Str 720 z 720 |
|
---|---|
dominikana36 | Post #1 Ocena: 0 2025-04-28 22:12:48 (2 dni temu) |
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Kurcze, ja 2 lata temu postanowilam sie odgracic lacznie z szafami i szczerze mowiac udalo mi sie zredukowac ilosc ubran o ok 40%. Wprowadzilam tez zasade, ze za 1 nabyty ciuch (lub buty) 2 ida precz, koniec z okazjami, trzymaniem ubran "po domu" lub "do sprzatania" itp. I tego sie twardo trzymam. ale ubran mam ciagle co najmniej 2x za duzo. A juz problem bo to co zostalo podoba mi sie, pasuje na mnie, jest dobrej jakosci i w bardzo dobrej konycji. Szkoda oddawac do charity shops. No i maz ma sporo dosc drogich markowych ciuchow w doskonalym stanie , dla odmiany w rozmiarze 15 kg mniej, wiec mu sie juz raczej nie przydadza. Myslalam, zeby sprzedawac ale ja w zyciu nic nie sprzedawalam on-line a doswiadczenie z Vinted jako kupujacy mam jakies slabe (jedyny raz). Nie wiem za bardzo jak sie zabrac za to.
|
galadriel | Post #2 Ocena: 0 2025-04-28 22:16:49 (2 dni temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Ja nie mam zadnego doswiadczenia w sprzedazy ( zadnej) i w pierwszym m-cu na vinted zarobilam 400£. Polowa z tego moje stare ciuchy, polowa darowizny dla kociego dklepu ( tez wiekszosc piekne, nowki, markowe). Moze to vinted to takie nauczyc handlu amatorow…
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|