Str 3 z 8 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2014-06-21 14:41:12 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2014-06-21 14:48:17 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #3 Ocena: 0 2014-06-21 17:11:01 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2014-06-21 18:10:45 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Onieznajomy | Post #5 Ocena: 0 2014-06-21 19:53:21 (11 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
wspanialy temat, czytam kazdy pojawiajacy sie post z ciekawoscia
jestem pod wrazeniem i zycze powodzenia osobom, ktore sie o to ubiegaja z przyjemnoscia czytalbym tez, w tym czy moze w innym osobnym temacie o problemach, wrazeniach i wspanialosciach zycia w rodzinie z adoptowanym dzieckiem |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2014-06-22 08:22:22 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #7 Ocena: 0 2014-06-22 09:29:46 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2014-06-22 11:21:07 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Jest na forum pare osob, ktore adoptowaly dzieci. Byc moze (poza poczatkowym procesem selekcji, obesrwacji, sadowych spraw etc, etc) zyciowe rozterki nie sa az tak rozne od tych przezywanych przez rodzicow biologicznych. Sadze, ze gdyby codzienne mysli ciagle wiazaly sie z faktem adocji, to gdzies pewnie zakorzeniony jest problem. To sa moje osobiste rozwazania, kazdy jest inny.
Ada
|
Post #9 Ocena: 0 2014-06-22 12:15:18 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #10 Ocena: 0 2014-06-22 17:46:32 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|