Str 7 z 17 |
|
---|---|
Vivienne | Post #1 Ocena: +1 2013-09-26 07:49:49 (12 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Po raz pierwszy od dluzszego czasu musze Adzie przyznac racje.
Cytujac Twoje wypowiedzi nie zauwazylam dopisku "prawa autorskie zastrzezone". A Twoja wypowiedz moze byc dobrym przykladem, zeby nie "pracowac" u rodziny. Bo praca za "pieniaszki" lub wikt i opierunek moze byla dobra w systemie feudalnym, ale nie w Europie w XXI wieku. |
malinosia1989 | Post #2 Ocena: 0 2013-09-26 14:48:13 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-10-2010 Skąd: Londyn |
Cytat: 2013-09-25 23:38:43, Adacymru napisał(a): To jest forum dyskusyjne, nie konfesjonal gdzie tajemnica objete sa wypowiedzi. Kazdy moze zagladnac jakie watki zawieraja twoje wypowiedzi. Nie ma problemu z zasieganiem rad na forum, ale postaw sie na miejscu osob ktore chca ci udzielic rad, ktore zalezne sa od twojej sytuacji, ktora ty zmieniasz czesciej niz niejedni skarpetki. Napisz raz a wyraznie, i dokladnie, nie zmieniaj informacji ("faktow" ![]() Brawo brawo i jeszcze raz brawo!!!!! ![]() "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
Katharine Hadley
|
miska85 | Post #3 Ocena: 0 2013-09-26 18:16:25 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-09-2013 Skąd: Croydon |
Cytat: 2013-09-25 09:13:17, jotkadakotka napisał(a): Cytat: 2013-09-24 20:28:31, miska85 napisał(a): Cześć, domyślam się, że jesteś już po porodzie. Ja jestem w podobnej sytuacji co ty jednoczensie mam prace w polsce i jestem na l4 a tu jestem zatrudniona od kilu miesiecy i opłacam składki. Dopiero co dojechalam do mojego partnera za 2 tygodnie konczy mi sie polskie L4 zastanawiam się jak ty rozwiazywalas problem L4 czy np wysylalas zwolnienie ktore dostalas tutaj. Moze mozesz polecić jakiś lekarzy w Londynie i okolicach. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam A czy to nie jest nielegelne? ![]() Pobierac w Polsce chorobowe, a tu pracowac? [ Ostatnio edytowany przez: <i>jotkadakotka</i> 25-09-2013 09:14 ] Po pierwsze prosze mi znalezc przepis mówiący o tym ze nie mozna pracowac w dwóch firmach, tym bardziej jesli w dzisiejszych czasach bardzo czesto pracuje sie zdalnie. Po drugie gdzie napisalam ze w tym momencie tu pracuje. jestem zatrudniona i tlumacze teskty zdalnie wtedy kiedy jest taka potrzeba. Przyjechal tu tylko ze wzgledu na ojca dziecka, który dostal kontrakt w Londynie. Praca w Polsce natomiast wymaga ode mnie czestych spotkan, prezentacji a na wymiotowanie na klientow i ciagle wychodzenie do ubikacji mój szef jakos wolał mi nie pozowlić. Pozdrawiam wszystkich którym w glowie tylko nielegalne machloje. Proszę nie mierzyć wszystkich swoją miarką. |
agarudii | Post #4 Ocena: +1 2013-09-26 18:20:40 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
no to teraz po ip dojsc do danych i uprzejmie poinformowac ZUS
![]() ![]() Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|
miska85 | Post #5 Ocena: 0 2013-09-26 18:21:29 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-09-2013 Skąd: Croydon |
Cytat: 2013-09-25 18:21:41, antolinka85 napisał(a): Cytat: 2013-09-24 20:30:22, miska85 napisał(a): Hej, daj znać jak sobie poradziłaś, ja jestem w podobnej sytuacji i obawiam się tego czy nie będę musiała wracać do Polski. Pozdrawiam L4 może wypisać Ci ginekolog z polskiej przychodni w Anglii. Tyle, że nie wiem czy tu pracujesz czy nie, ale bym z tym uważała. Ja tu przyjechałam z Polski będąc na l4 ale nie kombinowałam z pracą i liczę się z tym że mogą mi kazać płacić kupe kasy za poród i nie oczekuję żadnych pieniędzy z benefitów bo wiem że mi się nie należą. Dziękuję nie kombinuje z praca po prostu jestem zatrudniona w jedenj z firm z UK i pracuje zdalnie, tłumacze teksty jesli jest taka potrzeba, to nie wymaga ode mnie kontaktu z klientem tak jak w Polsce, a moje ciagle wymioty nie pozowlily na prace i tam mam L4, które mi sie konczy wiec zastanawiam sie gdzie tu najlepiej uzyskac zwolnienie czy ZUS przyjmie zwolnienie od GP lub jaka klinika polska wystawia odpowiednie zwolnienia, bo nie wszytskie mi odpisaly ze wystawiaja. Pozdrawiam |
|
|
Vivienne | Post #6 Ocena: 0 2013-09-26 18:31:10 (12 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Popros lekarza o recepte na cyclizine - to bezpieczny srodek, ktory moga zazywac kobiety w ciazy. Troche mozesz byc senna, ale wymioty ustapia.
|
miska85 | Post #7 Ocena: 0 2013-09-26 18:41:09 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-09-2013 Skąd: Croydon |
Cytat: 2013-09-26 18:31:10, Vivienne napisał(a): Popros lekarza o recepte na cyclizine - to bezpieczny srodek, ktory moga zazywac kobiety w ciazy. Troche mozesz byc senna, ale wymioty ustapia. Dziekuje w Polsce dostalam czopki doraznie ale nie pomagaly, sytuacje stresowe tylko poteguja wszytsko. Ten lek to chyba tylko w Uk |
antolinka85 | Post #8 Ocena: 0 2013-09-26 18:52:19 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-09-2013 Skąd: Crewe |
W Polsce tylko dostępne są czopki, które i tak nie pomagają. Ja wymiotowałam 1,5 miesiąca i nic nie działało, a lekarz powiedział, że w Polsce innych leków nie podaja. A w Manchesterze są dwie kliniki gdzie można się zapytać i raczej wystawiają.
„Nic nie pozostaje takie samo. Jedyne, czego można być, w życiu pewnym,to zmiana. (...)”
|
Vivienne | Post #9 Ocena: 0 2013-09-26 21:42:06 (12 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Bralam cyclizine od 5 tygodnia ciazy, bo odwodniona trafilam do szpitala. Naprawde wtedy te tabletki plus kroplowka pomogly mi. Potem oczywiscie wymioty wrocily i bralam te tabletki, jesli tylko zachodzila taka potrzeba.
|
antolinka85 | Post #10 Ocena: 0 2013-09-26 22:06:04 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-09-2013 Skąd: Crewe |
A w Polsce nic nie dają, jak byłam państwowo to lekarka kazała mi pić wodę (gdzie ja o dziwo nie mogłam pić!) a prywatny lekarz przepisał tylko czopki i wit b6 bo nic więcej w Polsce przepisać nie można tak mówił.
„Nic nie pozostaje takie samo. Jedyne, czego można być, w życiu pewnym,to zmiana. (...)”
|