2024-10-31 20:13:48, karjo1 napisał(a):
Obstawiam drozdze, one takie dziwne, fanaberyjne potrafia byc.
Kupowałem w polskim sklepie świeże i sainsburys suszone.
Bez różnicy, czasem wytwór końcowy jadalny czasem nie

Str 676 z 721 |
|
---|---|
tesstickle | Post #1 Ocena: 0 2024-10-31 20:20:22 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Cytat: 2024-10-31 20:13:48, karjo1 napisał(a): Obstawiam drozdze, one takie dziwne, fanaberyjne potrafia byc. Kupowałem w polskim sklepie świeże i sainsburys suszone. Bez różnicy, czasem wytwór końcowy jadalny czasem nie ![]() - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
fugazi | Post #2 Ocena: 0 2024-10-31 21:38:53 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 27-03-2016 Skąd: l |
U nas właśnie coś się pichci. Żona mówi że ciepła woda, drożdże świeże, ćwierć łyżeczki cukru, pół soli i mąka żytnia. Przepis i mieszanie w termomixie.
Wcześniej w tym tygodniu był podobny chlebek z dodatkiem nasion dyni, sezamu i słonecznika. Ten też już pachnie ![]() ![]() |
andyopole | Post #3 Ocena: 0 2024-10-31 21:42:46 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2024-10-31 20:13:48, karjo1 napisał(a): Obstawiam drozdze, one takie dziwne, fanaberyjne potrafia byc. Jezeli drozdze w proszku to po otwarciu sloiczka trzeba zuzyc szybko co w warynkach domowych jest nie do zrobienia, tak szybko sie ich nie zuzywa. dlatego uzywam suchych drozdzy w saszetkach. Prosty przepis: 1 kg maki, 1 saszetka drozdzy (7 grams) 30 grams soli (lubie slony) 1 litr wody 1 lyzeczka, albo polowa cukru. Ilosc wody trzeba dobrac do maki, czasem nawet niby takie same inaczej sie zachowuja. Rowniez drozdze, jesli dodajesz maki razowej to mozna ciut wiecej a jesli zytniej to nawet dwie. Najpierw troche maki + drozdze + cukier + troche cieplej wody rozmieszac, zrobic taka kalapucke i zostawic w cieplym na pol do godziny. Gdy sie zrobia babelki to dosc, dorzuc reszte skladnikow, zagniec i do foremki. Z kilograma beda dwie keksowki. Gdy ciasto w foremce powiekszy objetosc min o 1/3 do pieca. 180 C na ok. 35 minut. Ja robie zawsze z 3 kg maki. [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 31-10-2024 21:50 ] |
tesstickle | Post #4 Ocena: 0 2024-11-05 09:35:00 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Czy ktoś ma pojęcie dlaczego nie którzy komentatorzy F1 wymawiają nazwisko(?) Hamilton jako HAMUNSEN ??
![]() - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
tesstickle | Post #5 Ocena: 0 2024-11-18 09:34:14 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Jaki jest feminatyw od Profesor ?
- Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
|
|
rafald | Post #6 Ocena: 0 2024-11-18 10:24:40 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2024-11-18 09:34:14, tesstickle napisał(a): Jaki jest feminatyw od Profesor ? professoressa ![]() |
tesstickle | Post #7 Ocena: 0 2024-11-18 10:51:18 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Cytat: 2024-11-18 10:24:40, rafald napisał(a): Cytat: 2024-11-18 09:34:14, tesstickle napisał(a): Jaki jest feminatyw od Profesor ? professoressa ![]() ![]() ![]() - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|
ZlotaPerla2 | Post #8 Ocena: 0 2024-11-19 16:15:51 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
No szok, dzisiaj w TV okazało się, że aktorka może być i psycholog i jakiś tam inny olog. Szok, no jak to w ogóle zabrzmiało? szok
A pytanie, macie opony na zimę? Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
fugazi | Post #9 Ocena: 0 2024-11-19 16:33:43 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 27-03-2016 Skąd: l |
Ja jeżdżę na poprzebijanych śrubami/wkrętami, mam trzy do wymiany ale czasu podjechać brak. Zawsze pod budową gdzieś przytulę gwoździa itp. Serio, jak w tunelu jadę to tylko cykanie słychać jak bym wierzchowcem po asfalcie brykał. Nie zmieniam, raczej nigdzie się na takich
z kolcami zimą nie pośliznę albo nie poślizgnę , sam nie wiem ![]() |
tesstickle | Post #10 Ocena: 0 2024-11-19 18:03:44 (6 miesięcy temu) |
Z nami od: 19-01-2020 Skąd: Dolna szuflada |
Cytat: 2024-11-19 16:33:43, fugazi napisał(a): ..Serio, jak w tunelu jadę to tylko cykanie słychać jak bym wierzchowcem po asfalcie brykał. Pamiętam jak w Szwecji pierwszy raz słyszałem samochód na kolcach to strasznie dziwnie to brzmiało. Z lekkiej górki chyba hamował silnikiem to słychać było tylko plastikowe kolce z metalowymi czubkami. Potem sam na takich jeździłem, trzeba się nauczyć ![]() - Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
|