Str 2 z 3 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
nemesis83 |
Post #1 Ocena: 0 2013-06-27 21:31:31 (12 lat temu) |
 Posty: 10934
Z nami od: 21-01-2011 Skąd: Dorset |
Cytat:
2013-06-27 21:27:41, kicia12 napisał(a):
dziewczyny a jak obchodza urodziny dzieci w szkole?
przynosza jakis tort,czy tez cukierki tak jak w Posce?
moje dziecko niedugo bedzie mialo urodzinki i nie wiem jak i co przynesc do szkoly?ostatnio synek wlasnie dostal taka mala reklamoweczke ze slodyczami
moja córka miala torbe z cukierkami, ostatnio jakies dziecko w klasie córki mialo urodziny i rozdawalo babeczki ladnie udekorowane.
|
 
|
 |
|
|
Matti123 |
Post #2 Ocena: 0 2013-06-27 21:33:53 (12 lat temu) |
 Posty: 271
Z nami od: 23-05-2013 Skąd: Londyn |
U nas sa dozwolone, nawet dzisiaj jakies dziecko mislo urodziny i corka jakies cukierki przyniosla. [ Ostatnio edytowany przez: Matti123 27-06-2013 21:35 ]
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #3 Ocena: 0 2013-06-27 21:39:50 (12 lat temu) |
 Posty: 21388
Z nami od: 01-06-2008 |
Cytat:
2013-06-27 21:31:04, Matti123 napisał(a):
To ja chyba kiepsko szukam bo nie moge nic znalesc do max 60£ . Owszem sa po 12£ od dziecka ale min 8 osob wiec latwo przeliczyc. Tak jak juz pisalam dom odpada. Moze ktos zna jakac nadmorska miejscowos w poblizu brighton z atrakcjami tylko odrobine tansza?
Trudno bedzie znalezc cos tanszego, pozostaje opcja kina badz parku i pikniku.
Bo liczac samo paliwo, jedzenie na miejscu, lody, wesole miasteczko itp. to na pewno wyjdzie powyzej 60L.
|
 
|
 |
|
|
Post #4 Ocena: 0 2013-06-27 21:43:01 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
ewamik |
Post #5 Ocena: 0 2013-06-27 21:49:14 (12 lat temu) |
 Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
U nas w szkole nie wolno przynosic slodyczy.
Dzieci daja jakies zabawki,owoce,kredki lub lody-sorbet.
Daja to na koniec zajec.
Zabierz dzieci do kina,a pozniej do domu na tort i jakies przekaski.
|
 
|
 |
|
|
Twinkle |
Post #6 Ocena: 0 2013-06-27 21:53:11 (12 lat temu) |
 Posty: 1021
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
u nas mozna slodycze oprocz lizakow ze wzgledow bezpieczenstwa,mojemu synowi kupie torbe batonikow i tyle,czasems a to babczeki,tort itd...ktore dawabe sa zazwczyaj pod koniec zajec. lake...
|
 
|
 |
|
|
Post #7 Ocena: 0 2013-06-27 22:28:08 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
kolezanka_szkla |
Post #8 Ocena: 0 2013-06-28 09:58:30 (12 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Sciana spinaczkowa? Zolza miala dwa razy taka impreze. Jedna w Polsce (7 urodziny), druga w Anglii (12 urodziny). Obie byly udane i dzieciaki swietnie sie bawily. Przyznac jednak trzeba, ze polska wersja takich urodzin byla lepiej zorganizowana. Niestety.
Imprezy pod chmurka nie ryzykowalabym. [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szkla 28-06-2013 09:59 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
 
|
 |
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-06-28 11:56:01 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #10 Ocena: 0 2013-06-28 12:03:38 (12 lat temu) |
 Posty: 21388
Z nami od: 01-06-2008 |
Tyle, ze limit finansowy nie pozwoli na zbyt wiele.
60L na 4 dzieci, w tym same drobiazgi na zakonczenie imprezy to co najmniej 2-3L na dziecko.
Trzeba dojechac, przygotowac poczestunek, tort, nawet we wlasnym zakresie, tez pewnie pochlonie.
|
 
|
 |
|