Postów: 12 |
|
---|---|
Loko2004 | Post #1 Ocena: 0 2014-07-01 18:04:02 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-07-2012 Skąd: S............... |
Witam mam nadzieje, że ktoś udzieli mi dobrej rady czy nawet zwykłego wsparcia. Dostaliśmy w styczniu mieszkanie z councilu. Wcześniej czytałem, że mieszkania są takie i owakie i nie bardzo chciałem w takim mieszkać. Głównie na sąsiadów. Jednak kiedy pojechaliśmy zobaczyć dzielnice bardzo mi się spodobała. Zielona domki jednopiętrowe i większość domów własnościowych. Pomimo, że mieszkanie jest rozkładowe itp, itd mamy na dole bardzo agresywnych sąsiadów. Na dzień dobry młoda Angielka była dla nas uprzejma. Jednak, co noc kłóciła się z partnerem. Zwłaszcza jak wracali z imprezy tak 2 w nocy. W dzień było to samo głośna muzyka, kłócenie się itp. Na początku jakoś to znosiliśmy. Jednak z czasem przyszły głośnie imprezy, które trwały całą noc. Trzaskanie drzwiami, robienie sobie ognisk w ogrodzie. Napisaliśmy już w lutym pierwszą skargę do councilu. Nie bardzo pomogło ponieważ cały czas sytuacja powtarzała się. Oczywiście dzwoniliśmy na policję itp. Nie mówiąc, że podczas imprezy na całym ogrodzie unosił się zapach trawy. Tak więc policja była wzywana raz na dwa tygodnie. Od councilu dostałem książkę gdzie notowałem kiedy są głośni o której itp. wraz z notowaniem również wpisywałem numer zgłoszenia na policję. Sytuacja tak zaostrzyła się, że raz dostaliśmy cegłą w okno za to, że zwróciliśmy w nocy uwagę. Mamy obok sąsiada dziadka, który też zgłasza kiedy są głośno, ale nienawiść utorowała na nas. W maju sąsiadka zniknęła prawie na cały miesiąc. Czasami pojawiała się z matką, ale tak na 5 minut. Wróciła pod koniec maja i wraz z jej powrotem zainstalowano w naszym mieszkaniu mikrofon, który nagrywał kiedy są głośno. Naturalnie, że powrót oznaczał grubą imprezę, zakrapianą alkoholem i trawą. Wszystko zostało nagrane. Dokładnie w tą samą noc sąsiad obok zadzwonił na policję. Tyle, że jak policja odjechała nasze drzwi zostały skopane. Sąsiadka w stosunku do nas jest bardzo agresywna słownie, co drugie słowo to Ty p.....Ostatnio impreza przybrała taki obrót, że sprawa trafiła do sądu. W sądzie dano jej ostatnią szansę, jeśli powtórzy się agresja lub hałasowanie zostanie usunięta. Niecały tydzień po decyzji sądu i znów impreza, dzwonienie na policję. Agresywne słownictwo....nie wiem co mam robić? Czy teraz zostanie faktycznie usunięta? Boje się o nas o nasze dobra jak samochód to co mamy w mieszkaniu. Angielka to typowa patologia, która zadaje się z menelami. Boje się, że teraz jak zostanie np wyrzucona może zemścić się i zniszczyć nam auto, wybić szyby. Powiem szczerze, że czuje się jak więzień w swoim mieszkaniu. Mam depresję nawet nie chce tego komuś powiedzieć, bo uzna mnie za wariata.
|
Markywee | Post #2 Ocena: 0 2014-07-01 18:44:44 (11 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 29-03-2013 Skąd: ul. Wiejska 4/6/8 00-902 Warszawa |
ehhhhhh
Przyjechaly emigranty i psuja dobra zabawe... ![]() Rob swoje tak jak robiles, w koncu wyleca. Jeżeli nie odpowiadam/ignoruje posty skierowane do mnie, oznacza to po prostu, ze żal mi czasu na komentowanie bzdur.
|
Richmond | Post #3 Ocena: 0 2014-07-01 18:45:11 (11 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Dowiesz sie w urzedzie, czy w zwiazku ze zlamanie warunkow wyroku sadowego czy zawieszenia tej sprawy, usuna ja.
Przestawcie samochod gdzies dalej od domu. W mieszkaniu, to chyba nie masz sie co obawiac o rzeczy, w koncu nie wpuszczasz jej tam. Jak boisz sie wlamania, to ubezpiecz rzeczy. Teraz nie zrobisz nic na szybko poza zamieszkanie i znajomych na krotko. Carpe diem.
|
Stockrotka | Post #4 Ocena: 0 2014-07-01 19:47:11 (11 lat temu) |
Z nami od: 16-03-2014 Skąd: Manchester |
Zgadzam sie z wyzej, ubezpieczaj. Ja place 65funtow za ubezpieczenie na rok do 2500 wiec warto. I zglaszaj zaraz ze zlamali warunki.
Yay or Nay Interiors? Blog...
|
Post #5 Ocena: 0 2014-07-01 20:12:53 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
dziulek | Post #6 Ocena: 0 2014-07-02 08:44:00 (11 lat temu) |
Z nami od: 12-05-2014 Skąd: edinburgh |
Miałem podobna sytuacje. Tez sąd, policja, skargi. Później już nawet policja nie chciała się zajmować. Wszyscy z sąsiadów zastraszeni. Jak masz dzieci to nie warto się narażać. Poza tym szkoda życia na ciagly strach depresje itp. Tu z patologia nie wygramy. Oni wrócą i się zemszcza. Nasze auto dostało 5 razy-2 opony, skakanie po aucie, lusterka...a już na koniec grozili mi ze mnie sprzatna. Uciekajcie, nie ma innej rady. Dla patoli priorytet to chlanie i narkotyki. Dla nas normalne życie. My uciekalismy i to szybko
|
Loko2004 | Post #7 Ocena: 0 2014-07-02 09:51:07 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-07-2012 Skąd: S............... |
Wczoraj znów była impreza. Na szczęście cichaczem przyjechała policja wraz z kobietą z urzędu. Wszystko zanotowała. Oczywiście wszystko trafi do kobiety, która zajmuje się naszą sprawą. Powiem tak większość domów obok oraz domy na przeciwko to normalne rodziny. Widzę, że większość rodzin mieszka tu więcej niż 10 lat. Problem tkwi tylko w jednej osobie, która jest wulgarna i nic sobie nie robi. Jeśli teraz znów każą czekać, będą znów rozpatrywać itp albo znów dadzą jej szansę to wyprowadzimy się. Patologiczna Angielka mieszka tu więcej niż rok. W urzędzie powiedzieli, że trudno jest tak na dzień dobry taką osobę wyrzucić. Mam nadzieje, że teraz będzie konkretna decyzja. Dziękuje za odpowiedzi.
|
Bako81 | Post #8 Ocena: 0 2014-07-02 10:15:15 (11 lat temu) |
Z nami od: 16-04-2011 Skąd: troszke wieksze |
Cytat: 2014-07-01 18:44:44, Markywee napisał(a): ehhhhhh Przyjechaly emigranty i psuja dobra zabawe... ![]() Rob swoje tak jak robiles, w koncu wyleca. Dobre dobre ... ![]() ![]() |
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2014-07-02 10:57:20 (11 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2014-07-02 09:51:07, Loko2004 napisał(a): Wczoraj znów była impreza. Na szczęście cichaczem przyjechała policja wraz z kobietą z urzędu. Wszystko zanotowała. Oczywiście wszystko trafi do kobiety, która zajmuje się naszą sprawą. Powiem tak większość domów obok oraz domy na przeciwko to normalne rodziny. Widzę, że większość rodzin mieszka tu więcej niż 10 lat. Problem tkwi tylko w jednej osobie, która jest wulgarna i nic sobie nie robi. Jeśli teraz znów każą czekać, będą znów rozpatrywać itp albo znów dadzą jej szansę to wyprowadzimy się. Patologiczna Angielka mieszka tu więcej niż rok. W urzędzie powiedzieli, że trudno jest tak na dzień dobry taką osobę wyrzucić. Mam nadzieje, że teraz będzie konkretna decyzja. Dziękuje za odpowiedzi. Mam nadzieje, ze jakos przetrzymasz do czasu, az ja wyrzuca. To pewnie nie jest pierwsze miejsce skad wyleci i na pewno ma juz dluga historie w bazie policji. Skoro inni sasiedzi sa w porzadku i ogolnie jestes zadowolona z lokum, to nie ma co podejmowac pochopnych decyzji. Zycze cierpliwosci i szybkiej wymiany sasiadow. Carpe diem.
|
Loko2004 | Post #10 Ocena: 0 2014-07-02 12:27:45 (11 lat temu) |
Z nami od: 20-07-2012 Skąd: S............... |
Tak inni sąsiedzi są bardzo ok. Głównie mieszkają młode rodziny z dziećmi lub osoby starsze. Policja ją doskonale zna. Jak dzwonimy to już wiadomo o kogo chodzi jak tylko podaję nazwę ulicy. Też mam wielką nadzieje, że patologia stąd zostanie wyrzucona. Trochę zainwestowaliśmy w mieszkanie w postaci paneli, wykładziny dywanowej na schody. Ona sama to jest wielkim tchórzem. Odważna jest jak jest naćpana lub jak jest z kolegami. Powiem szczerze, że pierwszy raz widzę taką patologię. Żadnej kultury, nawet jako kobieta nie zachowuje na swojej posesji czystości.
|