2012-03-12 21:19:19, gosik1 napisał(a): Ja jestem wychowana w wierze ,tradycji Kosciola Katolickiego i jestem bardzo wdzieczna swoim rodzicom za to bo jestem szczesliwa.Tak samo wspolnie z mezem wychowujemy nasze dzieci a na to co pozniej zrobia jak beda dorosli to i tak nie mamy wplywu,oby byli szczesliwi.A co do UK to mysle ze jesli ktos chodzi do kosciola to robi to bardziej swiadomie i z wyboru bo nie ma presji otoczenia i tak naprawde nikogo tutaj nie obchodzi kim ty jestes czy katolikiem ,ateista czy jeszcze innego wyznania.
chyba ze uczestniczy w polskich mszach i mieszka w malym miescie,, pozniej w poniedzialek rano mozna sie dowiedziec w polskim sklepie kto stal na bacznosc w kosciele a kto przed dlubal w nosie ,,,
Chodzac do Kosciola polskiego czy czasem angielskiego nie wiele obchodzi mnie to jak sie kto zachowuje ,czy w co ubiera.Mieszkamy w londynie i wiekszosc tych ludzi spotykamy tylko w Kosciele.
wierzacy, byly minister... ooops ministrant! omc "ksionc"
bylem na mszy..polskiej w UK... sie powiesilem, powisialem 3 tygodnie i mnie odcieli
poszedlem w UK na msze angielska
sie pomodlilem....szczerze
i splonalem ze wstydu
wszyscy szli do komunii...zolci, czarni, zieloni i czerwoni tylko ani jeden bialy ...Polak nie przystapil...ja tez nie...
2012-03-12 21:54:50, gosik1 napisał(a): Przyznaje ze dla mnie to tez bylo bardzo wielkim zaskoczeniem ,budujacym jak bylam w angielskim Kosciele i zobaczylam ze wszyscy ida do Komunii.
nie ma co, budujacy jest widok ludzi ktorzy sie oddaja swej modlitwie przyjmuja komunie na mszy itd, inne odczucia ma czlowiek jak widzi co tydzien w kosciele ludzi ktorzy ledwo siedza na mszy i sami do konca nie wiedza po co i dlaczego sie tam znalezli, ale nie ma co lepiej isc do kosciola i nie przyjac komunii sw. bo wiaze sie z tym spowiedz i siedziec tam jak baran niz nie isc a potem tlumaczyc sie znajomym ze sie lezalo w lozku obloznie chorym stad tez nasza nieobecnosc na niedzielnej mszy ....
2012-03-12 18:28:39, krakn napisał(a): (...)Czy wierzę? chyba w głębi duszy mam nadzieję że jak już stąd odejdę to gdzieś kurde jeszcze coś jest.
Bo na to że wszechświat trwa już od miliardów lat, a życie tak zajebiście krótko, to się wierzyć nie chce że to koniec tak szybko (...)
Jako człowiek jedzący chleb nie z jednego pieca, to chyba wiesz że energia nie może zniknąć. Czy jesteś pełen energii?
hm, no jak by ci to ująć...
Cytat:
2012-03-12 20:42:39, galadriel napisał(a): Najlepszy cytat z Misia:
Tradycja naszych dziejów jest warownym murem. To jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza; to jest ludzi śpiewanie; to jest ojców mowa; to jest nasza historia, której się nie zmieni.
A to co dookoła powstaje odnowa, to jest nasza codzienność, w której żyjemy.
I za to cię kocham i za to szalenie szanuje, niczym Kryonid, Lodoustego
Cytat:
2012-03-12 21:10:15, ie2ox4 napisał(a): Czy jesteś pełen energii?
zadbaj o nukelony i masz bombę atomową.
wystarczy w tym temacie bracie?
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
Jak większość z Was mam podobny stosunek do kościoła w Polsce. Gdy byłam dzieckiem moi rodzice skutecznie mnie zniechęcili do chodzenia na msze. Najbardziej bolała mnie obłuda ojca katolika-idącego po mszy pić alkohol i jego ciągłe osądzanie innych. Ale mimo wszystko moja wiara przetrwała .Wiara w Boga kimkolwiek by On nie był,ponieważ wydaje mi się że większość z nas potrzebuje w coś wierzyć . Tutaj chodzę do angielskiego kościoła katolickiego i...czuję że jestem we właściwym miejscu
2012-03-12 21:48:09, autor65 napisał(a): wierzacy, byly minister... ooops ministrant! omc "ksionc"
bylem na mszy..polskiej w UK... sie powiesilem, powisialem 3 tygodnie i mnie odcieli
poszedlem w UK na msze angielska
sie pomodlilem....szczerze
i splonalem ze wstydu
wszyscy szli do komunii...zolci, czarni, zieloni i czerwoni tylko ani jeden bialy ...Polak nie przystapil...ja tez nie...
i to jest to co mi sie podoba.Brak konfesjonalow.Spowiedz powszechna i komunia.