Trzeba zwrocic na to uwage w planach nowego osiedla.
Carpe diem.
Str 6 z 6 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2021-03-19 10:02:42 (4 lata temu) |
 Posty: 29545 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wszystko zalezy od miejsca. Kolezanka kupila dom na osiedlu z lat 1970. Ona ma miejsce na 5 samochodow na posesji, niektorzy maja tylko jedno miejsce albo wcale. Ulica wjazdowa jest obstawiona samochodami i jest przejazd tylko na jedno auto.
Trzeba zwrocic na to uwage w planach nowego osiedla. Carpe diem.
|
|
|
|
| Gwontownik | Post #2 Ocena: 0 2021-03-19 10:15:23 (4 lata temu) |
 Posty: 5730 
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Z nowym domem i gwarancją to też nie jest tak jakby się wydawało. Jak proste rzeczy potrafili niepoprawnie zrobić, to na usunięcie zgłoszonych usterek nie masz co liczyć. Przechodziłem przez to, także wiem co mówię. Prosty przykład: zamontowane drzwi są nieszczelne gdyż ich rama jest środkiem rozciągnięta a każdy z jej pionowych elementów zamontowano w innej płaszczyźnie. Po zgłoszonej reklamacji zamiast przeinstalować drzwi kombinowanie z zawiasami plus silikon i dodatkowe uszczelki. W efekcie drzwi chodzą ciężko bo każdy zawias jest w innej linii.
Przykład 2. Dwa dni po zakończeniu gwarancji zsuwający się z dachu śnieg zerwał dachówkę krańcową. Taki plastikowy badziew zakonczajace dach. Powinien on być przymocowany do drewnianej laty na całej swej długości minimum na dwóch wkrętach. Jednak sytuacja pokazuje, że zamocowany był na jednym skręcie bo laty do dyspozycji było tylko dwa centymetry. Złożona reklamacja odrzucona z uzasadnieniem po gwarancji. Claim do ubezpieczyciela odrzucony z uzasadnieniem źle wykonane na etapie budowy. I co im zrobisz? Nic. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
|
|
|
Wczytuję dane...