Dzwon do Gp. Jak uważasz, ze gp nie da rady i to niemożliwe to moim zdaniem jedynie pozostaje szpital jak naprawdę trzeba pomocy. Tak czy inaczej dzwoniłabym do gp, niech wiedza co się dzieje.
NHS nie dziala normalnie, nic z tego.
Praktycznie wszystkie planowane badania i zabiegi zostaly wstrzymane, poza naglymi i pilnymi przypadkami. Zreszta sami zainteresowani musza wybierac miedzy potencjalna pomoca medyczna a ryzykiem infekcji , czysta kalkulacja zyskow i strat.
ZP zadzwon do GP, dowiedz sie o standart postepowania, niewiele wiecej da sie wymyslec obecnie.
Podobno ktoś tutaj to oglądał. Czy podobne opinie?
- Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
- Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie
2020-04-04 17:17:49, andyopole napisał(a): Szpital "jednoimienny" - co to za did'ko?
To chyba taki przeznaczony dla jednego schorzenia.
Tak sądzę
- Jurandzie, powiedziałeś, żebym wydał wszystkie pieniądze, bo umrę w maju. A mamy wrzesień.
- Ale pieniądze wydałeś?
- Tak
- Czasem moje przepowiednie sprawdzają się tylko w połowie