2012-05-16 10:47:04, Dangerous__girl napisał(a):
Ojciec ma prawo sie dowiedziec ze zostanie tata. ciekawe jak potem dziecku wytlumaczysz, gdzie ma tatusia??? "nie powiedzialam ci, bo jestem samolubna ***, ktora bardziej dba o swoj honor.Poprostu swtierdzilam, ze nie chcialam miec z nim nic wspolnego". Ot tak a dziecko powie, "super jestes mamusiu, jak cudownie nie miec taty".
Ja nigdy nie mialam ojca, ale widzialam kim byl, i mimo,ze nie mialam z nim praktycznie kontaku, to ciesze sie ze wiem kim byl i choc pare razy go widzialam, mimo,ze byl jaki byl( o zmarlych sie źle nie mowi...). a moj maz nawet nie wie, kim byl jego ojciec, bo matka nie chce mu powiedziec, hmmm.... zgadnij jak sie z tym czuje???? nie chcialabys tego wiedziec!
Podpisuje sie obiema rekami!
Nie wiem jak mozna unosic sie duma i nie powiedziec facetowi, ze zostanie ojcem ,bo sie ma urazona dume, ajk mu powiesz i wtedy cie zostawi -masz czyste sumienie, i nie unos sie dunma, to dziecko alimenty sie mu tez naleza ,wiec niech doklada.
Boze ludzie dziecko to nie zabawka, nie jest karta przetargowa w sporze doroslych ludzi . Bedziesz mama wydoroslej, wez sie w garsc zacznij dzialac :
- idz do GP tam odesla ci na spotkanie z midwife z ktora bedziesz sie widywala raz na mieesiac pozniej czesciej.
-Pozniej zawiadom pracodawce, jestes chcroniona on cie zwolnic nie moze, wystap o WTC , HB jesli ci przysluguje. A jak bedzie cie straszyc powiedz ze pojdziesz do CAB ze znasz swoje prawa.
Trzeba teraz wziac odpowiedzialnosc za czyny(brak antykoncepcji) i zadbac o przyszlosc waszej dwojki.
A osoba ktora sie wypowiada ,ze dziecku lepiej bedzie bez ojca to chyba nie wie co to znaczy byc wychowywanym w niepelnej rodzinie!
Aborcja- coz dla mnie dziecko jest czlowiekiem od poczecia- , ja poronilam kilka ciaz wiec uwierzcie, wiem co mowie i nigdy NIGDY bym nie usunela
Pozdrawiam przyszla mame , nie ma co lamentowac jak sie dzidzia urodzi zupelnie glowe dla niej/niego stracisz i bedziesz przeszczsliwa a UK to kraj gdzie samotna matka nie zginie