|
Postów: 8 |
|
---|---|
paulinakoza | Post #1 Ocena: 0 2013-02-18 14:34:08 (12 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2013 Skąd: Birmingham |
Witam, planuję zamieszkać w UK , mam dwoje dziecko 2,5 roku i 5,5 roku. Dzieci w trakcie przeprowadzki miały by 3 i 6lat. Może ma ktoś doświadczenia czy dziecko szybko nauczy się języka? Głównie chodzi o 6latka który chodził by do przedszkola/szkoły. Ma wadę wymowy i boję się że język będzie dla niego problemem, przeszkodą w nawiązaniu znajomości.
|
Post #2 Ocena: 0 2013-02-18 14:58:19 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
ewamik | Post #3 Ocena: 0 2013-02-18 22:14:29 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Tak.Nauczy się szybko. W przeciągu roku,góra dwóch,będzie tak dobrze mówić jak Ty po 4-5latach.
Wiem z doświadczenia...a nawet dwóch |
ewamik | Post #4 Ocena: 0 2013-02-19 12:23:54 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Ja sama na dlugo przed przyjazdem tutaj zbieralam informacje w Polsce odnosnie zycia w Anglii.. Jaki jest system edukacji,gdzie sa jakie dzielnice,koscioly,sklepy dla dzieci ,agencje mieszkaniowe itd. Przez kilka miesiecy zbieralam gazety "praca i zycie za granica" .Maz byl w Londynie,a ja z dziecmi w Polsce. Ciekawostka jest,ze to ja mu mowilam o wielu rzeczach ,bo on zasuwal w pracy od 8.00 do 19.00 i byl padniety.
Dlatego tez jak przyjechalam do UK nie bladzilam tu i tam. Ja nie mialam internetu w Polsce,dopiero na kilka miesiecy przed przyjazdem mialam komputer. niedawno moje wycinki z gazety znalazlam tu w pudeleczku ![]() Dziewczyna dobrze robi,ze pyta. Ma obawy. W szkole u moich dzieci,jest nauczycielka ktora prowadzi douczanie angielskiego.To wszystko w ramach nauki szkolnej,a zajecia odbywaly sie w czasie zajec. Starsza corka w czasie przyjazdu miala 5lat. 1.5roku miala dodatkowe korepetycje. Glowa do gory! Nic sie nie boj. |
Post #5 Ocena: 0 2013-02-19 14:09:00 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
niewiadoma | Post #6 Ocena: 0 2013-02-19 14:32:46 (12 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2011 Skąd: tu i tam,jak to w życiu.. |
Dziwne pytanie-nie wiem czy ktokolwiek może na nie odpowiedzieć.Każdy człowiek,każde dziecko jest-może być inne.Jedno uczy się szybko,drugie już niekoniecznie.To tak jakby zapytać -czy moje dziecko skończy studia????Jak sam rodzic nie ma bladego pojęcia co wyrośnie z jego pociechy.
|
Post #7 Ocena: 0 2013-02-19 14:38:28 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
ewamik | Post #8 Ocena: 0 2013-02-19 15:17:09 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Bądżcie wyrozumiałe.
Ja tez bałam sie,czy aby moje dzieci naucza się..czy nie bądą bały się w szkole,jak zostaną zaakceptowane itd. Wprawdzie moja starsza córka w reception miała trudne dni.Płakała przed wyjściem do szkoły,czasemw nocy płakała. Nie dośc,że nowe miejsce,nowy kraj,to jeszcze mówią dla niej niezrozumiale. Dziewczynki Polki nie były zbyt do niej przychylne,a angielskie dzieci nie umiały sie dogadać.Na początku wiadomo. Na szczęscie trafiłam na wspaniała szkołę i pomocnych nauczycieli. Młodsza córka miała o wiele łatwiej. Po kilku miesiącach już było łatwiej. Teraz po kilku latach obie dziewczynki w domu rozmawiają po angielsku,z innymi koleżankami również. Nie wszyscy o tym wiedzą,jak jest w szkole i jak szybko dzieci ucza się języka. Potrzebne jest zrozumienie. |
kociefraszki | Post #9 Ocena: 0 2013-02-19 17:15:59 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Starsze dziecko zaczelabym przygotowywac jezykowo juz teraz. Mam znajomych, ktorzy przyjachali z dziecmi w tym samym wieku, starszy synek mial problem z odnalezieniem sie w szkole. Fajny, wrazliwy dzieciak, bardzo odczuwal bariere komunikacyjna, zaczal sie wycofywac, na samo haslo "szkola" pojawialy sie objawy nerwicy. Mysle ze duzo zalezy od charakteru dziecka, ale juz teraz postaralabym sie o jakies poczatki jezyka dla dziecka - maluchy szybko lapia, wiec w pol roku bedzie juz sporo potrafil.
|
|