![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Takze co sklep to inne obyczaje
Teraz nawet z paszportem nie chodze do Asdy po alkohol...w kazdym innym dostaje go bez problemu
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
Str 4 z 4 |
|
|---|---|
| gosiaczek3006 | Post #1 Ocena: 0 2012-05-26 10:04:04 (13 lat temu) |
 Posty: 2554 
Z nami od: 20-12-2010 Skąd: Crewe |
Ja ok roku temu mialam taki problem w Asdzie...odmowiono mi kupna alkoholu,zrobilo sie zamieszanie,pyskowki,wyzwiska,pojawila sie ochrona ,menagerowie sklepu...dostaalm numer telefonu gdzie moge sie pozalic i tyle...poszlam do Tesco obok bez problemu kupilam i to 2 razy wiecej,zeby zalac nerwy
Takze co sklep to inne obyczaje Teraz nawet z paszportem nie chodze do Asdy po alkohol...w kazdym innym dostaje go bez problemu...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
|
|
|
|
| Capricorn | Post #2 Ocena: 0 2012-05-26 10:18:02 (13 lat temu) |
 Posty: 1203
Z nami od: 05-02-2012 Skąd: South East |
Najbardziej denerwuje mnie, że tu każdy sklep ma swoje reguły. A w sumie to brak zasad i logiki jakiejkolwiek.
Ja w swojej Asdzie (a że mieszkam 2 kroki od niej, to jest to mój lokalny sklep) nigdy nie miałam problemu z zakupem alkoholu. Jak pytali o ID, to pokazywałam polski dowód. I nikt nigdy się tego nie czepił. Ktoś wspomnial, by mieć paszport przy sobie. Tyle że paszport jest dużo większy niż ID, do portfela się nie zmieści, łatwiej się niszczy, bo to papierowa książeczka. Dlatego paszportu używam tylko jak gdzieś lecę. Polskiego ID nie chcą często w Co-op akceptować. |
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2012-05-26 20:13:05 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2012-05-26 20:14:33 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2012-05-26 21:34:35 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2012-05-27 07:37:07 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| NoNickname | Post #7 Ocena: 0 2012-05-27 08:19:15 (13 lat temu) |
Posty: 1997
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Cytat: 2012-05-26 21:34:35, ie2ox4 napisał(a): qantan - a w tym Oslo to jest dużo oslow? Zabawa w "skojarzenia"/jakbyś nie zauważył, toczy się w tym wątku 
|
|
|
|
| SiwyZmc | Post #8 Ocena: 0 2012-05-27 08:20:01 (13 lat temu) |
 Posty: 1109 
Z nami od: 06-02-2008 Skąd: Polska |
Cytat: 2012-05-26 21:34:35, ie2ox4 napisał(a): qantan - a w tym Oslo to jest dużo oslow? podejzweam ze tyle samo co i w UK ... albo i mniej 
Co do tematu... mnie w UK tylko raz spotkalo pytanie o ID z racji ze smialem sie z kasjera z Netto. Byl jakis .... nieobecny podczas zliczania towaru i rozbawil mnie swoim wygladem i opieszaloscia..... zauwazyl to i chcial mi sie odgrysc pytajac o ID. Mialem UK prawko wiec i problemu nie bylo. Z jednej strony wg mnie powinni akceptowac polski dowod bo jest to nasze ID z drugiej strony przydatne jest posiadanie jakiegos UK papieru chociazby provisional licence albo wyglad niezbyt przyjazny i zakupy obejda sie bez jakiegokolwiek ID hehe |
|
|
|
| maw2be | Post #9 Ocena: 0 2012-05-27 09:03:51 (13 lat temu) |
 Posty: 2140
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
Jak robiłem w sainsbury to mieliśmy szkolenie właśnie z id. pytałem się czy mogę dowodu używać odpowiedź padła iż nie. mają wyszczególnione: paszporty, uk prawo jazdy, Citizen Card jak równie inne "angielskie" dokumenty z hologramem.
a fakt trafiło mi się w sainsburym kilka latek później jak jechałem z roboty, w uwalonych ciuchach, że odmówili mi sprzedaży wina. nie miałem żadnego id, bez portfela byłem tylko kilka gotówka w kieszeni. nic kupiłem wtedy w NISA |
|
|
|
Wczytuję dane...