Cytat:
2013-05-03 11:38:55, nemesis83 napisał(a):
jak ja sie pytalam o poród w Uk a pracowałam w Pl i miałam wszystkie świadczenia, Pani w małopolskim oddziale NFZ powiedziala, ze jezeli chcialabym urodzic w Uk, muszę wziac formularz e112 (chyba) moj lekarz prowadzacy ginekolog ma go wypelnic, z tym formularzem mam wrocic do odzialu NFZ i ktos dopiero tam zdecyduje czy koszty porodu w Uk beda pokryte przez NFZ.
Cytat:
2013-05-03 11:48:45, matkapolka3 napisał(a):
Aby mogla rodzic tutaj bez czepiania sie przez NHs musialaby sie zarejestrowac u GP, miec NIN, i chociaz koncowke ciazy prowadzona przez polozna, jak sobie tak pojdzie ''z ulicy'' do szpitala to na pewno beda ubiegac sie o koszt porodu w UK, zwlaszacza ze polski NFZ ubiega sie o zwrot kosztow porodow od NHS kiedy Polki z UK do Pl przyjezdzaja rodzic.
Mając w pamięci i na uwadze zapis który zacytowałam wczoraj
*, plus powyższe wypowiedzi uważam, że warto formularz wziąć oraz pogadać z lekarzem prowadzącym w Polsce. Ja po prostu nie rozumiem z jakiej racji NFZ miałby za ten poród nie zapłacić, składki były i są płacone w Polsce, kobieta chce być z partnerem podczas porodu, ale nie może się to stać w Polsce, ale w innym kraju UE- tyle, albo aż tyle! ; )
* zapis jest jednakowy dla wszystkich krajów członkowskich UE i Wielka Brytania go respektuje płacąc za np. porody w Polsce.
Przyznam, że trochę mnie irytuje ten temat, a raczej problem który ma autorka, a którego zwyczajnie nie powinna mieć. Dla mnie sprawa jest prosta, ale może się okazać, że będzie musiała kłamać, kombinować i w konsekwencji wyjdzie na to, że znowu naciągneliśmy JKM..
Mind your own biscuits and life will be gravy