Str 13 z 23 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
littleflower |
Post #1 Ocena: 0 2012-11-16 23:43:57 (13 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Cytat:
2012-11-16 23:36:12, znowu-ciupek napisał(a):
Cytat:
2012-11-16 23:21:00, littleflower napisał(a):
Czyli co? jesli ja np kiedys komus ukradlam np olowek a teraz zlodziel wlamal mi sie do domu i ukradl sprzet to mam siedziec cicho?
Czyli ze co?Czyjs olowek byl nie wazny bo to Ty ukradlas i przeciez to tylko olowek prawda?
Ale jak ktos Tobie to juz normalnie przegiecie nie?
Mi juz ukradli troche rzeczy.Wsciekly bylem jak to ja.na siebie samego oczywiscie ze dalem sie okrasc.
Nie widze roznicy w tym czy ja kogos kiedys okradlem czy ktos mnie dzisiaj.Kradziez to kradziez a kto mieczem wojuje ten od miecza ginie.
Moglem kiedys nie krasc innym ich dobr to daloby mi dzisiaj prawo do nazywania tych co mnie okradli lumpami wszelakimi i roznymi takimi.Na policje powinnas zglosic jak najbardziej.Zwlaszcza jesli sprzet byl ubezpieczony bo inaczej ubezpieczalnia nie wyplaci odszkodowania
Ale ja wcale nie powiedzialam ze jak ja powiedzmy cos ukrade ze jest dobrze
nawet zaznaczylam ze dajac lapke w obronie zdrowia mega dziecka moge poniesc wszelkie konsekwencje
Chodzi mi o to to ze my cos zrobilismy zle nie oznacza ze przez cale zycie musimy za to placic. To ze ukradalam ( jako przyklad podaje ) nie znaczy wcale ze teraz mam patrzec bezczynnie gdy inni to robia.
"Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|
|
Onieznajomy |
Post #2 Ocena: 0 2012-11-16 23:49:56 (13 lat temu) |
 Posty: 4046
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
Cytat:
2012-11-16 23:35:23, seth1977 napisał(a):
Idac tym tokiem myslenia,to nie wina zlodzieja,ze kradnie.
Panstwo nie zapewnilo mu wyksztalcenia lub pracy.
Sorry ,ale cos Ci sie "pokielbasilo"
To nie idz tym tokiem myslenia, bo zaprowadzi cie tam, gdzie chca media mainstimowe.
Ratujac najblizszych pieniedzmi, dostosowywujesz sie do wypaczonej sytuacji, kradziez jet powodowana innymi, nizszymi instynktami, chyba ze jest ratowaniem zycia.
Czy napisalbys ze ktos bedac wiezniem oswiecimia zle zrobil ze ukradl jedzenie?
|
 
|
 
|
|
znowu-ciupek |
Post #3 Ocena: 0 2012-11-16 23:50:19 (13 lat temu) |
 Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat:
2012-11-16 23:43:57, littleflower napisał(a):
Cytat:
2012-11-16 23:36:12, znowu-ciupek napisał(a):
Cytat:
2012-11-16 23:21:00, littleflower napisał(a):
Czyli co? jesli ja np kiedys komus ukradlam np olowek a teraz zlodziel wlamal mi sie do domu i ukradl sprzet to mam siedziec cicho?
Czyli ze co?Czyjs olowek byl nie wazny bo to Ty ukradlas i przeciez to tylko olowek prawda?
Ale jak ktos Tobie to juz normalnie przegiecie nie?
Mi juz ukradli troche rzeczy.Wsciekly bylem jak to ja.na siebie samego oczywiscie ze dalem sie okrasc.
Nie widze roznicy w tym czy ja kogos kiedys okradlem czy ktos mnie dzisiaj.Kradziez to kradziez a kto mieczem wojuje ten od miecza ginie.
Moglem kiedys nie krasc innym ich dobr to daloby mi dzisiaj prawo do nazywania tych co mnie okradli lumpami wszelakimi i roznymi takimi.Na policje powinnas zglosic jak najbardziej.Zwlaszcza jesli sprzet byl ubezpieczony bo inaczej ubezpieczalnia nie wyplaci odszkodowania
Ale ja wcale nie powiedzialam ze jak ja powiedzmy cos ukrade ze jest dobrze
nawet zaznaczylam ze dajac lapke w obronie zdrowia mega dziecka moge poniesc wszelkie konsekwencje
Chodzi mi o to to ze my cos zrobilismy zle nie oznacza ze przez cale zycie musimy za to placic. To ze ukradalam ( jako przyklad podaje ) nie znaczy wcale ze teraz mam patrzec bezczynnie gdy inni to robia.
Nikt Ci nie kaze siedziec bezczynnie jak Cie okradaja.Tyle ze nie czuj sie lepsza od tych co okradli dzisiaj Ciebie jesli kiedykolwiek komukolwiek ukradlas cokolwiek (jako przyklad podaje,nie oskarzam cie w zadnym wypadku ze naprawde kiedys komus cos ukradlas.Teoretycznie rozwazamy)
|
 
|
 |
|
seth1977 |
Post #4 Ocena: 0 2012-11-16 23:53:18 (13 lat temu) |
 Posty: 189
Z nami od: 13-02-2008 Skąd: Gdzies na poludniu |
Ale ja od poczatku twierdze,ze zyjemy w chorym systemie.Od poczatku tez twierdze,ze osobiscie brzydze sie ludzmi ktorzy donosza.
Zadaj sobie troche trudu i przeczytaj moje poprzednie wypowiedzi.
|
 
|
 |
|
znowu-ciupek |
Post #5 Ocena: 0 2012-11-16 23:54:37 (13 lat temu) |
 Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat:
2012-11-16 23:49:56, Onieznajomy napisał(a):
Cytat:
2012-11-16 23:35:23, seth1977 napisał(a):
Idac tym tokiem myslenia,to nie wina zlodzieja,ze kradnie.
Panstwo nie zapewnilo mu wyksztalcenia lub pracy.
Sorry ,ale cos Ci sie "pokielbasilo"
To nie idz tym tokiem myslenia, bo zaprowadzi cie tam, gdzie chca media mainstimowe.
Ratujac najblizszych pieniedzmi, dostosowywujesz sie do wypaczonej sytuacji, kradziez jet powodowana innymi, nizszymi instynktami, chyba ze jest ratowaniem zycia.
Czy napisalbys ze ktos bedac wiezniem oswiecimia zle zrobil ze ukradl jedzenie?
Ratowanie zycia najblizszych nie jest wada.Sa instytucje gdzie lecza za pieniadze.Samo dawanie lapowek jest juz przestepstwem a kazdy przestepca zawsze dopisuje sobie okolicznosci lagodzace.
co do kradziezy jedzenia w Oswiecimiu...Kradnac jedzenie kradniesz cudza racje zywieniowa.Pewnie ktos dzisiaj jesc nie dostanie i tego musisz byc swiadomy.Nie umrzesz z glodu ty ale ktos inny juz tak
|
 
|
 |
|
|
littleflower |
Post #6 Ocena: 0 2012-11-16 23:55:03 (13 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
na marginesie dodam ze nigdy w zyciu nikomu olowka nie ukradlam ani dlugopisu - nawet z Argosu
Kilka tygodni temu , niewiem jakim cudem wyszlam z zakupem ze sklepu nie placac, mialam w reku - na widoku , bylam zagadana z przyjaciolka, w sklepie duzo ludzi nikt nie zwrocil uwagi- chodzilam z tym po kilku kolejnych sklepach, ciagle trzymajac te rzecz w reku razem z butelka coli dopiero w ktoryms z kolei sklepie - zobaczylam, czerwona jak burak wrocilam do sklepu, przyznalam sie i zaplacilam , ot taki ze mnie zlodziej 5-minutowy.
Po prostu sa ludzie w naszym spoleczenstwie ucziwi i ci mniej uczciwi i musimy to zrozumiec co nie znaczy ze nie mamy z tym walczyc jesli mamy okazje.
"Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|
darmund |
Post #7 Ocena: 0 2012-11-16 23:56:58 (13 lat temu) |
 Posty: 1147
Z nami od: 02-01-2012 Skąd: Dartford |
Cytat:
2012-11-16 23:53:18, seth1977 napisał(a):
Ale ja od poczatku twierdze,ze zyjemy w chorym systemie.Od poczatku tez twierdze,ze osobiscie brzydze sie ludzmi ktorzy donosza.
Zadaj sobie troche trudu i przeczytaj moje poprzednie wypowiedzi.
Mógłbyś przeczytać post 8 ze strony 14 i napisać co myślisz o tej sytuacji?
|
 
|
 |
|
seth1977 |
Post #8 Ocena: 0 2012-11-17 00:00:19 (13 lat temu) |
 Posty: 189
Z nami od: 13-02-2008 Skąd: Gdzies na poludniu |
Cytat:
2012-11-16 23:56:58, darmund napisał(a):
Cytat:
2012-11-16 23:53:18, seth1977 napisał(a):
Ale ja od poczatku twierdze,ze zyjemy w chorym systemie.Od poczatku tez twierdze,ze osobiscie brzydze sie ludzmi ktorzy donosza.
Zadaj sobie troche trudu i przeczytaj moje poprzednie wypowiedzi.
Mógłbyś przeczytać post 8 ze strony 14 i napisać co myślisz o tej sytuacji?
Jezeli pytasz mnie o zdanie,to zachowales sie jak najbardziej normalnie.
|
 
|
 |
|
MrMaverick1971 |
Post #9 Ocena: 0 2012-11-17 00:01:10 (13 lat temu) |
 Posty: 5457
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Cytat:
2012-11-16 23:49:56, Onieznajomy napisał(a):
Cytat:
2012-11-16 23:35:23, seth1977 napisał(a):
Idac tym tokiem myslenia,to nie wina zlodzieja,ze kradnie.
Panstwo nie zapewnilo mu wyksztalcenia lub pracy.
Sorry ,ale cos Ci sie "pokielbasilo"
To nie idz tym tokiem myslenia, bo zaprowadzi cie tam, gdzie chca media mainstimowe.
Ratujac najblizszych pieniedzmi, dostosowywujesz sie do wypaczonej sytuacji, kradziez jet powodowana innymi, nizszymi instynktami, chyba ze jest ratowaniem zycia.
Czy napisalbys ze ktos bedac wiezniem oswiecimia zle zrobil ze ukradl jedzenie?
Za kradziez jedzenia w obozie koncentracyjnym przez wspolwieznia, byla kara smierci. Takie bylo prawo wsrod wiezniow i bylo to bezwzglednie egzekwowane. Nawet kapo obozowe i esesmani szanowali to prawo. Zabierasz innemu, skazujesz go na smierc glodowa. Czyli za taki postepek zaslugujesz na smierc.
Dokladnie jest to opisane w "5 lat Kacetu" Grzesiuka i "Anus Mundi" Kielara.
|
 
|
 |
|
znowu-ciupek |
Post #10 Ocena: 0 2012-11-17 00:01:12 (13 lat temu) |
 Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat:
2012-11-16 23:55:03, littleflower napisał(a):
na marginesie dodam ze nigdy w zyciu nikomu olowka nie ukradlam ani dlugopisu - nawet z Argosu
nawet nie przyszlo mi do glowy oskarzac Cie o to.
W kazdym badz razie chce uswiadomic ludziom ze prawie w kazdym znalazlo by sie cos co moznaby podpiac pod ktorys z artykulow kk i nazwac go zlodziejem ( w grypserze zlodziej to ogolnie przestepca nie tylko ten co ukradl cos).
Zatem zanim kiedykolwiek nawrzucacie komus od zlodziei to zrobcie szybki rachunek sumienia czy i Wam nie przydazylo sie kiedys zlamac prawo z premedytacja.Chocby nawet w slusznej (dla was) sprawie?
|
 
|
 |
|