MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Bunt dwulatka

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 9 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 7 | 8 | 9 ] - Skocz do strony

Postów: 81

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

macadi

Post #1 Ocena: 0

2012-04-09 19:30:46 (13 lat temu)

macadi

Posty: 1008

Kobieta

Z nami od: 02-12-2010

Skąd: Manchester

Będę wdzięczna za wymianę myśli w tym temacie, bo czasami sama mam ochote się zbuntowac, połozyc na podłodze i zacząc histeryzowac :-]. Z lektury rozmaitych pozycji ksiązkowych wiem, ze takie zachowanie u małego dziecka mieści sie w granicach normy, wiec mam nadzieję, że inni rodzice też przez to przeszli czy wlasnie przechodzą. Nasz syn ogólnie jest słodki i radosny ale ostatnio coraz częściej ma swoje widzimisię, chce robic rzeczy których niewolno a nie chce tych które trzeba. Szczególnie jest to trudne np. rano gdy trzeba isc do pracy a on nie chce sie ubierac, jesc sniadanka, wsiadac do samochodu itp.
oczywiscie nie zawsze tak jest, czasem przygotowanie nas do wyjscia zajmuje pół godziny a czasem trzy razy tyle:-?.
Staramy sie byc cierpliwi, ale dla mnie jest to zawsze ogromny stres bo ogólnie do cierpliwych osób nie należę i zawsze boję się, że spóźnię się do pracy. Nie chce tez go rozpiescic czy z drugiej strony wpływac negatywnie na jego zachowanie i psychikę. Jak sobie radzic?

[ Ostatnio edytowany przez: macadi 09-04-2012 19:31 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosiaczek3006

Post #2 Ocena: 0

2012-04-09 19:38:38 (13 lat temu)

gosiaczek3006

Posty: 2554

Kobieta

Z nami od: 20-12-2010

Skąd: Crewe

Na to chyba jest tylko jedna rada...przeczekac;-) Moja 2 latka przeszla sama siebie majac okres buntu:-? Np postanowila,ze nie bedzie jezdzic ani autem ani autobusem ..ogolnie zadnym pojazdem...widzac ,ze zamierzamy wsiadac do auta dostawala takiej histerii,ze az robila sie purpurowa,w autobusie kladala sie na podloge i darla sie jakby ja obdzierali ze skory...ogolnie dramat:-o Ale pare miesiecy minelo i wszystko poszlo w zapomnienie...takze przeczekac chyba musisz;-)
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

maw2be

Post #3 Ocena: 0

2012-04-09 19:41:02 (13 lat temu)

maw2be

Posty: 2140

Mężczyzna

Z nami od: 04-10-2006

Skąd: north herts

ja mam 3letniego chłopczyka. uparty osiołek, po prostu trzeba sobie zrobić autorytet u dziecka, być konsekwentnym w swoim postępowaniu. jestem surowym ojcem, wrzasnę itp, ale też często przytulę i powiem "kocham cię". nie wierze w bezstresowe wychowanie dzieci. postawcie granice i konsekwentnie się ich trzymajcie. starajcie się spokojnie powtarzać co ma robić. tłumaczyć, tłumaczyć itp

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

agarudii

Post #4 Ocena: 0

2012-04-09 19:48:25 (13 lat temu)

agarudii

Posty: 4781

Kobieta

Z nami od: 30-08-2011

Skąd: trolford ;-)

witam w klubie :-) nieraz mam ochote wyjsc i trzasnac drzwiami;-) moja mala jest znowu bardzo samodzielna, wszystko sama sama sama, czasem juz dostaje do glowy, szczegolnie jak sie gdzies spiesze:-? ale coz, zawsze probuje tak zorganizowac czas, zeby ona mogla śama, pomagam tylko jak o to poprosi i to najlepiej dwa razy ;-) zeby miec pewnosc, ze ona TEGO wlasnie chce :-) pozatym w miare rozsadku daje jej "popelniac bledy" jezeli chce dotknac czegos goracego i mnie nie slucha, prosze bardzo ( przeciagam dyskusje zeby sobie krzywdy nie zrobila i np herbata byla goraca, ale nieparzaca)i daje jej dotknac ( zeby poczula dlaczego ja ostrzegam). ona uwielbia ze mna gotowac, niestety, wiec zaciskam zeby w kuchni i daje jej make, margaryne i piecze ze mna ciastka :-] nie wazne, ze ja mam 3X wiecej sprzatania. i tak sobie powoli zyjemy, ale staram sie byc konsekwentna, i jezeli powiem nie to znaczy nie.


np teraz rozkruszyla ciastko na podlodze i trzeba posprzatac, wiec prosze bardzo dostala odkurzacz i ma zabawe, gdybym ja chciala odkurzyc bylaby awantura ( tzn moja kochana corcia darlaby sie jak potepieniec np 30 min)

[ Ostatnio edytowany przez: agarudii 09-04-2012 19:49 ]

Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2012-04-09 19:49:53 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2012-04-09 20:11:14 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosiaczek3006

Post #7 Ocena: 0

2012-04-09 20:14:54 (13 lat temu)

gosiaczek3006

Posty: 2554

Kobieta

Z nami od: 20-12-2010

Skąd: Crewe

MM powiedz jak to robisz :-o:-o:-o Ja tez sie staram potarzac raz ...drugi ...trzeci ...az w koncu musze ryknac bo inaczej rekacji zero:-? Kiedys duzo wiecej podnosilam glos..teraz staram sie tak jak mowisz....policzyc do 10,albo wyjsc i ochlonac...ale malo kiedy to pomaga.....
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

maw2be

Post #8 Ocena: 0

2012-04-09 20:17:53 (13 lat temu)

maw2be

Posty: 2140

Mężczyzna

Z nami od: 04-10-2006

Skąd: north herts

Cytat:

2012-04-09 20:11:14, Iwonia28 napisał(a):
Cytat:

2012-04-09 19:49:53, Mama-Myszy napisał(a):
Nie dac sie zmanipulowac. Dzieciaki to manipulatorzy, najlepsi w swoim rodzaju. Nie chce jesc sniadania? To niech nie je, z glodu nie umrze. Za ktoryms razem zrozumie. Raz powiedziane cos nie moze sie przeinaczyc w cos zupelnie innego. Za zle kazemy za dobre nagradzamy. Kazde dziecko przechodzi takie okresy. My mamy teraz bunt 4-latka i bycie na topie 7-latka. Czasem mozna oszalec. Jednak najbardziej moje dzieci wkurza to, ze nie podnosze glosu, glosem bez emocji zwracam uwage, drugi raz, potem odliczam do 3 i jak zachowanie nie ulega zmianie jest kara. Dla Juniora najbardziej bolesna jest odebranie ulubionego samochdu, dla Dominiki - ksiazki lub plyty dvd. Zeby nie podniesc glosu nieraz musze wyjsc na zewnatrz i wziac kilka glebokich oddechow.

Zgadzam sie z Toba MM, dodam jeszcze ze moim zdaniem najgorsze co moze byc to ignorowac zle zachowanie. Zawsze trzeba zwrocic uwage, tlumaczyc i ewentualnie ukarac. Dyscypliny nigdy za wiele ;-)
Podziwiam Cie tylko jak nie tracisz cierpliwosci i nie krzyczysz, ja to dostaje bialej goraczki czasami :-)
My przechodzimy okresy buntu co pare miesiecy, mala jest okropna przez kilka dni a nawet tyg i potem sie nawraca :-)


dobra wszystko wszystkim ale dziecku nie dać zjeść? nie przekonać chociaż do kilku kęsów chleba. moi też mają takie zagrywki ale kwestia podejścia i znalezienia sposobu aby coś zjedli.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

wielbicielka

Post #9 Ocena: 0

2012-04-09 20:25:29 (13 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

Cytat:

2012-04-09 20:17:53, maw2be napisał(a):
Cytat:

2012-04-09 20:11:14, Iwonia28 napisał(a):
Cytat:

2012-04-09 19:49:53, Mama-Myszy napisał(a):
Nie dac sie zmanipulowac. Dzieciaki to manipulatorzy, najlepsi w swoim rodzaju. Nie chce jesc sniadania? To niech nie je, z glodu nie umrze. Za ktoryms razem zrozumie. Raz powiedziane cos nie moze sie przeinaczyc w cos zupelnie innego. Za zle kazemy za dobre nagradzamy. Kazde dziecko przechodzi takie okresy. My mamy teraz bunt 4-latka i bycie na topie 7-latka. Czasem mozna oszalec. Jednak najbardziej moje dzieci wkurza to, ze nie podnosze glosu, glosem bez emocji zwracam uwage, drugi raz, potem odliczam do 3 i jak zachowanie nie ulega zmianie jest kara. Dla Juniora najbardziej bolesna jest odebranie ulubionego samochdu, dla Dominiki - ksiazki lub plyty dvd. Zeby nie podniesc glosu nieraz musze wyjsc na zewnatrz i wziac kilka glebokich oddechow.

Zgadzam sie z Toba MM, dodam jeszcze ze moim zdaniem najgorsze co moze byc to ignorowac zle zachowanie. Zawsze trzeba zwrocic uwage, tlumaczyc i ewentualnie ukarac. Dyscypliny nigdy za wiele ;-)
Podziwiam Cie tylko jak nie tracisz cierpliwosci i nie krzyczysz, ja to dostaje bialej goraczki czasami :-)
My przechodzimy okresy buntu co pare miesiecy, mala jest okropna przez kilka dni a nawet tyg i potem sie nawraca :-)


dobra wszystko wszystkim ale dziecku nie dać zjeść? nie przekonać chociaż do kilku kęsów chleba. moi też mają takie zagrywki ale kwestia podejścia i znalezienia sposobu aby coś zjedli.


nie dac zjesc.........a dziecko grymasi i nie chce zjesc...........to sa 2 rozne sprawy

Jak sobie przypomne jak na poczatku maluchowi gotowalam osobno bo on nie je tego, tamtego nawet nie sprobuje, nie chcial tego to dawalam co innego...........az wychodowalam malego terroryste...........tego nie zje, tego nie ruszy, wycie, krzyk i placz...........przyszedl dzien ze chcial jesc tylko mleko, frytki i chipsy.........wtedy powiedzialam dosc............2 dni moje dziecko nic nie jadlo, na rzeczy kore wczesniej bardzo lubil reagowal wyciem, krzykiem, nic ale to nic innego nie chcial jesc...........przez 2 dni zjadl: rano mleko, jedna kanapka i na noc mleko, 3 dnia odpuscil............ja juz zmadrzalam.
Nie daje mu nic czego nie lubi, jak jest cos nowego czego jeszcze nie jadl daje mu sprobowac i zawsze mam to cos co lubi i je, ale trzymam sie zasady co MM, nie chce zjesc obiadu.....prosze bardzo ale w zamian slodyczy nie dostanie

[ Ostatnio edytowany przez: wielbicielka 09-04-2012 20:35 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

KaskaM

Post #10 Ocena: 0

2012-04-09 20:34:57 (13 lat temu)

KaskaM

Posty: 1030

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: dziura zabita dechami

dokladnie.a wpychac na sile...najgorsze co moze byc.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Strona 1 z 9 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 7 | 8 | 9 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,