Postów: 15 |
|
---|---|
best_mum | Post #1 Ocena: 0 2012-08-08 08:09:06 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-06-2011 Skąd: Manchester |
Moze ktos mial podobny problem i moze bedzie w stanie mi wytlumaczyc o co chodzi,mianowicie obecnie przebywam na wakacjach za granica lecz sprawdzam moje konto bankowe przez internet poniewaz regularnie wpywaja na nie pieniadze i sprawdzam czy wszystko sie zgadza.Wszystko bylo o.k do 2 sierpnia a od tamtego czasu mimo ze mam potwierdzenie z urzedu ze pieniadze na moje konto zostaly wyslane i na pewno powinny juz na nim byc ich nie ma,nastepnych ktore powinny wplynac takze nie ma.Mam rowniez miesieczne oplaty ktore bank sciaga mi co miesiac z konta i w zakladce direct debet widoczna jest kwota dzien dzisiejszy ale nie widac zeby te pieniadze zeszly mi z konta.nie wiem o co chodzi.nie chce dzwonic poniewaz koszt za polaczenie jest bardzo duzy.Boje sie ze nie wiem z jakich powodow zablokowano mi konto i nawet boje sie kart bankomatowej uzyc aby mi jej bankomat nie zatrzymal.Moze ktos mial podobne doswiadczenia poniewaz dopiero jak wroce bede mogla isc do banku i wyjasnic sytuacje ale wracam dopiero za 1,5 tygodnia.Z gory dziekuje
|
brookaciki12 | Post #2 Ocena: 0 2012-08-08 08:19:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
No ja jednak bym odzalowala te kilka groszy i zalatwila sprawe telefonicznie, nie jest to jakas ogromna suma za polaczenie, ostatnio wyczytalam ze ludzie zglaszaja w banku dluzsze wyjazdy za granice i fakt ze beda za granica korzystac z karty, ja w kazdym razie wyjezdzajac zglosilam w banku ze bede za granica korzystala z karty i nie mialam zadnych problemow. za wszystkie rachunki kasa splywala, a wszystko co mialo wplynac, wplynelo.
|
kik1976 | Post #3 Ocena: 0 2012-08-08 08:23:24 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
dokladnie , jak pisze brook. czasem trzeba powiadamiac banki o wyjedzie, bo w obawie o defraudacje moga wlasnie blokowac karty lub konta.
nie wiem , jak jest w lloyds, ale np hsbc powiadamialismy, a po powrocie jeszcze d zwonili i pytali o potwierdzenie niektorych transakcji. pozatym, jak wejdziesz w swoje konto, masz po prawej stronie zakladki: contact i help. Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2012-08-08 08:28:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W Lloyds nie trzeba powiadamiac banku o wyjezdzie. Ale bez kontaktu z bankiem nikt nie zgadnie co sie dzieje na koncie zalozycielki watku. Nie rozumiem dlaczego boisz sie uzyc karty debetowej. Jak zablokowali konto, to i tak nie zadziala. A jak zadziala, to wiesz, ze konto nie jest zablokowane. Watpie, zeby bankomat polknal Ci karte, zreszta jesli ja zablokowali, to i tak nie ma znaczenia.
Mozesz przez nastepne poltora tygodnia zgadywac co sie dzieje, a moze zalatwic sprawe od razu. Twoj wybor. Carpe diem.
|
brookaciki12 | Post #5 Ocena: 0 2012-08-08 08:37:12 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
Richmond ja tez slyszalam ze akurat w Lloyds nie trzeba zglaszac wyjazdu za granice, ale czytalam jakis czas temu w ktoryms watku odnosnie bankow ze ktos juz CHYBA mial taka sytuacje (nie pamietam co to byl za temat i czego konkretnie dotyczyl, ale po przeczytaniu postanowilam zglosic to w banku zeby nie bylo problemu) Lepiej poswiecic 10 minut na wizyte w banku niz pozniej siedziec pol urlopu bez kasy, zastanawiajac sie co sie dzieje z moimi pieniedzmi..
pierwsze co bym zrobila to zadzwonila do banku!! |
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2012-08-08 08:39:10 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Na pewno jak ktos jedzie do bardzo egzotycznego kraju albo w podroz dookola swiata i nie jest to jego typowe zachowanie, to lepiej zglosic. Inaczej bank moze uznac transakcje za fraud.
Nigdy nie korzystam z produktow Lloyds zagranica, od tego mam karty kredytowe, ktore nie maja prowizji za przeliczenie walut obcych. Lloyds dolicza 1 funt za transakcje nie w funtach i do tego prowizje za przeliczenie. Carpe diem.
|
brookaciki12 | Post #7 Ocena: 0 2012-08-08 08:48:59 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
Pewnie jest tak jak piszesz, oczywiscie ja nie mialam najmniejszego zamiaru korzystac z karty na urlopie ale potoczylo sie inaczej co tez bralam wczesniej pod uwage, jak juz pisalam wole dmuchac na zimne zeby nie bylo pozniej problemu, to mnie nic nie kosztuje a zapewnia mi spokoj.
Nie mowie tez ze kazdy kto wyjezdza za granice ma leciec do Lloydsa to zglaszac, ale nierozumiem tez ludzi ktorzy widza ze cos sie dzieje z ich katem i zaluja na polaczenie, moze jak ktos sie poczestuje pieniedzmi kolezanki, jej rachunki nie zostana oplacone wtedy sie ocknie i zadzwoni zeby sie dowiedziec ze na koncie wiatr hula, tylko wtedy to juz bedzie zapozno. |
best_mum | Post #8 Ocena: 0 2012-08-09 20:06:15 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-06-2011 Skąd: Manchester |
Dzieki za informacje i powiem szczerze ze nie mialam pojecia ze trzeba meldowac bankowi przed wyjazdem za granice tego faktu.Pewnie teraz kiedy kolejnym razem wyjade tak zrobie.
ale kiedy kolejny wplyw ktory powinnam otrzymac nie dotarl na moje konto zadzwonilam w koncu pod infolinie Lloydsa.Jak sie okazalo Pani poinformowala mnie ze zablokowali mi konto ale nie powiedziala dlaczego tylko ze musze isc do banku w swoim miescie i wtedy konto mi oodblokuja.Kiedy jednak zapytalam czy teraz bedac za granica moge wyplacac pieniadze powiedziala ze tak.wiec nie rozumiem juz zupelnie o co chodzi i szczerze boje sie isc wyplacic pieniadze z bankomatu w obawie ze bankomat zatrzyma mi karte i wogole bedzie koszmar bo ani nie bede miala pieniedzy tu ani jak wroce do UK do poki nie otrzymam nowej karty.normalnie szok martwie sie i szczerze nie wiem co robic a do wyjazdu jeszcze troche mi sie zostalo... |
best_mum | Post #9 Ocena: 0 2012-08-09 20:08:51 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-06-2011 Skąd: Manchester |
a dodam jeszcze ze nie wyplacalam do tej pory zadnych pieniedzy to w polsce wiec jesli mialaby byc to blokada poniewaz nie zgosilam do banku wyjazdu to skad oni wiedzieli by ze ja za granica przebywam????
|
Post #10 Ocena: 0 2012-08-09 20:27:27 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|