Str 10 z 17 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
malinosia1989 |
Post #1 Ocena: 0 2013-10-10 16:08:25 (12 lat temu) |
 Posty: 1554
Z nami od: 25-10-2010 Skąd: Londyn |
Cytat:
2013-10-10 15:41:15, lawenda123 napisał(a):
Witaj EweEwa,rozumiem Cie,to przeciez normalne,ze spodziewajac sie dziecka chcesz byc ze swoim narzeczonym oraz zaczac sie urzadzac w nowym kraju, w ktorym pewnie spedzisz reszte zycia.
Z tego co napisalas rozumiem rowniez,ze twoj narzeczony tutaj pracuje,wiec nie ma problemu jesli chodzi o ubezpieczenie i odplatnosc za porod.Wystarczy,ze po przyjezdzie zarejestrujesz sie w przychodni,najlepiej u GP twojego narzeczonego,a ten skieruje cie do poloznej.
Jesli chodzi o prace w Polsce i zwolnienie L4;najlepiej porozmawiaj szczerze ze swoim ginekologiem o wyjezdzie,moze on bedzie mogl wystawiac zwolnienia,a np.ktos z twojej rodziny odbierac je i przekazywac do zakladu pracy?
Nic sie nie przejmuj,urodzilas sie i pracowalas w Polsce,placilas podatki przez lata,macierzynski NALEZY ci sie.
Znam mase osob,forumowiczki tez sie chwala,tym,ze po roku czy dwoch dostaja tutaj mieszkania socjalne oraz inne zasilki,bo im sie NALEZY.
Jesli chodzi o szpitale w Londynie,to moze sprwawdzisz jak to wyglada w rankingach?
W Bristolu przed porodem mozna wybrane szpitale odwiedzic,porozmawiac z personelem.
A dziewczynami z forum sie nie przejmuj,sa zwyczajnie zazdrosne.
Zycze powodzenia.
Lawenda ja tu nie widze cienia zazdrosci dziewczyna chciala opini dostala ja w innym poscie... tylko irytujace sa te sprzeczne info z jednej strony na poczatku dziewczyna pisze o ciazy zagrozonej , cala wypowiedz na niej opiera , a pozniej tak jakby to nie mialo znaczenia    wiec sorry ale cos mi tu nie jasno wyglada ![:-M] :-M]](modules/Forum/images/smiles/devil.gif ) "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
Katharine Hadley
|
 
|
 
|
|
|
EweEwa |
Post #2 Ocena: 0 2013-10-10 16:17:07 (12 lat temu) |
 Posty: 33
Z nami od: 09-10-2013 Skąd: London |
Nie jestem zacofana, ale Wy najwyrazniej tak. Przykro mi to pisac , ale zachowujecie się jak naburmuszone zazdrośnice. Moj narzeczony jak i jego rodzina oraz znajomi to rodowici obywatele UK! Wiadomo , że wypowiadaja się o swoim kraju w samych superlatywach ! Dlatego chciałam poznać opinie Polek , które sa w ciaży lub rodzily niedawno dzieci w UK. Trudno zrozumiec? Kilka dziewczyn jest bardzo zyczliwych, za co bardzo dziękuję . Reszta nie zamierzam się przejmowac. Dobro zawsze wraca
|
 
|
 |
|
malinosia1989 |
Post #3 Ocena: 0 2013-10-10 16:24:01 (12 lat temu) |
 Posty: 1554
Z nami od: 25-10-2010 Skąd: Londyn |
Cytat:
2013-10-10 16:17:07, EweEwa napisał(a):
Nie jestem zacofana, ale Wy najwyrazniej tak. Przykro mi to pisac , ale zachowujecie się jak naburmuszone zazdrośnice. Moj narzeczony jak i jego rodzina oraz znajomi to rodowici obywatele UK! Wiadomo , że wypowiadaja się o swoim kraju w samych superlatywach ! Dlatego chciałam poznać opinie Polek , które sa w ciaży lub rodzily niedawno dzieci w UK. Trudno zrozumiec? Kilka dziewczyn jest
bardzo zyczliwych, za co bardzo dziękuję . Reszta nie zamierzam się przejmowac. Dobro zawsze wraca
Bardzo prosze zebys czytala uwaznie i ze zrozumieniem bo nikt Cie nie nazwal "zacofana"... dostalas wiele opini , odpowedzi... z tego co sie orientuje moje zacofanie to opinia jest indywidualna i kto chcial wypowiedzial sie i skad to oburzenie, czyzbys nie lubila krytyki??? Mniejsza o to korzystajac z opini forum trzeba sie liczyc z takimi odpowiedziami   "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
Katharine Hadley
|
 
|
 
|
|
EweEwa |
Post #4 Ocena: 0 2013-10-10 16:42:25 (12 lat temu) |
 Posty: 33
Z nami od: 09-10-2013 Skąd: London |
Cytat:
2013-10-10 16:08:25, malinosia1989 napisał(a):
Cytat:
2013-10-10 15:41:15, lawenda123 napisał(a):
Witaj EweEwa,rozumiem Cie,to przeciez normalne,ze spodziewajac sie dziecka chcesz byc ze swoim narzeczonym oraz zaczac sie urzadzac w nowym kraju, w ktorym pewnie spedzisz reszte zycia.
Z tego co napisalas rozumiem rowniez,ze twoj narzeczony tutaj pracuje,wiec nie ma problemu jesli chodzi o ubezpieczenie i odplatnosc za porod.Wystarczy,ze po przyjezdzie zarejestrujesz sie w przychodni,najlepiej u GP twojego narzeczonego,a ten skieruje cie do poloznej.
Jesli chodzi o prace w Polsce i zwolnienie L4;najlepiej porozmawiaj szczerze ze swoim ginekologiem o wyjezdzie,moze on bedzie mogl wystawiac zwolnienia,a np.ktos z twojej rodziny odbierac je i przekazywac do zakladu pracy?
Nic sie nie przejmuj,urodzilas sie i pracowalas w Polsce,placilas podatki przez lata,macierzynski NALEZY ci sie.
Znam mase osob,forumowiczki tez sie chwala,tym,ze po roku czy dwoch dostaja tutaj mieszkania socjalne oraz inne zasilki,bo im sie NALEZY.
Jesli chodzi o szpitale w Londynie,to moze sprwawdzisz jak to wyglada w rankingach?
W Bristolu przed porodem mozna wybrane szpitale odwiedzic,porozmawiac z personelem.
A dziewczynami z forum sie nie przejmuj,sa zwyczajnie zazdrosne.
Zycze powodzenia.
Lawenda ja tu nie widze cienia zazdrosci dziewczyna chciala opini dostala ja w innym poscie... tylko irytujace sa te sprzeczne info z jednej strony na poczatku dziewczyna pisze o ciazy zagrozonej , cala wypowiedz na niej opiera , a pozniej tak jakby to nie mialo znaczenia    wiec sorry ale cos mi tu nie jasno wyglada
. Co Ci przepraszam ,,wygląda nie jasno"? I co niby nie ma znaczenia ?! Jakby nie miało znaczenia , to nie prosilabym o polecenie dobrego ginekologa i szpitala w UK, tylko jak Ty poszła do GP i czekała aż wody odejdą. Czasami warto pomyśleć. Nie mam problemu z krytyka, ale z zawistnymi forumowiczkami tutaj i przyznam, że jestem zszokowana .
|
 
|
 |
|
malinosia1989 |
Post #5 Ocena: 0 2013-10-10 16:53:21 (12 lat temu) |
 Posty: 1554
Z nami od: 25-10-2010 Skąd: Londyn |
Moze zle sie wyrazilam z tym "nie jasno" , zbraklo mi odpowiedniego slowa
Przedstawilam Ci swoja propozycje gina jasno.... udzelilam opini rady a Ty oburzona na wszystkich , ktorzy negatywna opinie dali.. mozesz sie szokowac ile chcesz ... decyzja i tak jest Twoja.
Ja tu zawisci w dalszym ciagu nie widze a raczej opinie!!! "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
Katharine Hadley
|
 
|
 
|
|
|
malinosia1989 |
Post #6 Ocena: 0 2013-10-10 17:00:16 (12 lat temu) |
 Posty: 1554
Z nami od: 25-10-2010 Skąd: Londyn |
Najpierw trabisz o ciazy wysokiego ryzyka , a pozniej ze nie jest tak wysokie zeby nie latac . Po drugie to lot trwa jednak dluzej . Po trzecie dyskusja jest bez sensu bo przeciez masz juz wyrobione zdanie w tej kwesti a ostateczna decyzja tez jest Twoja. "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
Katharine Hadley
|
 
|
 
|
|
antolinka85 |
Post #7 Ocena: 0 2013-10-10 17:03:54 (12 lat temu) |
 Posty: 1404
Z nami od: 07-09-2013 Skąd: Crewe |
Ewa już wczoraj w temacie będę mamą-jestem mamą wysłałam Ci linka do polskiej przychodni i tak niech uda się Twój narzeczony albo zadzwoń ty bo tam miła polka odbiera telefony  i zapytaj o to zwolnienie. to ta strona xxxxxxxxx
Angielski lekarz nie wystawi Ci L4 do polski, Polski lekarz w Anglii tak, ale musi mieć druczek, który przyjmują w Polsce, więc dzwoń i powodzenia
A co do lotów też bym się bała,więc jak przylecisz do narzeczonego, to przed porodem nie lataj do Polski, tutaj też się Tobą zajmą
Ps. ktoś pisał, żebyś ze swoim ginekologiem porozmawiała żeby ktoś odbierał Twoje L4, to nie takie proste mój się nie zgodził mówił, że teraz strasznie ich sprawdzają i to niebezpieczne dla nich i dla ciężarnych.
Uwaga moderatora: Post edytowany. Linki usuniete. W. „Nic nie pozostaje takie samo. Jedyne, czego można być, w życiu pewnym,to zmiana. (...)”
|
 
|
 |
|
EweEwa |
Post #8 Ocena: 0 2013-10-10 17:08:49 (12 lat temu) |
 Posty: 33
Z nami od: 09-10-2013 Skąd: London |
Nie wiem skąd latasz i czym ale mój lot trwa Max 1,45 min. A ciąża ma naprawde rożne przyczyny ryzyka i naprawde jestes szczesciara, że nie musisz sie w to zaglebiac. Dziękuje mimo wszystko także za Twoja odpowiedz. Pozdrawiam
|
 
|
 |
|
wielbicielka |
Post #9 Ocena: 0 2013-10-10 17:13:28 (12 lat temu) |
 Posty: 12625
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Antolinka wyslij prosze linki Ewie na pw, na forum nie moge ich zakceptowac.
|
 
|
 |
|
EweEwa |
Post #10 Ocena: 0 2013-10-10 17:13:46 (12 lat temu) |
 Posty: 33
Z nami od: 09-10-2013 Skąd: London |
Cytat:
2013-10-10 17:03:54, antolinka85 napisał(a):
Ewa już wczoraj w temacie będę mamą-jestem mamą wysłałam Ci linka do polskiej przychodni i tak niech uda się Twój narzeczony albo zadzwoń ty bo tam miła polka odbiera telefony  i zapytaj o to zwolnienie. to ta strona xxxxxxxxx
Angielski lekarz nie wystawi Ci L4 do polski, Polski lekarz w Anglii tak, ale musi mieć druczek, który przyjmują w Polsce, więc dzwoń i powodzenia
A co do lotów też bym się bała,więc jak przylecisz do narzeczonego, to przed porodem nie lataj do Polski, tutaj też się Tobą zajmą
Ps. ktoś pisał, żebyś ze swoim ginekologiem porozmawiała żeby ktoś odbierał Twoje L4, to nie takie proste mój się nie zgodził mówił, że teraz strasznie ich sprawdzają i to niebezpieczne dla nich i dla ciężarnych.
. Dziękuje , na pewno tam zadzwonimy. Jeszcze zastanowie sie kiedy wylece, to zależy od tego w jakim bede stanie. Teraz sie juz nie denerwuje i czekam na amniopunkcje. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i bede mogła cieszyć sie ciąża tak samo jak Wy!  jeszcze raz dziękuje za wszystkie rady! Pozdraiwam serdecznie
|
 
|
 |
|