Cytat:
2014-06-21 18:17:33, anecia90 napisał(a):
napewno dałoby rade porozmawiać gdyby to była spokojna rodzina a to jest wytatuowana angielka z 4 pitbulami.
Tatuaz nie przesadza o niespokojnosci, a 'pitbule' pewnie sa stafikami, rodzima rasa.
Bambusowa oslonka na plot nie rozwiaze tematu bezpieczenstwa, tak jak ocena po wygladzie sasiadow i nazywanie angolami nie rozwiaze pozytywnie ukladow sasiedzkich, chyba, ze problem lezy w komunikacji w angielskim.
Jednak zaczelabym od ciasta, kawy, rozmowy, potem plotowania.
Nawiasem, mialam sasiada o wygladzie kryminalisty, tatuaze od czubka glowy do stop. Najsympatyczniejszy czlowiek pod sloncem, a najfajniej wygladal wyprowadzajac malutenkiego joraskowatego na rozowej obrozce i smyczce. Jak on pieknie sie zwracal do tego zwierzaka

[ Ostatnio edytowany przez: karjo1 21-06-2014 18:39 ]