Str 6 z 21 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
andyopole |
Post #1 Ocena: 0 2014-01-27 00:56:42 (11 lat temu) |
 Posty: 13641
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2014-01-27 00:46:48, ola2299 napisał(a):
Placi sie za kazda wizyte u lekarza pierwszego kontaktu lub specjalisty czy tylko za hospitalizowanie?
Płacisz za wszystko. Tutaj to jest biznes jak kazdy. W zwykłej przychodni jeśli nie zaplacisz przy wejsciu to recepcjonistka moze Ci pożyczyć termometr a potem odesłać na ER. Dlatego tam jest wieczorami pełno meksykow i biednych amerykanów. Stamtad nie mozna wygonic nikogo. Zalecza, podlecza, dadza paracetamol a rachunek moga wysłać równie dobrze na Berdyczow. Oni i tak nie zaplaca. Zaplaci "miasto".
|
 
|
 
|
|
|
andyopole |
Post #2 Ocena: 0 2014-01-27 01:00:41 (11 lat temu) |
 Posty: 13641
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2014-01-27 00:56:02, Geronimo napisał(a):
...a my narzekaliśmy na służbę zdrowia w PRL...
Gdyby kazdy pacjent w Polsce nawet jeśli nie placi bo ubezpieczony dostal rachunek z wyliczonymi PRAWDZIWYMI kosztami jego leczenia to byloby o wiele mniej pyskowania.
|
 
|
 
|
|
ewamik |
Post #3 Ocena: 0 2014-01-27 01:07:10 (11 lat temu) |
 Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Czyli moj brat,ktory twierdzi,ze karetka przyjedzie na kazde wezwanie w przeciagu paru minut lub tez,ze "u nas w Ameryce" nie ma kolejek i wszystko jest na tip top-po czesci ma racje? Tylko nie dopowiada,ze za wszystko sie placi.
Hmmm...teraz wiem,czemu bratowa po cesarce 2dni byla w szpitalu i wypisali ja do domu. Po prostu za drogie bylo ten jej prywatny pokoj,tv,fotele,lozko dla meza.
[ Ostatnio edytowany przez: ewamik 27-01-2014 01:08 ]
|
 
|
 |
|
JohnAdams |
Post #4 Ocena: 0 2014-01-27 01:07:36 (11 lat temu) |
 Posty: 99
Z nami od: 27-02-2013 Skąd: Boston, Mass, USA |
Cytat:
2014-01-27 01:00:41, andyopole napisał(a):
Gdyby kazdy pacjent w Polsce nawet jeśli nie placi bo ubezpieczony dostal rachunek z wyliczonymi PRAWDZIWYMI kosztami jego leczenia to byloby o wiele mniej pyskowania.
Prawda.
|
 
|
 |
|
andyopole |
Post #5 Ocena: 0 2014-01-27 01:12:13 (11 lat temu) |
 Posty: 13641
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
PRZYSLALI RACHUNEK ZA LECZENIE- NIE MASZ TYLE KASY.
Biedak bez majatku ma to w dupie. Za te dlugi spieprzy sobie historię kredytową na ktorej mu wcale nie zależy. Szpital rozłoży każdą, nawet wielotysieczna należność na raty, nawet po $100 miesięcznie. Byle płacić. Mniej więcej po roku mania problemu w nosie i nieplaceniu należności szpital sprzedaje dług firmie windykacyjnej a ta uwinie sie z egzekucja w try miga. Mozna potracic do 25% zarobków od brutta. Zlicytuja twoj dom, samochod jesli wart wiecej niz trzy tysiące i zabiora wsio co ma jakąś wartość.
Mozna tez raz na siedem lat przeprowadzić sądowy proces o bankructwo ale tylko wtedy gdy udowodnisz ze nie masz już żadnego majątku.
Idzcie juz spac bo mnie oczy i palce bola od klikania.
|
 
|
 
|
|
|
andyopole |
Post #6 Ocena: 0 2014-01-27 01:18:49 (11 lat temu) |
 Posty: 13641
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2014-01-27 01:07:10, ewamik napisał(a):
Czyli moj brat,ktory twierdzi,ze karetka przyjedzie na kazde wezwanie w przeciagu paru minut lub tez,ze "u nas w Ameryce" nie ma kolejek i wszystko jest na tip top-po czesci ma racje? Tylko nie dopowiada,ze za wszystko sie placi.
Hmmm...teraz wiem,czemu bratowa po cesarce 2dni byla w szpitalu i wypisali ja do domu. Po prostu za drogie bylo ten jej prywatny pokoj,tv,fotele,lozko dla meza.
[ Ostatnio edytowany przez: <i>ewamik</i> 27-01-2014 01:08 ]
Swieta prawda. Leczenie jak kazdy prywatny biznes działa znakomicie. Konkurencja jak w kazdej dziedzinie. Kazde badanie. Tomografy. Rezonanse. To wszystko jest na pstrykniecie. Za porody szpitale kasuja szczegolnie. Wiadomo ze urodzic trzeba i już. Zwykly porod bez komplikacji to minimum kilka tysiecy i raczej siedem osiem a nie trzy. Tragedia jest gdy sa jakies problemy. Wtedy to dziesiatki i setki tysiecy USD.
|
 
|
 
|
|
malinowka |
Post #7 Ocena: 0 2014-01-27 01:22:34 (11 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Troszke z innej beczki, a jak to jest z ta slynna sklonnoscia Amerykanow do ciagania sie po sadach z kazda pierdola? Ktos mi kiedys opowiadal ze sasiadka oskarzyla kogos o nekanie jej psa - ktos kupil sobie kota  to prawda z ta paranoja czy kolejny 'amerykanski mit'? " Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość."
|
 
|
 |
|
andyopole |
Post #8 Ocena: 0 2014-01-27 01:25:07 (11 lat temu) |
 Posty: 13641
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Na koniec historia mojej ubezpieczonej kolezanki mającej problem z rakiem piersi. Leczenie połączone z naświetlania mi, amputacja i rekonstrukcja piersi kosztowalo ponad milion dolarow. Jest bardzo zadowolona bo zyje, insurance zapłacił za leczenie a jej udzial, ktory juz niestety musi zapłacić sama wyniósł tylko $25000 USD.
|
 
|
 
|
|
andyopole |
Post #9 Ocena: 0 2014-01-27 01:30:51 (11 lat temu) |
 Posty: 13641
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2014-01-27 01:22:34, malinowka napisał(a):
Troszke z innej beczki, a jak to jest z ta slynna sklonnoscia Amerykanow do ciagania sie po sadach z kazda pierdola? Ktos mi kiedys opowiadal ze sasiadka oskarzyla kogos o nekanie jej psa - ktos kupil sobie kota  to prawda z ta paranoja czy kolejny 'amerykanski mit'?
Sądownictwo to poważna część gospodarki USA. Sam na MW pisalem ze stawalem trzynastego stycznia przed sądem. Przypomnij mi jutro to napisze wiecej.
Na dzis wystarczy. Niedziela sie kończy a ja nie wziąłem jeszcze należnego dzis napa.
|
 
|
 
|
|
malinowka |
Post #10 Ocena: 0 2014-01-27 01:32:53 (11 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
dobrej nocy zatem
" Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość."
|
 
|
 |
|