziala tak. Wchodzisz na strone swojego councilu, lub po prostu googlujesz "housing associacion"i nazwe swojego miasta aby sie dowiedziec jakie HA dzialaja w twoim rejonie. Nastepnie sprawdzasz, w jaki sposob sie u nich aplikuje o lokal. Czasem wystarczy wydrukowac formularz i odeslac, czasem trzeba przyjsc do biura i zarejestrowac sie osobiscie. Potem dostajesz nr referencyjny i powiadamiaja Ciebie ile mniej wiecej sie czeka na lokal (czasem kilka miesiecy, czasem kilka lat). Gdy HA ma lokal odpowiadajacy Twoim potrzebom kontaktuja sie z Toba. Tak to mniej wiecej wyglada, moze byc inaczej w roznych HA. Podepne się pod temat - Czy trzeba mieć jakiś wkład własny przy HA ? |
|
|
|
| clockwork_orang | Post #10 Ocena: 0 2012-08-06 18:49:25 (13 lat temu) |
Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-08-06 18:47:13, ela_42 napisał(a): Podepne się pod temat - Czy trzeba mieć jakiś wkład własny przy HA ? HA na polski tlumaczac, to spoldzielnia mieszkaniowa, tyle ze bez ksiazeczek i wkladow... tym bardziej wlasnych  [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 06-08-2012 18:50 ] |
|
|
|
Wczytuję dane...