Ilosc dodatkow powoduje, ze jakos to musi smakowac

Koty sa miesozerne, nie wiem, czy te 4% im wystarczy.
Dostalismy koty po whiskasach i podobnych, niby zle nie wygladaly, ale...
Jeden wyladowal z problemami z watroba, jelitami i trzustka, ktore sie ciagnely, az poszly ostrym rzutem, drugi zdrowy, ale taki nastroszony, matowe futro, upasiony, a wiecznie glodny. Na poczatku troche testowania, co by chetnie jadly z dobrych karm (kupowalismy male opakowania, mieszane zestawy), do tego mieso, podroby od czasu do czasu, nabial.
Rodzina odstawiala smieciowe jedzenie, to na poczatku koty chodzily, jak na odwyku

Zaczely normalnie jesc, ale jak tylko ktos przyniosl whiskasa dla kotow podworkowych, skutkowalo strajkiem glodowym.
Surowe mieso, zoltko nie jest tylko ludzkim jedzeniem

PS. Rzucilam okiem na ceny, prawie £5 za kg Gourmet, za £3,54 Grau o przykladowym skladzie: Turkey & Lamb: Meat & innards (min. 40% turkey, min. 28% lamb), meat stock, calcium carbonate. Nutritional additives:
Vitamin A (2000 IU/kg), vitamin D3 (200 IU/kg), vitamin E (25 mg/kg), taurine (1000 mg/kg), zinc (0.35 mg/kg), manganese (1.4 mg/kg), iodine (0.5 mg/kg).
Z dostawa do domu.
[ Ostatnio edytowany przez: karjo1 20-03-2018 20:48 ]